Firma Rambus znana ostatnio głównie z prowadzenia procesów sądowych o naruszanie patentów, po raz kolejny wygrała. Tym razem chodzi o NVIDIE, która dopuściła się złamania kilku rozwiązań patentowych firmy Rambus.
Był to już trzeci a zarazem ostateczny proces przegrany przez NVIDIE w batalii z Rambusem. Ostatnio informowaliśmy o przegranej "zielonych" w Amerykańskiej Komisji ds. Handlu - na mocy której obie firmy miały dojść do porozumienia, które zakładało wypłacanie gigantycznego odszkodowania na rzecz Rambusa. Tak się jednak nie stało. Jeszcze przed premierą kart graficznych Fermi informowaliśmy o wypowiedzi generalnego konsultanta NVIDII który stwierdził, iż nie będą podejmowali żadnych negocjacji z firmą Rambus i nie zamierzają też wypłacać odszkodowania za złamanie patentów należących do tejże firmy.
Zgodnie z wyrokiem Amerykańskiej Komisji ds. Handlu, NVIDII w zamian za niespełnienie postawionych jej warunków groził by zakaz sprzedaży na teremie USA urządzeń opartych o naruszone patenty Rambusa. Teraz racje firmy Rambus potwierdziła ostatecznie komisja ds. handlu międzynarodowego, której werdykt był jasny, albo NVIDIA zawrze porozumienie i zapłaci odszkodowanie za wiele lat korzystania z rozwiązań Rambusa oraz podpisze umowę na wykup niezbędnych patentów albo zostanie zmuszona do wycofania z rynku swoich urządzeń opartych o patenty Rambusa.
Nie wiadomo jeszcze jak do decyzji komisji ustosunkowali się sternicy koncernu, lecz jak by nie patrzeć NVIDIA jest pod ścianą. Z jednej strony grozi im zakaz sprzedaży a z drugiej olbrzymia kara. To drugie ostatnio na własnej skórze bardzo dotkliwie, za znacznie mniejsze przewinienie odczuł Samsung, który musiał wypłacić Rambusowi odszkodowanie w wysokości 900 milionów dolarów. W przypadku NVIDII mówi się o znacznie wyższych sumach. Należy wspomnąć, iż NVIDIA w swoich działaniach nie jest osamotniona, podobny bój toczy jeszcze kilka innych firm. Z kolei zupełnie po innej stronie barykady znajduje się koncern AMD który od dłuższego czasu płaci za wykorzystywanie patentów firmy Rambus.
Z pewnością toczony spór nie wyjdzie NVIDII na dobre, według opinii ekspertów wynik tego postępowania może mieć bezpośredni wpływ na brak spadku cen kart graficznych.
Źródło: Inside HW
Polecamy artykuły: | ||
Najlepsze bezpłatne gry do pobrania | Test GPGPU: NVIDIA Fermi vs ATI Evergreen | Chłodzenie przy 4.0 GHz - woda vs powietrze |
Komentarze
39Jak widać można płacić za licencje, produkować dobre rzeczy i nie ustalać tak chorych cen. A na pewno koncern AMD wlicza te wszystkie opłaty w "koszty produkcji" i raczej końcowi odbiorcy w jakimś tam stopniu płaca za te licencje ;)
Nie lubię takich pijawek.
Swoja droga ciekawe czy Ati ze swoim kontrolerem pamieci tez mu go nie podprowadzilo ?:D
Traktujecie Rambus jak trola patentowego bo tak ktoś napisał i powiedział. A on w roku 90 pokazał swoje rozwiązania (zaprosili go producenci do JEDEC żeby na nie spojrzeć i ocenić ;) ). Nie chciano ich wprowadzić (nie chcieli płacić licencji), Rambus wyszedł z JEDEC w 1995r. w 2000r wydał pamięci RIMM ale były drogie (bo Rambus słono żądał za te pamiątki... no ale jego były), na pomysłach Rambusa (które udostępnił będąc w JEDEC) zrobiono DDR i Rambus walczy o część swojego tortu.
Poza tym Rambus zaprojektował zajebiaszcze swego czasu pamiątki do PlayStation 3 zwące się XDR DRAM. A z tego co widzę już ma XDR 2 które bez kompleksów mogą konkurować z DDR5.
Nie produkuje Rambus nic... ale projektuje nadal i korzysta ze swoich rozwiązań. Tak jak nV czy ATi projektują (nie produkują) GPU i korzystają z tego - sprzedają zaprojektowane przez siebie części producentom kart graficznych samemu nie produkując (tak Rambus sprzedał XDR do PS3).
Pewnie gdyby lekko Rambusa nie wydymali nie mielibyście w kompach DDR a RIMM lub XDR.
Moga to zrobic. Jasne ze tak. Ja moge tego nie lubic :) i tym sposobem ani Batmana nie kupilem i nie pogralem ani NVIDI niewsparlem. Bojkot i tyle.