Prace nad kolejną odsłoną Mass Effect zostały potwierdzone już jakiś czas temu, ale informacji na jej temat ujawnionych zostało do tej pory niewiele.
Prace nad kolejną odsłoną serii Mass Effect zostały potwierdzone już jakiś czas temu, ale informacji na jej temat ujawnionych zostało do tej pory naprawdę niewiele. Ostatnio BioWare zabrało jednak głos w sprawie tej produkcji, choć trudno przypuszczać, by zapowiedzi spodobały się wszystkim fanom serii.
Czy bowiem znajdą się osoby, które z czystym sumieniem przyznają, że grając w którąkolwiek z poprzednich odsłon, nie do końca sobie radziły? Zdaniem BioWare przygody Sheparda były na tyle rozbudowane, że wielu graczom sprawiało to spore trudności. Dlatego też kolejny Mass Effect będzie dość mocno różnił się od swoich poprzedników.
Już nieco wcześniej dowiedzieliśmy się, że nie spotkamy więcej Sheparda, a zupełnie nową i to być może całkiem różną do niego postać. W szczątkowych informacjach dotyczących rozgrywki wspomniano natomiast do tej pory tyle, że pojawią się w niej zupełnie nowe rozwiązania, choć określenie to nie mówiło nikomu zbyt wiele. Teraz zostało to nieco przybliżone.
"Jesteśmy pewni, że rozgrywka w nowej części serii Mass Effect będzie bardzo przyjazna zarówno dla starych fanów cyklu, jak i dla graczy, którzy dopiero teraz zaczną z nim przygodę."
Od razu nasuwają się tutaj porównania do tego, co EA zrobiło z przy okazji Dead Space 3. Również do tego tytułu postanowiono przyciągnąć nowych graczy, co poskutkowało odejściem od sprawdzonego schematu, w efekcie czego ostatnie przygody Isaaca nie były już tak wciągające, jak miało to miejsce wcześniej.
BioWare ma na dopracowanie gry jeszcze mnóstwo czasu. Nie pojawi się ona bowiem wcześniej niż na przełomie 2014 i 2015 roku. Oby czas ten został wykorzystany jak najlepiej. Nie chcemy bowiem śmierci jednej z ciekawszych bądź co bądź serii ostatnich lat.
Źródło: gamespot
Komentarze
29IMO odpowiedzi są 'nie', więc czemu BioWare chce robić jakieś duże zmiany? Nowa postać - proszę bardzo, nowa historia - z chęcią. Ale niech nie upraszczają rozgrywki!
I tak ME3 było łatwe pod każdym względem - rozbudowany log ułatwiający ogarnięcie questów, prościutkie 'drzewo' rozwoju postaci, jedna amunicja do każdej broni, jeszcze możliwość wyboru trybów 'RPG-only' lub 'No-RPG' jak komuś się któraś część rozgrywki nie podobała. Uproszczenie tego da nam Jazz Jackrabbit albo Super Mario...
Mass Effect 2 był też bardzo dobry ale nie tak jak 1.
mass effect 3 tylko dobry.
Idąc tym tokiem 4 będzie jeszcze gorsza? :(
Grałem w wersje na PC i chciałem kupić teraz "trylogie" na xboxa ale to raczej nie jest trylogia jak wychodzi 4?
Co ja myślę tu.
http://www.youtube.com/watch?v=AUleDEFkUtE
Mam nadzieję, że w ME4 rozwiną trochę multi, coś wzorem Warframe, choć WF obecnie też mnie już nudzi, za dużo cheaterów, rozwój postaci żaden, ale lepsze to niż chordy w ME3, podnoszenie poziomu postaci by zaraz ją zresetować na punkty i kilka mapek na krzyż. Marzy mi się prawdziwy multiplayer od BW na uniwersum ME. Jeszcze jakby był jako F2P (lub Pay2Win jak to niektórzy nazywaja ;) i będę szczęśliwy :).
Jeden guzik i do przodu ... Ta gra powinna byc 3 razy wieksza od mass effect 2 i 4ry razy trudniejsza ... jak bedzie latwiejsza to ja podziekuje ...