Wiadomo już, że ujawniona w zeszłym tygodniu kolejna część przygód słynnej pani archeolog nie będzie nosiła tytułu Tomb Raider. Teraz okazuje się, że zmieniono nie tylko tytuł, ale także i koncepcje całej gry.
Kiedy parę dni temu firma Square Enix zapowiedziała następną grę z Larą Croft w roli głównej mało kto przypuszczał, że nowa produkcja zerwie całkowicie z dotychczasową koncepcją serii. Okazuje się bowiem, że Lara Croft and the Guardian of Light nie będzie kolejną trójwymiarową grą akcji, lecz grą zręcznościowo - logiczną ze staro szkolnym rzutem izometrycznym. Co więcej, ta niecodzienna produkcja nastawiona będzie na kooperacje w stylu kultowych już Lost Wikings.
Oprócz Lary Croft otrzymamy więc drugiego grywalnego bohatera - włócznika z plemienia Majów o imieniu Totec. Obie postacie będą musiały połączyć swoje siły, aby wspólnie pokonać złego ducha Xoxolta. Nie trzeba chyba dodawać ile niebezpieczeństw i zagadek czeka nas podczas tej przygody. Poniżej możecie obejrzeć pierwsze zdjęcia z Lara Croft and the Guardian of Light.
.jpg)
Na koniec przypominamy, że nowa gra Crystal Dynamics trafi wyłącznie do cyfrowej dystrybucji i jak na razie nie przewiduje się jej pudełkowego wydania. Lara Croft and the Guardian of Light zadebiutować ma już tego lata, choć na tę chwile nie są jeszcze znane jej platformy docelowe.
Źródło: VG247.com, Kotaku.com
Komentarze
17Nierzadko serie mają różne offspiny. Niekoniecznie ten tytuł musi się okazać klapą. Target pewnie jest trochę inny i tak na to trzeba patrzeć.
Przecież przy Underworld też początkowo podawane były SS'y z takiej perspektywy, a jak się okazało, gra była całkowicie tpp. Poza tym z pewnością te SS'y nie ukazują efektu końcowego pod względem grafiki. Przy Underworld było tak samo: w internecie krążyły dwie wersje screenów - z wczesnej wersji produkcji i z wersji finalnej, a różnica pomiędzy nimi w niektórych przypadkach była kolosalna.
Moim zdaniem "klimatycznie" ta część może najlepiej nawiązywać do pierwszych części serii i do całego tytułu, więc myślę, że jest na co czekać. Równie dobrze, może to być coś całkowicie nowego, biorąc pod uwagę częściowe odejście od tytułu serii.
Zastanawia mnie jednak tryb co-op. W każdym bądź razie jestem jak najbardziej optymistycznie nastawiony, do tej gry.
pozdrooo
<pozdro>