Nvidia: 2/3 sprzedawanych przez nas kart graficznych obsługuje ray tracing
Producent podkreśla zainteresowanie technologią śledzenia promieni w czasie rzeczywistym. Pytanie jednak czy robi to w uczciwy sposób...
Nie od dziś wiadomo, że ray tracing jest oczkiem w głowie Nvidii i producent mocno promuje tę technologię. Statystyki pokazują, że ma to odzwierciedlenie w sprzedawanych kartach graficznych.
Nvidia: większość sprzedawanych kart graficznych obsługuje ray tracing
Podczas konferencji Credit Suisse Annual Technology Conference, Colette Kress, dyrektor finansowa w firmie Nvidia, przyznała, że 2/3 sprzedawanych przez nią kart graficznych obsługuje funkcję ray tracing.
Producent jest bardzo zadowolony z przyjęcia technologii, ale widzi też jeszcze duże pole do jej rozwoju.
Karty graficzne wspierające ray tracing to…
Czy to oznacza, że 2/3 sprzedawanych kart graficznych Nvidii to wydajne modele z serii GeForce RTX 20 (wykorzystujące sprzętowe jednostki do obsługi ray tracingu)? No właśnie nie wiadomo, bo Kress mogła ująć również karty GeForce GTX 10 i GTX 16 - modele bez sprzętowego wsparcia, które pozwalają aktywować taką funkcję, lecz raczej z miernym skutkiem. Taki scenariusz wydaje się bardziej prawdopodobny, ale trudno go potwierdzić.
Jakby nie było, jak na razie tylko karty Nvidii oferują sprzętową obsługą ray tracingu, więc zainteresowani funkcją i tak są ograniczeni do modeli „zielonych”. Producent na pewno to wykorzystuje, by wypromować technologię i powiększyć swoje udziały na rynku GPU. Niekiedy jednak jego działania... nie są zbyt przemyślane.
Źródło: PCGamesN
Warto zobaczyć również:
- Karta graficzna Intel Xe HP - producent chwali się osiągnięciem kamienia milowego
- Radeon RX 5500 - znamy wyniki wydajności niereferencyjnych modeli
- Nadchodzi Radeon RX 5600 XT - AMD szykuje odpowiedź na GeForce GTX 1660
Komentarze
16Ale teraz miałbym katować GPU dla jakichś "odblasków" tylko po to, aby np. w grze FPS musieć przystać na moment i wgapiać się w jedno miejsce, aby uzasadnić swój spadek FPS?
Jak dla mnie ten cały Ray-tracing to niezła beka i tyle.
Jakby np. wprowadzili jakiś nowy silnik fizyczny, co w czasie realistycznym liczyłby fizykę, dzięki czemu mielibyśmy np. NOWY poziom destrukcji w porównaniu do serii battlefield - to bym się jarał.
A tak - się tylko śmieję xD
Tak wygląda rozkład najppularniejszych kart na Steam:
https://store.steampowered.com/hwsurvey/Steam-Hardware-Software-Survey-Welcome-to-Steam
Dominują modele GTX 1060 i 1050.
delikatnie mówiąc nie wykazali się entuzjazmem. Pamiętam słowa chyba skórzanego, który mówił że trzeba być szalonym żeby teraz kupić kartę graficzną bez R-T a jednak sami po jakimś czasie wydali takie karty, i sprzedają je "szaleńcom" i wydaje mi się że mają większe wzięcie.