Nokia Lumia 925: premiera smartfona, cena, specyfikacja techniczna i galeria zdjęć
Nokia Lumia 925 - specyfikacja techniczna i galeria zdjęć
Kilkadziesiąt minut temu pisaliśmy o przeciekach zdjęć najnowszego smartfona Nokia Lumia 925 i jego przypuszczalnej nazwie. Teraz oficjalnie możemy potwierdzić wygląd i nazwę smartfona, a także jego specyfikację techniczną.
Lumia 925 to najnowszy smartfon w ofercie firmy Nokia. Na konferencji w Londynie zaprezentowano urządzenie zamknięte w eleganckiej metalowej obudowie, z wbudowaną kamerą wspomaganą najnowszą odsłoną technologii Pure View.
Dzięki Nokia Smart Camera, urządzenie wykonuje dziesięć ujęć i pozwala na wybór najlepszego z nich. Dodatkowo mamy możliwość skorzystania z takich trybów jak Action Shot i Motion Focus, by wykonane zdjęcia były jak najlepszej jakości.
Smartfon pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Windows Phone 8. Producent wyposażył go także w aplikację Oggl pozwalającą na zamieszczanie i wymianę zdjęć wysokiej jakości pomiędzy użytkownikami na całym świecie. Dodatkowo można z niej bezpośrednio publikować fotki na takich serwisach społecznościowych jak Facebook, Twitter, Foursquare, Tumblr, Flickr i Instagram.
Metalowa obudowa jest uzupełniona karbonowym panelem z tyłu, a kolory, jakie mają być dostępne dla nabywców to biały, czarny, żółty i czerwony.
Nowa Nokia Lumia 925 ma kosztować około 469 euro przed opodatkowaniem i innymi narzutami. Ceny dla poszczególnych rynków zostaną ogłoszone wkrótce.
.jpg/475x0x1.jpg)
Specyfikacja techniczna smartfona Nokia Lumia 925:
Źródło: nokia
Komentarze
26Ekran został zamieniony na Amoleda, to niestety kolejny minus... Kolejny raz brak microSD - to już wyższy poziom debilizmu, a podobno urządzenie ma mieć tylko 16GB pamięci loool. Oto idealny przykład na to: "Jak zrobić coś lepszego a zarazem gorszego" :)
Te 7GB SkyDrive to chyba tylko po to, aby móc z jeszcze większą łatwością szpiegować ludzi... Zachęcić, a raczej zmusić poprzez niewielką wewn. pamięć na umieszczanie czegoś w chmurze. Nikt o zdrowych zmysłach nie umieści tam nacykanych prywatnych fotek, czy zrobionych filmików...
Szkoda, zapowiadał się ciekawy telefonik:)
Ale jak brak Androida mogę jeszcze przeboleć (Może to nawet plus? W końcu lepiej mieć 1 system, niż skakać, jak z kwiatka na kwiatek co kilka modeli), tak na brak slotu na kartę pamięci (której znów tak dużo nie ma- jak zaczniesz cykać te hipsterskie instagramy z równie hipsterskim zaangażowaniem [wiecie- jestę hipsterę], czy nagrywać sporo filmów w FULL HD to powodzenia- karta zapełni się szybciej, niż się kapniesz, ze już jej nie masz) w obecnych czasach decydują się ewidentni SAMOBÓJCY! No i co mi z tych 7 giga na SkyDrivie? To nie jest moja fizyczna pamięć, ergo bez neta to tak, jakbym jej nie miał. Poza tym- umieszczać prywatne fotki na serwerze, który zachowuje się, jak magnes na szpiegów? Błagam...
Lumie w ogóle zawsze rządziły się swoimi prawami, co do pamięci. Dlatego nie mogę zrozumieć, jak jeszcze względem np takiej 920(dobrze kojarzę?) bardziej ją orżnąć? Jak już nie dajecie slotu na pamięć, to chociaż dajcie dużo wewnętrznej! Albo choć nie okrawajcie tej wewnętrznej jeszcze bardziej, bo przy takim tempie, to gdzieś przy Lumii 1000 pamięci będzie tyle, ile w moim starym (i ciągle działającym) Siemensie C75! 10 mega! I wtedy fiński koncern obudzi się z rąsią w nocniku, bo nawet najwięksi fani się klepną w łeb, że coś tu jest nie tak! I co gorsza od zawsze było!
Ciekawe, jak z radiem, którego wcześniej też nie uświadczyłeś, a które teraz jest już w każdej nawet cegle. Jedyne dobre wrażenie robi chyba tylko ta obudowa ze szczotkowanego aluminium. Ale i tak- żebym kupił ten telefon, to obudował musiałby być chyba ze szczerego złota. Jak nie, to obstaję, że nawet ten lipny plastik w SGS III w ogólnym rozrachunku wychodzi o niebo lepiej.
Serio- tak teraz myślę, że z serią Lumia dzieje się to, co z tymi całymi iShitami- niby wychodzą kolejne numerki, które na dobrą sprawę różnią się niczym, fanboje srają pod siebie i płacą grubą kasę za markę i możliwość szpanu, a nie realne parametry. Marka powoli zaczyna zjadać własny