Polska premiera telewizora LG UD 3D 84" o rozdzielczości Ultra High Definition - znamy cenę
Niemal 1000 zł za cal
Polski oddział LG oficjalnie zaprezentował pierwszy seryjnie produkowany telewizor Ultra High Definition. Monstrum o przekątnej 84-cali już wielokrotnie było wspominane na stronach benchmark.pl. Najpierw jako zapowiedź, potem jako pokazowy prototyp na targach CES, w końcu jako gwiazda targów IFA 2012.
Gdy pisaliśmy o wprowadzeniu 84 calowego telewizora Ultra HD do sprzedaży w Korei, wspomnieliśmy o wyprodukowaniu tylko 84 egzemplarzy. Wydaje się jednak, że liczba ta będzie znacznie większa, gdyż telewizor LG UD 3D (inaczej mówiąc model LG 84LM960V) wchodzi do sprzedaży w Polsce już w tym miesiącu. Na początku w sieciach Saturn i Media Markt.
O tym fakcie poinformowano nas podczas oficjalnej polskiej premiery LG UD 3D, w trakcie której mogliśmy przyjrzeć się bliżej temu gigantowi. Część techniczną poprowadził jak zwykle Wiesław Kowalczyk z LG Polska. Na spotkaniu pojawili się także Wojciech Fibak i Magdalena Kiełkiewicz, dekoratorka wnętrz. Pan Wojciech, tenisista i koneser sztuki, mówił o przydatności technologii 4K podczas oglądania dzieł malarskich, a pani Magdalena opowiedziała o telewizorze jako głównym elemencie wyposażenia niejednego wnętrza.
A jak prezentują się detale techniczne LG UD 3D? Rozdzielczość wyświetlacza wynosi dokładnie 3840 x 2160 pikseli. Pozwala ona wyświetlić zdjęcia o rozdzielczości 8,3 Mpix bez skalowania. Telewizor nie jest mały, ale w stosunku do rozmiarów dość smukły - grubość panelu wynosi niecałe 4 centymetry. Ramkę wokół ekranu wykonano ze stali i jest ona dość widoczna, co może rozczarować osoby, które przyzwyczaiły się do prawie bezbramkowych konstrukcji. Nam jednak nie przeszkadzała. Telewizor waży z podstawą prawie 80 kilogramów. Przewidywane są również uchwyty na ścianę. Po podłączeniu do sieci elektrycznej przeciętny pobór mocy w czasie pracy wyniesie 256 W, a w trakcie czuwania 0,3 W.
A jak z jakością obrazu. Rozdzielczość 4K robi wrażenie, ale w nieco inny sposób niż niektórzy się spodziewają. Przede wszystkim ze względu na przekątną ekranu, która wynosi 213 centymetrów. Oglądając obraz z bliska nie mieliśmy wrażenia ogromnej przepaści w porównaniu ze standardowym 42 calowym telewizorem Full HD. Za to z daleka mogliśmy podziwiać obraz na 84 calowym wyświetlaczu takiej samej jakości jak na telewizorze o dwa razy mniejszej przekątnej. Naszym zdaniem w tym tkwi przewaga rozdzielczości 4K. Jest po prostu stworzona dla ogromnych telewizorów, w których rozdzielczość 1920 x 1080 pikseli zostaje rozciągnięta tak bardzo, że zaczyna przypominać obraz SD. Zdaniem LG, 84 calowe i większe telewizory są wyzwaniem dla domowych projektorów.
Obraz statyczny na ekranie wygląda doskonale. Również obraz dynamiczny prezentuje się nieźle nawet z niewielkiej odległości, ale zauważalne są już wtedy niedociągnięcia przetwarzania sygnału. Na szczęście z większej odległości nie będzie to raczej przeszkadzało, chyba że mamy wzrok detalisty, który wychwyci najmniejsze szczegóły.
LG chwali się bardzo dobrej jakości skalerem obrazu SD do HD. W tym przypadku znaczenie tego słowa nabiera nowego znaczenia, gdyż w przypadku panelu Ultra HD skalować trzeba nawet rozdzielczość Full HD. Nie mieliśmy okazji sprawdzić w akcji jego działania, gdyż do dyspozycji były tylko materiały promocyjne w natywnej rozdzielczości.
Zaserwowano nam również pokaz możliwości 3D telewizora. W tym przypadku wrażenie robi przede wszystkim rozmiar panelu. Dzięki temu obraz 3D, który zajmuje znacznie większą część naszego pola widzenia niż w mniejszych telewizorach, przyjemniej się ogląda.
