Bardzo zabawny artykuł ukazał się dziś na łamach JoeMonstera. Autor przyrównuje w nim polityków startujących w wyborach prezydenckich do... przeglądarek internetowych!
I choć kampania trwa w najlepsze, śmiało zapewniamy, że w tym konkretnym wypadku nie ma agitacji na rzecz jakiegokolwiek kandydata. Nie zabrakło natomiast zabawnych porównań, czasem delikatnie złośliwych, ale na pewno trafnych. Dla przykładu kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego, został przyrównany do przeglądarki Apple.
Waldemar "Safari" Pawlak
Pozornie całkiem sensowna przeglądarka - co z tego, skoro praktycznie nie działa poza środowiskiem, w którym się rozwijała. Najlepiej czuje się w otoczeniu roślin, głównie jabłek. Z całą pewnością nie pomaga to na popularność poza swoimi kręgami, choć zapewnia w zamian wysoką lojalność raz przywiązanych do siebie użytkowników.
Poparcie wg sondażu: 4%
Zachęcamy do lektury całego artykułu!
Źródło: JoeMonster
Zobacz inne wiadomości z cyklu "Na luzie..." |
Komentarze
5