Niższa cena = więcej chętnych?
Firma LG zamierza wreszcie ruszyć z kopyta ze swoimi telewizorami z zakrzywionymi ekranami typu OLED. Popyt podobno stale rośnie, ale dużym problemem jest cena. 55-calowy model 55EA9800 został zapowiedziany podczas ubiegłorocznej edycji targów Consumer Electronic Show (CES 2013) i w kwietniu trafił na rynek. LG życzyło sobie za telewizor aż 14 999,95 dolarów. Minął niecały rok i producent schodzi z ceną o ponad połowę.
Nowa sugerowana cena detaliczna telewizora LG 55EA9800 została wprawdzie ustalona na 7 999,95 dolarów, jednak producent zapowiada, że znajdziemy urządzenie tańsze o kolejny tysiąc, co daje cenę poniżej 7 tysięcy dolarów. Nowa kwota wejść ma w życie już niedługo, bo jeszcze w pierwszej połowie bieżącego roku.
LG – podobnie jak Samsung – bez wątpienia ma powody do narzekań jeśli przychodzi do podsumowania wyników finansowych pochodzących ze sprzedaży zakrzywionych telewizorów OLED. Według analityków głównym powodem takiej sytuacji jest jednak właśnie cena. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę jak dynamicznie w dół poszły ceny standardowych modeli LCD. Koreański producent liczy, że jaśniejszy obraz, bogatsze kolory, wyższy współczynnik kontrastu i dopełniające całości zakrzywienie zachęci klientów do kupna – szczególnie przy tak znacząco obniżonej cenie.
Choć 7 tysięcy dolarów to wciąż niemałe pieniądze, to jednak jest kilka kwestii, które trzeba uwzględnić, a o których pisaliśmy już wcześniej. Niemniej widząc tak znaczącą obniżkę bez wątpienia możemy liczyć na odpowiedź konkurencji. Kto wie, być może ceny staną się wreszcie znośne – i to już niedługo.
Na koniec przypomnijmy, że podczas tegorocznej edycji targów CES firma LG pokazała nowy zakrzywiony telewizor OLED, tym razem większy – 77 cali – i pracujący w wyższej rozdzielczości – 4K Ultra HD. Ani dostępność, ani cena nie zostały jednak ujawnione.
Źródło: SlashGear
Komentarze
15