LG promuje w 84 calowym gigancie technologie pasywną, która do 3D wymaga okularów polaryzacyjnych (kilka par znajdziemy w zestawie). Mogą tu się pojawić głosy, że przy takiej rozdzielczości można pozbyć się konieczności stosowania okularów, ale to już temat na oddzielną dyskusję.
Dzięki technologii MHL (duplikowanie ekranu urządzenia mobilnego na telewizorze) możemy mieć 84 calowy smartfon. Tylko, że nie da się go podnieść.
A co z jakością dźwięku? Zwykle, gdy mamy do czynienia z płaskimi panelami telewizorów, musimy pogodzić się z przeciętną jakością dźwięku. Najbardziej doskwiera wtedy nam brak dobrej reprodukcji niskich tonów. LG UD 3D broni się w tej dziedzinie za pomocą dwóch subwooferów 15 W, które wspomagają standardowe 10 W głośniki stereo. Wyjścia kanałów głośników niskotonowych umieszczone zostały na tylnej ściance obudowy.
Podsumowanie parametrów telewizora LG UD 3D:
- przekątna 84 cale / 213 cm
- rozdzielczość 3840 x 2160 pikseli
- podświetlenie LED brzegowe, panel RGB
- procesor obrazu Triple XD Engine
- współczynnik Motion Clarity Index - 800 Hz
- skaler obrazu Resolution Upscaler Plus
- pasywne 3D z wykorzystaniem filtru FPR
- technologia 3D Cinema (funkcja 3D Depth Control - regulacja wirtualnej odległości pomiędzy obiektami na ekranie, 3D Sound Zooming)
- technologia DualPlay (dwa obrazy jednocześnie wyświetlane dla dwóch użytkowników, wymaga okularów 3D)
- funkcja nagrywarki DVR z opcją przewijania TimeShift
- dekoder audio Dolby MS10
- wbudowane głośniki 2+2 (2 x 10 W + 2 x 15 W)
- interfejs Home DashBoard (Smart TV)
- wbudowany moduł Wi-Fi
- cztery złącza HDMI, trzy USB, slot karty CI, wejście PC, dźwięku, komponent wideo, scart, RJ-45
- możliwość połączenia dwóch telewizorów
- technologia Smart Share Plus (wsparcie technologii Intel WiDi, WiFi Direct, DLNA, MHL)
- pilot Magic Voice (sterowanie ruchem pilota i poleceniami głosowymi) w zestawie
- wymiary panelu (bez podstawy) 1916 x 1120 x 39,9 mm
- waga 79,4 kilograma z podstawą, 68,2 kilograma bez podstawy
Czy przetestujemy dla was tę zabawkę? Z pewnością znajdą się chętni usłyszeć dokładniejszą opinię na temat tego telewizora. Na razie wasze zapały musimy nieco ostudzić. Po pierwsze telewizor kosztuje 80 tysięcy złotych i choć znalazł już nabywców nawet w Polsce, to raczej nie stanie się gwiazdkowym hitem 2012 roku. Po drugie musimy poczekać, aż pojawi się odpowiednia ilość materiałów w rozdzielczości 4K (mówimy oczywiście o wideo).
Źródło: LG, Informacja własna, fot: Karol Żebruń
Komentarze
34Miałem okazję pooglądać obraz na telewizorze projekcyjnym Mitsubishi LaserVue, chyba było 72" i muszę powiedzieć, że nawet jakość ekranu Amoleda HD w Galaxy S3 się umywa.
Nie tylko rozdzielczością się żyje, paleta kolorów, równomierność świecenia, kontrast, szybkość włącz-wyłącz "piksel" to parametry nie mniej istotne od rozdzielczości.
Nawet do pecetowych gier sie nie nadaje, bo z tego co wiem, karty graficzne obsluguja rozdzielczosci do 2560×1600.
Trzeba się z kanarkiem na rozumy pozamieniać aby tyle za telewizor zapłacić......
Biorę ! Nawet dwie sztuki.
Idealnie nada się do Sapera i jakiegoś pasjansa... ;)
Suma sumarum, o komfortowym graniu w dynamiczne gry, czy to z kompa, czy to z konsol następnych generacji, możemy zapomnieć dla jakości 4K.
:o
Oł je, tylko za cenę takiego telewizora można sobie kupić nie byle jaki projektor, ekran, nagłośnienie, i nakupić lamp na parenaście lat ciągłej pracy :D