Jak wszędzie tak i w przypadku Nexusa 5 doszukać można się drobnych wad. Czyżby producent zdecydował się pozbyć jednej z nich?
Nexus 5 to na rynku smartfonów propozycja bardzo kusząca i to pomimo tego, że nie jest już największą nowością. Kilka miesięcy od premiery nie wpłynęło na znaczny spadek atrakcyjności urządzenia, tym bardziej, że jest ono dostępne za bardzo rozsądne pieniądze. Jak wszędzie tak i tutaj doszukać można się jednak drobnych wad. Czyżby jednak producent zdecydował się pozbyć jednej z nich?
Smartfon oferowany jest w wersjach z 16 i 32 GB pamięci wewnętrznej. Przy braku czytnika kart miscoSD przestrzeń ta może się dość szybko zapełnić, a wtedy użytkownicy mają już pewien problem. Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom TKTechNews, Google chce przedłużyć życie Nexusa 5 i dlatego też na rynku pojawić ma się wariant z 64 GB pamięci.
Owa propozycja zadebiutować miałaby razem ze smartfonem Nexus X, a więc bezpośrednim następcą Nexusa 5 gdyż, jak wiemy, Nexus 6 raczej się na rynku nie pojawi. Premiery spodziewać należałoby się zatem na przełomie października i listopada.
Źródło: phonearena, mobilesyrup
Komentarze
7Kto nie chce nie kupuje, zawsze można wybrać coś innego
Nie wiem co Wy na tych telefonach trzymacie, ja robię sporo zdjęć, wrzucam je na kompa co miesiąc, mam kilka gier (tylko w te które gram, bo po co mi te w które nie gram?) jakieś tam przydatne dla mnie aplikacje i moje 16gb (12gb w realu) w zupełności mi wystarcza.
Byłbym zapomniał, mam jeszcze 2 gb muzyki, bo więcej i tak nie przesłucham w drodze pociągiem czy w aucie przez "blutacza"
Jeszcze trochę i 1tb będzie niektórym mało bo nie ma slotu na kartę pamięci..