Crysis 2 to jedna z najgorętszych gier tego roku. Swoją premierę ma już za sobą, a co za tym idzie są też pierwsze oceny – jest nieźle!
Po nowym dziele studia CryTek gracze spodziewali się czegoś niesamowitego, a przede wszystkim liczyli na godną kontynuację hitu z 2007r. Co tu dużo pisać – udało się! Pierwszy Crysis, który wydany został wyłącznie na pecety uzyskał średnią na poziomie 90%. W przypadku kontynuacji oceny na każdą z platform wahają się w granicach 87 – 89%, a więc jest naprawdę porządnie.
Najlepiej wypadła w tym rankingu wersja na komputery osobiste – uzyskała średnią powyżej 88/100. Konsolowe edycje natomiast nie zostały daleko w tyle i zebrały oceny w okolicach 87,5. Tak więc na pewno nie można zarzucić twórcom, że nie podołali wymaganiom, a ponadto wyraźnie widać, że Crysis 2 nie został ukonsolowiony. Co ciekawe, żadna redakcja jak dotąd nie wystawiła noty gorszej niż 8 punktów w 10-punktowej skali. Sukces? Bez wątpienia!
Źródło: gamerankings
Komentarze
110żal
Polecam strategie czasu rzeczywistego, tam każda gra jest inna.
Tryb dla pojedynczego gracza może ma prostą budowę, ale bardzo spodobało mi się to, że tylko od gracza zależy jak przejdzie konkretny fragment - w stylu rambo czy też po cichu eliminując wszystkich wrogów. Oprócz tego tak zwany "feeling gry" dla mnie jest niesamowity. Strzelanie sprawia ogromną radość (nie jak w CoDzie, gdzie bronie są jakby na plastikowe kulki), a cała otoczka "Be the weapon" sprawdza się doskonale. Czuć, że korzysta się ze sprzętu przyszłości, ale nie jest to w żadnym wypadku lekko kiczowate si-fi. A odprawy pomiędzy misjami pokazujące interfejs nanokombinezonu - cudo.
Za to tryb multiplayer to rzecz również zaskakująca, bo nie myślałem, że da się zrobić jeszcze grę opartą na wymyślonych przez Call of Duty zasadach z zachowaniem powiewu świeżości. W Crysis 2 nie ma tylko szybkiej akcji, w której liczy się refleks - trzeba czasem dobrze kombinować i umiejętnie korzystać z mocy skafandra. Mapy stopniem rozbudowania bliższe są Bad Company 2, co jest rzeczą dobrą. Denerwuje trochę jedynie wyszukiwarka serwerów.
Oczywiście nie obeszło się bez kilku wad, ale mimo to Crysis 2 na pewno zasługuje na mocne 9/10 :)
a. Crytek obiecał ją dopieścić do PC. Ja tego nie widzę. Gdzie opcje graficzne zaawansowane w menu? Co robi opcja "ustaw jasność TV w menu? ;) Gdzie opcja save w każdym momencie?
b. Gdzie dx11 i 10?
c. Nie ma jak ustawiać AA normalnego i AF w menu.
d. AI drętwota.
e. Fizyka w tył w stosunku do C1 i to ostro.
f. Textury naprawdę niskiej jakości.
g. CryEngine 3 wygląda blado przy 4-letnim CryEngine 2.
A poza tym całkiem rześka gra akcji. W ciągu ostatnich 2 lat żadnej gry nie przeszedłem tak szybko ;)
h. Obrysowywanie obiektów do podniesienia czy uderzenia, zbędne.
- multi można uruchomić na piracie (wystarczy crack i klucz który sam wymyślisz)
- multi zostało opanowane przez hacki, boty itp.
- brak zabezpieczeń
moja ocena to 2/10
Crysis 1 przechodzilem na kazdym poziomie trudnosci i w przyszlosci wracalem zeby sobie pograc jeszcze ze 3 razy.
