W ubiegłym roku firma Google została ukarana najwyższą w historii Unii Europejskiej grzywną – niemal 2,5 mld euro. Teraz Komisja Europejska ponownie idzie na wojnę z gigantem i znów chodzi o praktyki monopolistyczne.
Właściciele najpopularniejszych usług internetowych i mobilnego systemu operacyjnego, z którego korzysta większość z nas, najwyraźniej nie są ulubieńcami Komisji Europejskiej. W ubiegłym roku firma Google (bo o niej mowa) została ukarana rekordową grzywną 2,42 mld euro, a teraz grozi jej kolejna.
Jak podaje agencja Reuters, Komisja Europejska żąda, by firma Google poniosła karę z praktyki monopolistyczne, których dopuszcza się w obrębie mobilnego systemu operacyjnego. Mówiąc konkretnie: unijnym reprezentantom nie podoba się to, że gigant z Mountain View promuje swoje aplikacje i usługi na urządzeniach z systemem Android.
Problem związany jest przede wszystkim z przeglądarką Chrome, domyślną wyszukiwarką Google oraz Mapami. Komisja Europejska jest niezadowolona ze sposobu, w jaki aplikacje te są narzucane producentom sprzętu i użytkownikom, co dodatkowo powoduje ograniczanie dostępu do potencjalnych klientów innym producentom oprogramowania.
Decyzja w tej sprawie ma zapaść dość szybko, bo już 9 lipca. Ze względu na bardzo dobrą kondycję finansową firmy Google oraz szeroki krąg „pokrzywdzonych” wysokość grzywny po raz kolejny może wynieść około 2,5 miliarda euro, a teoretycznie – jak podaje Financial Times – mogłaby osiągnąć poziom nawet ponad 9 miliardów.
Źródło: Reuters, Gizmodo, Financial Times. Foto: wayX/Pexels (CC0)
Komentarze
18Raczej byłoby "dziwne" gdyby gogle w androidzie instalowało na start np. Firefoxa.
Nie ma to jak zarabianie na cudzym sukcesie, co nie UE?
Kary, normy spalin, zakazy. Nie no nie ma to jak Unia!
Unia europejska powinna zostać zniszczona..
Ja tam nie widzę w tym nic kategorycznie złego. Kupuję sprzęt z systemem danej firmy to spodziewam się rozwiązań tejże firmy. Przecież możesz wyrzucić i zainstalować co chcesz. Szczególnie jeżeli mowa o androidzie.
Jesteś monopolistą swojego oprogramowania które zezwala na
działanie innych aplikacji na swoim sprzęcie : ciach, kasa idzie do Uni.
Oby tylko Unia nie wpadła aby gigantyczne firmy, musiały co miesiąc wpłacać dla niej opłatę monopolistyczną :).
hmm, a podoba im się to, że instalując windowsa przeglądarką domyślną jest ich własna? nie mówiąc już o zmianach w domyślnych aplikacjach co każdą większą aktualizacje windowsa.
Jak dla mnie to kolejni debile u władzy, którym się nudzi i chcą zabłysnąć na jakiejś gównoburzy
Monopolista to zazwyczaj podmot o pozycji ktora uniemozliwia rozwijanie sie konkurencji a tym czasem calkiem fajne zamienniki kazdej apki googla sa dostepne w google play lub poza ich sklepikiem.
Wyobraźcie sobie 75 miliardów ojro na zasiłki socjalne rocznie! Łoczy mi już świcą jak znicze na samą myśl!!!