Mobile

Nowy iPhone SE 4 może być hitem

przeczytasz w 1 min.

W sieci pojawia się coraz więcej doniesień na temat iPhone’a SE 4. generacji. Urządzenie ma zyskać wiele nowości, które nieco zbliżą je do topowych smartfonów obecnie dostępnych na rynku.

iPhone SE 4. generacji

Informacje opublikowane zostały w serwisie Weibo przez użytkownika Ice Universe, który znany jest z udostępniania tego typu pogłosek.

iPhone SE czwartej generacji ma być wyposażony w technologię rozpoznawania twarzy Face ID oraz port USB-C. Druga z wymienionych zmian związana jest ze spełnieniem wymagań Unii Europejskiej związanych ze standaryzacją urządzeń elektronicznych dostępnych na rynku Wspólnoty.

Smartfon otrzymać ma także wyświetlacz OLED z przekątną o długości 6,06 cala, czyli taki sam jak w przypadku chociażby iPhone 15.

Co wiecej, wykorzystany zostanie czip serii A18, który ma pojawić się w tegorocznych modelach iPhone 16. iPhone SE 4 ma mieć także od 6 GB do 8 GB pamięci operacyjnej typu LPDDR5, aluminiową obudowę oraz tylny aparat z jednym obiektywem o rozdzielczości 48-megapikseli.

Co ciekawe, według innych doniesień, które pojawiły się kilka dni wcześniej, tylny panel obudowy iPhone SE 4 ma być taki sam jak w iPhone 16. Ujednolicenie komponentów przyczyni się do ogólnego obniżenia kosztów produkcji.

Przypomnijmy, że obecna generacja wyposażona jest między innymi w 4,7-calowy wyświetlacz LCD, czytnik linii papilarnych Touch ID zintegrowany z przyciskiem Home oraz port Lightning.

iPhone SE 4 - kiedy premiera?

Według dotychczasowych doniesień iPhone SE 4 zostanie wprowadzony na rynek w pierwszym bądź drugim kwartale 2025 roku. Przewidywana cena wynosić ma od 499 do 549 dolarów. Oficjalna cena bieżącej generacji w USA to 429 dolarów co oznacza, że jego cena wzrośnie.

Źródło: macrumors, grafika: apple track

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    piomiq
    1
    "Nowy iPhone SE 4 może być hitem"
    Nic na to nie wskazuje. Tytuł clickbajt.

    Brak "czytnika linii papilarnych Touch ID " to wada/minus, a największą będzie pewnie cena.
    - "tylny aparat z jednym obiektywem o rozdzielczości 48-megapikseli", budżetowiec czyli jeden aparat i pewnie będzie to jakiś bieda aparat, tak jak ma to zwyczaju robić Apple w przypadku budżetowców.
    - "aluminiową obudowę". Autor raczej mija się tu z prawdą. Jeśli już to będzie miał metalową RAMKĘ, a plecki szklane.

    Witaj!

    Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
    Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

    Połącz konto już teraz.

    Zaloguj przez 1Login