Tak nie bedzie z Crysis 2. nie zadzialala na mnie w taki sposob jak jedynka. Pieknie dziala, plynnie etc ale razily mnie w oczy te slabe textury niejednokroc. szczegolnie podloza i roslin, roslin w szczegolnosci, w pierwszej czesci mialy taki bardzo przyjemny faktor multitexturowy, natomiast tutaj masz tylko jedna texture - nie podoba mi sie to. Jeszcze jedna wazna rzecz - jakos w jedynce lepiej czulem bronie - jakies takie mam odczucie ze wiedzialem z czym chodze....ta produkcja podjezdza ARCADE :((
1. tak, ta część dość znacznie różni się od C1, ale czy koniecznie na minus? Inna lokacja, bardziej zamknięte mapy itp. Jednak nie ma tak, że każdy etap można przejść tylko w jeden sposób. Pomijam opcje taktyczne, bo to jednak trąca kiepskim żartem IMO. Gra nie jest schematyczna, nie ma tylko jednej słusznej drogi...
2. Trzeba to powiedzieć: gra jest ukonsolowiona. Tylko pytanie czy to jest aż tak tragedia jak niektórzy mówią? Osobiście bardzo podoba mi się nowy sposób obsługi skafandra. O wiele szybciej można przełączać jego ustawienia. IMO rewelka, że max strenght i max speed są niejako od razu włączone. To fajniej niż w jedynce napędza akcję. Największym minusem ukonsolowienia moim zdaniem jest brak savów w dowolnym momencie. Chyba, że tak na prawdę to nie koniecznie wina konsol.
3. Grafika. Tu chuba jest najwięcej kontrowersji: że tekstury słabe, że woda nie taka jak trzeba itd. Dla mnie troszkę słabsze textury to akurat nie problem. Gra i tak jest ultraśliczna. Na moim śmiesznym Radeonie gram w rozdziałce 1280x720 na hardcore i jest miód. Wczoraj odpaliłem świeżo zakupioną razem z dwójką część pierwszą. Gra odpala się domyślnie w dx10. Maksymalnie mogłem grać w 1024 na coś tam w wysokich a i tak coś jeszcze się przyciąć zdarzyło. Potem odpaliłem ją w dx9. Wtedy podniosłem rozdziałkę do 1280x720 i zostawiłem wysokie. Chodzić chodziło ale potrafiła gra przyciąć nawet przy "podnoszeniu broni do oka". CDN
najladniejsza gra na wszystkie platformy? macie problemy ze wzrokiem, czy jeszcze nic nie widzieliscie?
cale szczescie ze to "porazke roku w kategorii niespelnionych oczekiwan 2011" rekompensuje dobry gameplay...
http://www.crymod.com/thread.php?threadid=34724
Był C1 - skok graficzny fenomenalny ale każdy biadolił, że to gó** bo nie da się nawet na średnich płynnie pograć (nawet teraz sporo pecetów sobie na maksymalnych nie poradzi)
Teraz mamy C2 - grafika dalej bardzo ładna przy czym dość niskie wymagania ale każdemu to nie pasi no bo w C1 była ładniejsza? Ludzie dajcie spokój, będziecie happy (jak to Marked powiedział) gdy będzie się na GTX 580 mulić? Wtedy byście narzekali, że trzeba mieć kompa, który jeszcze nie istnieje by w to pograć... żenada.
C1 był udany. Mamy C2, który też jest świetną grą a do tego te wszystkie przerywniki w grze, grafika nie powala ale ciągle jest śliczna a w dodatku nie jest tak wymagająca, multiplayer może nie jakiś super przełomowy ale wciąga i daje masę rozrywki na wiele godzin... Czego chcieć więcej?
Ode mnie 9/10 (-1 za wyszukiwarkę w multi)
+lokacje - GTAIV nie do pobicia, chociaż chodzenie po "zielonych" dachach obok wall street bardzo przyjemne
+grafika
W sprawie grafiki nie ma mowy o wgniataniu w fotel jak to miało miejsce w części pierwszej. Nie ma opadu szczęki, ale tez nie ma się czego przyczepić.
