LG ujawnia specyfikację smartfona G3 - liczyliśmy na więcej

LG G3, a więc nowy flagowiec koreańskiego producenta, oficjalnie zaprezentowany zostanie za kilka dni. Czy aby na pewno? Jeśli mówić o światowej premierze to rzeczywiście tak, ale niektórzy mieli okazję poznać wszelkie szczegóły związane z tym wyczekiwanym smartfonem nieco wcześniej, na czym skorzystamy i my.

W Korei odbyła się zamknięta prezentacja, na której pokazywany był właśnie LG G3. Konferencja przeznaczona była podobno dla tamtejszych sprzedawców, ale problem (przynajmniej dla producenta) w tym, że do sieci trafiły zdjęcia, które zdradzają wiele istotnych kwestii.

Po pierwsze potwierdzony został wygląd urządzenia. Nie tak dawno prezentowaliśmy Wam nieoficjalne zdjęcia smartfona i okazało się, że były one warte uwagi, ponieważ LG G3 prezentuje się tak, jak było to sugerowane.

Ważniejszą kwestią jest jednak specyfikacja. Tą również poznaliśmy i to w niemal pełnej krasie. Jeden ze slajdów pokazywanych na prezentacji koncentruje się właśnie na niej i zdradza wszystkie najważniejsze parametry urządzenia. Potwierdził się zatem 5,5" ekran o rozdzielczości 1440 x 2560 pikseli, 3 GB pamięci RAM, kamera 13 Mpix czy system operacyjny Google Android w wersji 4.4 KitKat. Rozczarowanie odczuwać mogą ci, którzy liczyli na procesor Qualcomm Snapdragon 805. Ostatecznie pojawi się tutaj układ Snapdragon 801, który nie ma co ukrywać jest sporo słabszy, ale na te chwilę to i tak czołówka na rynku mobilnym.

A skoro już przy  LG G3 jesteśmy to warto wspomnieć o jeszcze jednym elemencie. Smartfon doczeka się nowego pokrowca/etui - QuickCircle, które zapewniać ma użytkownikom zdecydowanie większy komfort niż wszystkie wcześniejsze rozwiązania. Dzięki okrągłemu wycięciu o dość sporych rozmiarach można będzie szybko uzyskać dostęp do wielu funkcji i tym samym nie trzeba będzie za każdym razem otwierać etui.

Przypomnijmy jeszcze, że światowa premiera smartfona zaplanowana jest na 27 maja. Nie da się jednak ukryć, że producentowi będzie bardzo ciężko czymkolwiek na niej zaskoczyć.

Źródło: phonearena, thetechgets, engadget