Intel potwierdza procesor z grafiką AMD - kompaktowe laptopy będą jeszcze wydajniejsze
Procesor Intel, grafika AMD i pamięć HBM2 - takiego połączenia jeszcze nie było, ale efektem mają być jeszcze cieńsze i wydajniejsze laptopy.
Jesteśmy po premierze procesorów Intel Core 8-ej generacji, które zostały zaprojektowane z myślą o kompaktowych laptopach. Intel nie zamierza jednak spoczywać na laurach i idzie o krok dalej – właśnie zapowiedział jednostki, które zostaną wyposażone w… układ graficzny AMD. Tak, wcześniejsze plotki o „kooperacyjnym procesorze” jednak okazały się prawdą!
Dokładna specyfikacja procesora (procesorów?) jeszcze nie jest znana. Wiadomo jednak, że będziemy mieli do czynienia z procesorem Core 8-ej generacji (wersja H - nie niskonapięciowa), układem graficznym opracowanym przez AMD Radeon Technologies Group i pamięcią HBM2 – wszystko to połączono za pomocą mostka Embedded Multi-Die Interconnect Bridge (EMIB).
Warto zauważyć, że procesor i układ graficzny zostały tutaj odpowiednio zsynchronizowane, a ich parametry pracy zależą od temperatury, poboru energii, ale też aktualnego obciążenia jednostek. Można zatem podejrzewać, iż będą one dostosowywane do aktualnie wykorzystywanego zadania, aby zmieścić się w wyznaczonym limicie mocy czy potencjalne chłodzenia.
Zastosowanie nowego procesora pozwoli znacząco zmniejszyć powierzchnię podsystemu procesora i karty graficznej
Co zyskamy dzięki takiej budowie? Producent twierdzi, że procesor łączący kilka układów (de facto mamy do czynienia z układem typu MCM - Multi-chip module) pozwoli na zmniejszenie płyty głównej laptopa, a tym samym znaczne odchudzenie całej konstrukcji.
Nowa technologia znajdzie zastosowanie nie tylko w konwertowalnych laptopach, ale też w kompaktowych komputerkach - według zapowiedzi, pierwsze takie konstrukcje powinny pojawić się w pierwszym kwartale przyszłego roku. Prawdę mówiąc już nie możemy się doczekać, aby przetestować co wyszło z takiego połączenia.
Źródło: Intel
Komentarze
52(i tym sposobem pamięci HBM znajdziemy już w konstrukcjach zarówno AMD, nVidii i Intela).
Po prostu AMD sprzedaje GPU z INTERPOSEREM za odpowiednią gotówkę INTELOWI by mógł skorzystać na tym mając w końcu szybszą kartę graficzną niż sam jest w stanie wytworzyć.
To cacuszko będzie miało 3.3TF przy 1100Mhz a razem z CPU ma ciągnąć 45W więc przy odpowiednich cenach ucierpią na tym pozycje NVIDIA z kartami graficznymi do G1050 włącznie.
PS: AMD uderza w rynek gdzie przeciętny zjadacz chleba może mieć w domu wydajny zgrabny laptop a INTEL chce pokazać ,że dalej jest marką PREMIUM a niestety ze swoim własnym GPU by tego nie osiągnął.
Za chwilę wychodzą APU R5 i R7 w gotowych produktach więc ze względu na cenę do wydajności i zużycia energii elektrycznej będzie liderem więc NIEBIESCY muszą się posiłkować wbudowanymi rozwiązaniami wprost od AMD.
Przy okazji potwierdziły się moje przypuszczenia, po co AMD pchało się na siłę w HBM - zamierza je wykorzystać w swoich APU. Co prawda nie wynika to wprost, ale trudno mi sobie teraz wyobrazić, żeby HBM trafiło tylko do CPU Intela.
Przy okazji jestem ciekaw jaki wpływ będzie to miało na wydajność samego CPU. Bo o ile to nie jest błąd w tłumaczeniu, to jasno pisze że HBM może się komunikować poprzez EMIB zarówno z GPU jak i CPU. Coś w rodzaju pojemnego L4 ? Być może, dzięki HMB, czeka nasz znaczący wzrost wydajności nie tylko samego IGPU ?
Nowością jest za to że komponenty są dużo bliżej siebie.
Ciekawe jak to wpłynie na wydajność i współpracę między układami.
Trochę mnie zastanawia jak wygląda kwestia odprowadzania ciepła. Dwa układy generujące najwięcej ciepła będą teraz obok siebie.