Nvidia ogranicza osiągi kart GeForce w kopaniu kryptowalut - co będzie z innymi modelami?
Nvidia idzie na wojnę z kopaczami kryptowalut i ogranicza osiągi karty GeForce RTX 3060. Jak będzie z wcześniejszymi, wydajniejszymi modelami?
Od pewnego czasu sytuacja na rynku kart graficznych nie wygląda najlepiej - nie dość, że występują problemy z dostawami sprzętu, to na dodatek jest on wykupywany przez kopaczy kryptowalut (w końcu kurs krypto idzie w górę). Na brakach najbardziej tracą gracze, którzy nie mogą kupić sprzętu do budowy nowych komputerów.
Sytuacja stała się tak dramatyczna, że musiała zainterweniować Nvidia. Producent wprowadził w swoich kartach specjalny mechanizm, który ma zniechęcać kopaczy kryptowalut do gamingowych modeli GeForce – algorytm wykrywa obciążenie związane z kopaniem kryptowalut i ogranicza osiągi akceleratora. Równocześnie zapowiedziano specjalne modele CMP, które mają lepiej nadawać się do kopania.
Czy inne karty graficzne też będą ograniczane?
Jak na razie wiadomo tylko o ograniczeniu osiągów karty GeForce RTX 3060. Spora część osób może jednak zastanawiać się, jak to będzie wyglądać w przypadku innych modeli.
Redakcja The Verge otrzymała od rzecznika Nvidii odpowiedź w tej kwestii - producent nie ograniczy wydajności kart, które już zostały sprzedane.
Oznaczałoby to, że takie ograniczenie nie będzie dotyczyć modeli GeForce RTX 3090, RTX 3080, RTX 3070 i RTX 3060 Ti (co w sumie nie powinno nas dziwić, bo mechanizm musi być zaimplementowany w karcie). Producent nie ujawnia planów odnośnie niewydanych produktów, więc teoretycznie takie ograniczenie może pojawić się w kolejnych modelach (np. GeForce RTX 3050). Musimy jednak czekać na potwierdzenie tych informacji.
Co myślicie o takim podejściu producenta?
Źródło: The Verge
Zobacz więcej o kryptowalutach:
- Nvidia idzie na wojnę z górnikami kryptowalut - na GeForce RTX 3060 nie pokopiesz
- Nvidia zapowiada karty graficzne do koparek kryptowalut - to dla dobra graczy
- Gracze wściekli na firmę Zotac - poszło o post z koparkami kryptowalut
Komentarze
30Albo umowy ze sklepami, które chcą zamówić i ogromne kary za taką sprzedaż (czy sprzedaż więcej, niż 1 sztuki dla klienta). Sprawdzenie, rozliczenie, potwierdzenie. I bach, parę sklepów by się pewnie zamknęło ;)
stając się FED dla ETH skupować powoli aktywa w czasie niskiego kursu i sprzedając na górce co pozwoliło by stabilizować kurs ETH i jednoczesne zarabiać na kursie
tak jak dziś robi narodowy bank polski z rezerwami walutowymi stabilizując kurs złotówki i ograniczając spekulacje na niej.
I jeszcze byli w międzyczasie na tyle bezczelni że ogłosili cenę 650 dolarów wiedząc, że nikomu praktycznie nie sprzedadzą tej karty po takiej cenie, a górnicy kupią za każdą, bo dla nich uruchomi się specjalny kanał.
Także teraz mamy klasyczny przykład jak złodziej krzyczy głośnio: "Łapaj złodzieja!" w stronę tłumu wskazując na kogoś tam.