Jedz z Wendelem
Johnathan Wendel, znany bardziej jako Fatal1ty, to profesjonalny gracz i zdobywca dwunastu tytułów mistrza świata w takich grach jak Quake I-III, AvP 2, Unreal Tournament 2003, Doom III i Painkiller. Przypomnijmy, że gość wygrał niegdyś podczas turnieju Cyberathlete Professional League jedną z najwyższych nagród finansowych – 150 tys dolarów.
Wendel porzucił szkołę dla kariery zawodnika w grach komputerowych a w trakcie kilku lat występów zarobił około pół miliona dolarów.
Fatal1ty i jego obiad
Amerykanin znany jest również z sygnowania swoim nazwiskiem masy produktów takich firm jak Creative, ABIT, Zalman czy ASRock, oraz własnej marki Fatal1ty Brand. Tym razem legendarny progamer postanowił pomóc w wypromowaniu produktów żywnościowych. Może gdyby chodził o jakieś kiełki i tofu, moglibyśmy pomyśleć, że cel jest szczytny. Niestety Gamer Food to nie jest pierwsza liga w tabeli żywieniowej, no chyba, że jako kryterium przyjmiemy kaloryczność, masę soli i przypraw.
Na serię produktów, które Fatal1ty chciałby sprzedać graczom, składa się Cashews of Chaos – prażone orzechy nerkowca w miodzie, Nuts of Destruction – orzeszki aromatyzowane w chilli oraz Seeds of Victory – solone, pikantne pestki słonecznika. Wszystkie trzy produkty są dodatkowo napakowane żeń-szeniem, kofeiną i tauryną, czyli bombą energetyczną, która sprawi, że po zjedzeniu przekąski jej ofiara nie zaśnie przez kolejny tydzień.
Jedź, graj i bądź lepszy od innych! Tylko twoje orzeszki wygrywają!
Fatal1ty mówi o swoje inicjatywie następująco: "Bardzo się cieszę ze współpracy z GamerFood, ponieważ dotychczas na rynku brakowało przekąsek dla graczy. Jestem zachwycony z udziału w stworzeniu lifestylowego produktu żywieniowego."
Jeśli ktoś chciałby poznać bliżej ofertę GamerFood i Wendela, wraz z cenami tych wynalazków, może zajrzeć tutaj.
Być może inicjatywa Wendela przejdzie bez echa ale jest równie prawdopodobne, że niedługo do kolekcjonerskiego pudełka z zakupioną grą będziemy dostawać pakiet żywieniowy dla gracza naładowany kaloriami jak pączek nadzieniem. Czekamy na ruch polskiego przemysłu spożywczego. A na serio, nie przeraża was to trochę?
Więcej o grach:
- World of Warcraft Patch 4.3: Hour of Twilight – trailer
- Battlefield 3: pole bitwy w telewizyjnej odsłonie
- Microsoft Flight beta - ruszyły zapisy do legedny symulatorów
- Call of Duty: Modern Warfare 3 - film z akcji weterana i n00ba
- Half-Life: Origins – fanowski filmik z Freemanem
Źródło: legitreviews
Komentarze
78Zaczna się hasełka "aaaa lamie, bo rosół dzisiaj miałem " xD
Chociaż z drugiej strony, wolał bym żeby moje (2) orzeszki zostały tam gdzie są i nie wychodziły przed szereg ;P
a to kolejny przykład by omijać Fatal1ty :P
Jak mam ochotę coś zjeść to nawet w środku jakiejś bitwy w multi wstaję od komputera i idę sobie zrobić jakieś kanapki z serem pomidorem, wędlina i takie tam.
Wracam przyjemnie najedzony i mam gdzieś napis "disconect from serwer" ;) Odrzywia trzeba się zdrowo a nie jeść syf nie ruszając się cały dzień z domu.
Znacie jakiś produkt sygnowany "Fatal1ty", który się do czegoś nadaje? bo ja nie:P
Umożliwia oddawanie stolca bez konieczności przerywania gry!
Coś dla maniaków MMORPG, którzy grają po xx godzin..
Ale cóż kasa to kasa...
A w całej Ameryce za podobne stwierdzenia macie murowany proces w sądzie od firm produkujących żywność