-opcje konfiguracji (nawet AA i AF nie można zmienić) polecam wtyczkę 'Advanced Graphics'
-opcje taktyczne
-fabuła
co do cho...y stało się z fabułą? Ja rozumiem konsolowcy.... mogliby przecież dostać jakąś książeczkę do pudełka co by nadrobili zaległości :)
To tyle co mi się najbardziej w oczy rzuciło
Po obsłudze DX9 zamiast DX10 widać jak na dłoni, że obsługi DX11 po prostu NIE BĘDZIE - bo po co teraz niby miałaby być? Premiera się odbyła, rzesze frajerów pobiegły do sklepu, Crytek ma kasę w kieszeni, a co lepsze, opinie są bardzo wysokie, a większość osób nawet nie odróżni DX9 od DX11 jakby im obok siebie na monitorach pokazać. Dlatego patcha DX11 nie będzie, bo po co mają tracić kasę na coś co praktycznie nic im nie da? Po prostu frajerami nazywam wszystkich tych co po 1) wierzyli, że ta gra nie będzie chamską konwersją z konsoli 2) wyjdzie patch DX11, skoro ta gra jak w pysk strzelił to DX9.
Ja ze swojej strony straciłem cały szacunek do Cryteka - już po Far Cry 2 straciłem trochę - tak wiem, że to nie oni robili tę grę - ale co to ma być - skoro oni zrobili Far Cry, to dlaczego FC2 był takim gównem? Tutaj z Crysis i Crysis 2 jest praktycznie identyczna sytuacja - wszystko inne i bardziej gówniane niż w 1...
Fabuła wyszła wspaniale ale ciągle mało filmów co się działo po wyspie.Ogólnie połączenie fear1 i 2,stalkera,crysis1,call of duty.
- przeciętne udźwiękowienie - to, że słychać muzykę i wystrzały to nie wszystko. Liczą się szczegóły, których brak,
- fatalna SI, chyba nawet gorsza a na pewno nie lepsza niż w C1,
- grafika dobra ale bez rewelacji na miarę C1,
- w singlu gra jest bardzo krótka, chyba w Warhead grałem dłużej,
- słaba i nudna fabuła,
- bardzo słaby dubbing,
- błędy w mapach,
- szczątkowa fizyka,
- oskryptowanie,
- "dostępne opcje taktyczne" - ha ha ha - trzymajcie mnie :)
- w stosunku do C1 gra jest jednak mocno ukonsolowiona,
- zakończenie gry w porównaniu do C1/CW to jakaś totalna pomyłka.
Miało być dobrze a wyszła, że tak powiem ... "gierka". Solidna - ale tylko "gierka".
Przeciez to gra stricte konsolowa a tam na padzie czego wiecej trzeba?
W koncu to zwykly fps a nie taktyczny ghost recon tak?
A tak w ogole to tragiczny sequel jak wiekszosc w dzisiejszych czasach niestety:
TDU2/DA2/DISCILPES3/CRYSIS2.
Jest coraz gorzej bo branza jest przesycona i kazdy chce tylko zlapac grosz, no i poziom graczy jest nizszy przez wplyw samoobslugujacych sie konsol.
Nie mowie o grafice bo to jest smieszne zeby narzekac na gre, ktora i tak wyglada super.
Tak naprawde w takich shooterach na rozgrywke najwiekszy wplyw ma:
Nieliniowosc, destrukcja, dobre SI, dzwiek, poniekad fabula i arsenal. I tak naprawde tylko ostatnie crytekowi wyszlo in plus.
Niech mi nikt nie mowi, ze konsole nie maja wplywu na poziom grafik.
Bo microshit ze wzgledu na xklocka ostro wplywa na rozwoj bibliotek DX i ich rozwoj co by gry na piecu zbytnio nie przewyzszyly graficznie konsol.
A nvidia i amd to nie przeszkadza bo sprzet i tak sie sprzeda jak nie kowalskim to w branzy growej tworcom gier.
Tak czy inaczej fabularnie crysis byl dobry bo mial efekt zbizony do half life 2 no i poza tym 2 gry w jednej po gruntownym zwrocie akcji gdy wpadali obcy.
Teraz tak pozmieniali i odeszli od dawnej formy ze to tak naprawde inna gra a nie crysis a obcy nie maja juz takiego wyrazu.
