Polacy coraz śmielej poczynający sobie na arenie RPG-ów i gier akcji, tym razem celują w kolejny gatunek - wyścigi.
Warto przeczytać: | |
Najnowsza produkcja polskiego studia Techland trafia do rodzimych sklepów i zdecydowanie nie musi się kłaniać konkurencyjnym, zachodnim wyścigom. Za 89,90 złotych, co – trzeba przyznać – jak na nasze warunki jest ceną dosyć niską, możemy już dziś nabyć nail’d w wersji na PC, oczywiście w pełnej, polskiej wersji językowej.
A co czeka na nas w pudełku? Gra, której twórcy postawili przede wszystkim na prędkość. W stylu niepowtarzalnej serii Motorstorm będziemy tu mogli popisać się niezwykle szybkim refleksem, ale także ruszyć głową – wszak taktyka na torze też się czasem przydaje. Na szesnastu trasach zmierzą się ze sobą zarówno pojazdy dwu-, jak i czterokołowe, a możliwości ich tuningu są ponoć niemal nieograniczone.
Fani starć dla wielu osób mogą oczywiście liczyć na zaawansowany tryb multiplayer (nawet dla dwunastu śmiałków), a gracze, którzy przed wyścigiem potrzebują zastrzyku muzycznej adrenaliny na pewno ucieszą się na wieść, że w nail’d usłyszymy kawałki takich kapel, jak Deftones, Fear Factory czy Hatebreed. Słowem – produkt kompletny dla każdego fana błota pod kołami. To, co napawa nas wyjątkową dumą to średnia ocen w zachodnich serwisach - póki co dla wersji PC wynosi ona 85%. Wygląda na to, że Techland znów stworzył dobrą grę.
Na koniec smutna wiadomość dla braci konsolowej, czekającej na nail’d – wersja gry na Xbox360 i PlayStation 3 pojawi się dopiero w przyszłym roku, ale na tak smakowicie wyglądającą, a do tego polską produkcję, chyba warto zaczekać.
Źródło: Informacja prasowa
Polecamy artykuły: | ||
Karta do bicia rekordów - MSI GTX 480 Lightning | 20 bezpłatnych aplikacji do Androida | Intel Core i7 970 - potwór wydajności w niższej cenie |
Komentarze
10Z całym szacunkiem, ale ten wstęp jest idiotyczny. Irytujące jest szczególnie to: "każdy Polak".