Monster Hunter: World rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. Firma Capcom poinformowała, że jest to najszybciej sprzedająca się odsłona w historii tej znanej i lubianej serii. Jak widać robienie dobrych gier zdecydowanie się opłaca.
Aktualizacja, 5 marca 2018: Minął nieco ponad miesiąc od premiery gry Monster Hunter: World. Firma Capcom ma powody do zadowolenia, bo w tym czasie tytuł ten znalazł ponad 7,5 miliona nabywców.
Nowy Monster Hunter, który jeszcze przez kilka miesięcy dostępny będzie wyłącznie na konsolach, jest największym bestsellerem w historii tego wydawcy, co zdecydowanie może robić wrażenie. To dobrze, bo Capcom jak najbardziej na to zasłużył.
News, 29 stycznia 2018: 5 milionów egzemplarzy – takim wynikiem pochwaliła się firma Capcom. Popyt na zbierającą wyśmienite oceny grę Monster Hunter: World jest dosłownie ogromny.
Wystarczyły trzy dni, by „rozeszło się” 5 milionów egzemplarzy. Capcom wlicza w to wszystkie sztuki, które trafiły na półki sklepowe na całym świecie oraz kopie cyfrowe, które zostały pobrane przez osoby preferujące tę właśnie formę dystrybucji.
Wydawca ogłosił, że tym samym wydana w ubiegły piątek gra jest najszybciej sprzedającą się odsłoną w historii serii Monster Hunter. Trzeba tutaj jednak dodać, że część z dopiskiem World jest pierwszą od ponad dekady na PlayStation, pierwszą w ogóle na Xbox i – jak zauważają recenzenci – pierwszą tak przystępną dla użytkowników spoza Japonii.
Nawet jednak biorąc to wszystko pod uwagę, wynik 5 milionów egzemplarzy robi wrażenie, szczególnie przy zaledwie dwóch platformach docelowych. Przypomnijmy bowiem, że gra wyszła na razie tylko na PlayStation 4 i Xbox One, a pecetowa wersja ukaże się dopiero jesienią.
Firma Capcom poinformowała też, że do 28 stycznia cała seria Monster Hunter znalazła ponad 45 milionów nabywców.
Źródło: GamesIndustry, Capcom
Komentarze
11Właśnie, trafiły na półki. To nie do samo co sprzedane. Kreatywna księgowość, aby akcjonariusze byli zadowoleni.