GRA ode mnie 6/10 tak samo jak farcry2.
Gram na Athlonie 6k+ i GF8800GT przy rozdz. 1680x - na takim sprzęcie gra wygląda bajecznie i chodzi w miarę płynnie (Fraps: 35-55fps w kampanii). Zatkało mnie. Spodziewałem się lepszej wydajności ale za to gorszej grafiki ale to co zobaczyłem mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło. Same lokacje są zwyczajnie bardzo dobre - zawierają wycinki miasta i pozwalają na kilka sposobów podejść do tematu.
Tutaj przejdę właśnie do rozgrywki, która jest bardzo ciekawie przygotowana i nie nudzi. Zawsze można ruszyć z kopyta i zabawić się w Rambo (co jednak włączy alarmy i ściągnie więcej przeciwników) albo użyć nanosukni i z ukrycia na spokojnie sobie przejść do celu. Jestem wychowany na Thiefach więc cierpliwie i z dużą satysfakcją przechodzę C2 jak skradankę co jest możliwe i warte do zastosowania. Gra daje swobodę jakiej trzeba grom FPP by liniowość była na pierwszy rzut oka nieobecna - udało im się to.
Podsumowując wszystko wyszło jak należy i jestem zadowolony, że PCowcy dostali kolejnego dobrego fpsa a nie jedynie oskryptowany film.
Czas na wady:
1. AI to tragedia i postacie potrafią nawet stać czy zacinać się w biegu! Dzisiaj to po prostu ogromna wpadka.
2. Wspomniane DX9. Skoro gra jest bajeczna i wydajna na DX9 to po co był ten szum wraz z wejściem nowego API skoro bez niego dalej robi się gry co raz to ładniejsze. Patch doda kilka ledwo widocznych urozmaiceń i wszyscy poczujemy się oszukani - zobaczycie!
Po co w Crysisie 1 były takie zachęcające do czekania na kolejną część zakończenia skoro druga część nie ma powiązania z poprzednia?
Ja nadal czekam na Crysis 2 bo to co tak dziś nazwano nie jest jej dalszą częścią tylko tak jakby trzecią.
Plusy
- chodzi płynnie
Minusy
- Brak powiązania z C1
- Co to za krewetki tam łażą? W C1 byli zupełnie inni kosmici (ciekawsi)
- Grafika co najwyżej taka sama jak w C1
- liniowość linii liniowości
- brak opcji przyśpieszenia w "nanosukni"
- Fabuła jest jakby na siłę
- Fizyka, ruchy pojazdów były lepsze w Carmaggedon 2
- Amerykę przejęli cyganie bo w mieście 50% aut to te same
mercedesy
- punkty za zabicie potwora jak w Mario Bros
- brakuje bardzo efektownych, wielkich wejść kosmicznych pająków/ olbrzymich statków.
- Twórca zakończenia na pewno nie oglądał nigdy Monthy Pythona
Ups zapomniałem, Wy nie kupujecie gier, tylko bezczelnie ściągacie z sieci i jeszcze sadzicie mądre komentarze.
P.S. Osoby kupujące gry - nie czujcie się dotknięci.
Ja się poddaję. Dostali naprawdę zaje$%^ tytuł i ciągle mało... :/
Co tam ze mimo dx9 gniecie graficznie wszystko co powstało z dx11(może oprócz metro) ma dx9 wiec jest kupą.
P.S. Osoby kupujące gry - nie czujcie się dotknięci.
ale jak widać: uderz w stół, a nożyce się odezwą ;-)
Ale gierka była super dawno tak dobrze się nie bawiłem grając;)
2. Co do argumentów kupna C2 największy przełom według mnie znajduje się w trybie MULTI_PLAYER oceniam go na bardzo grywalny...Single player jest dobry ale nie ma takiej otwartej przestrzeni co w C1,
3. Zaskakująca w C2 jest wydajność która w najlepszy zoptymalizowany sposób wykorzystuje wszystkie siły obliczeniowe twojego sprzętu, dzięki temu nie trzeba mieć super drogich komputerów żeby pograć w śliczną grafikę z idealną płynnością.