Netflix uczyni HDR nowym standardem - to będzie wymóg dla filmowców
Telewizory są dziś w stanie zaoferować wyśmienitą jakość obrazu. Cóż nam jednak po tym, gdy nie ma czego oglądać? Netflix chce się postarać o to, by takie pytanie mogło odejść w niepamięć. W jaki sposób? Wymuszając na filmowcach HDR.
Amerykanie przedstawili nowy regulamin i postawili sprawę jasno: wszystkie nowe filmy i seriale muszą być nagrywane tak, by oferować jakość HDR, jeśli ich twórcy chcą, by trafiły do katalogu Netflix. Krótko mówiąc: szeroki zakres dynamiki w treściach ma się stać standardem – tak jak stał się nim w urządzeniach. Wszak niemal wszystkie nowe telewizory są kompatybilne z tym lub innym formatem.
Netflix wymusza HDR na filmowcach
Te nowe zasady mają znacząco „poprawić doświadczenie” widzów podczas oglądania filmów i seriali w serwisie Netflix. Twórcy przyjęli jednak te wieści z mieszanymi odczuciami. Jak mówią niektórzy z nich – właściciele usługi powinni poinformować o tych zmianach wcześniej, ponieważ obsługę HDR należy zaplanować już na początku produkcji.
Bez wątpienia mają rację, ale trudno też dziwić się Netfliksowi, że decyduje się na taki krok. Konkurencja w sektorze VOD jest coraz większa, a gwarancja wysokiej jakości wideo może być kolejnym argumentem przekonującym do wykupienia abonamentu. W przypadku serwisu Netflix liczba płacących użytkowników to już ponad 150 milionów. Nie wiadomo jednak, czy wszyscy się utrzymają po tym, jak w życie weszły usługi Apple TV+ i Disney+. Warto w tym miejscu podkreślić, że jedna i druga w swoim katalogu stawia na 4K i właśnie HDR.
Czy wasze telewizory obsługują HDR? A jeśli tak, to czy liczba produkcji dostępnych w takiej jakości jest dla was argumentem, który bierzecie pod uwagę przy wyborze serwisu VOD dla siebie?
Źródło: Variety, FlatpanelsHD
Warto zobaczyć również:
- Jaki nowy serial lub film obejrzeć? 9 zwiastunów z minionego tygodnia
- Netflix ma dla Was świąteczną niespodziankę - do odebrania w ten weekend
- Poznaj sekrety Wiedźmina od Netflix - zwiastun skrywał ich wiele (mamy też nowe zdjęcia!)
Komentarze
4