Nowy Need for Speed ma być połączeniem najlepszych cech poprzednich odsłon.
Jest tu ktoś, kto czeka na nową odsłonę serii Need for Speed? Wiemy, że jest was sporo i doskonale też zdaje sobie z tego sprawę EA. Dlatego też firma postanowiła poświęcić sporą część swojej konferencji z E3 temu właśnie tytułowi.
Chociaż najprawdopodobniej większość z nas słysząc o nowym Need for Speed liczyła na Underground 3, będziemy musieli pogodzić się z tym, że najnowsza odsłona będzie jednak czymś innym. Ekipa Ghost Games opisuje swoje dzieło jako połączenie wielu części: oprócz Underground będą tu jeszcze elementy z Carbon, Hot Pursuit oraz Most Wanted.
Jak chce się zadowolić wszystkich, to najczęściej wszyscy są zawiedzeni. Mimo to jednak warto dać nowemu Need for Speed szanse. Po pierwsze bowiem będziemy mieli do czynienia z nielegalnymi wyścigami ulicznymi w otwartym świecie (z lokacjami o różnym natężeniu policji). Po drugie zaś system tuningowania samochodów ma być tu bardzo rozbudowany. Na potwierdzenie EA zaprezentowała ten zwiastun:
Podczas konferencji mogliśmy też obejrzeć jeszcze jeden, bardziej ogólny zwiastun. Oto i on:
Na koniec jeszcze jedna ważna informacja – dowiedzieliśmy się, że gra Need for Speed zadebiutuje na rynku 3 listopada bieżącego roku. Platformami docelowymi niezmiennie są komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: GameSpot, EA
Komentarze
31Underground 2 nazwałbym raczej takim wstępem do Most Wanted.
Jak już pisałem chciałbym dwojakiego nfsa, takiego w ktorym scigam sie po miescie (wielkości: NFS U2, NFS MW, NFS carbon, NFS undercover i NFS MW 2012 razem wziętych) furami cywinymi po tuningu i w ktorym scigam sie z bosami po autostradach, kanionach i drogach stanowych łączących te miasta samochodami z najwyzszej półki.
Bardzo też podobałaby mi się rola wprowadzenia drugiego bohatera ktorym tez moglibysmy zagrac a ktory rowniez kupowalby nowe wozy, tuningowal je ale tez zdobywal nowe umiejetnosci, gadzety i taktyki w walce z innymi kierowcami - policjanta:P
W Undergrounda grałem mając zaledwie kilka wiosen na karczku, dlatego nie wiem jak z fabułą, ale MW jednak zapadło mi w pamięci na baaardzo długo :)
Jednak zrazony poprzednimi czesciami poczekam na pierwsze recenzje, pozniej sie okaze czy kupie.