Kamera OrCam pomoże osobom o słabym wzroku - rozpozna obiekty i przeczyta tekst

Pomysłów na nagłowne kamery mamy wiele. Z wyświetlaczami lub bez. Wśród nich prym, co jest w dużym stopniu zasługą marketingu, wiedzie Google Glass. O tych okularach słyszymy ostatnio częściej z racji zakazów. Tymczasem firma OrCam Technologies przygotowuje okulary dla osób niedowidzących, które mimo wyższej niż w przypadku produktu Google ceny, mogą zyskać dużą popularność. Ułatwienie normalnego życia osobom o bardzo słabym wzroku to z pewnością ciekawsze wykorzystanie nagłownych smart-okularów niż wyświetlanie frywolnych obrazków.

Osoby o bardzo słabym wzroku mają bardzo duże trudności z radzeniem sobie w życiu codziennym. Choć człowiek coś widzi, to nie ma pewności, co tak naprawdę widzi. Czy jest to ktoś bliski, czy tylko podobna sąsiadka, czy światło na ulicy jest zielone, czy może to tylko liść przesłania widok? Malutkie literki w menu w restauracji czy odległe napisy na budynkach lub numer autobusu to dla niedowidzących również zagadka nie do rozwiązania, nawet przy pomocy okularów korekcyjnych.

Gdy naprawa wzroku, nawet operacyjna, nie wchodzi w rachubę, z pomocą może przyjść kamera OrCam. Zewnętrznie przypomina ona inne kamery nagłowne, ale zamiast wyświetlacza dysponuje głośnikiem, który przekazuje wibracje do tkanki kostnej głowy. Część okularową stanowią okulary właściciela, które może dobrać w zasadzie dowolnie.

Dlaczego głośnik? W przypadku osób, którym nawet wyświetlony z bliska obraz nie pomoże, pewne pomocne informacje trzeba przekazać głosowo i tak by nie zakłócać normalnego słyszenia. Rola OrCam, którego integralną częścią jest moduł wyspecjalizowanego komputera, polega na rozpoznawaniu wskazywanych palcem przez osobę noszącą okulary obiektów (na przykład świateł ulicznych), twarzy (w tym określanie do kogo należą), tekstów (można w ten sposób czytać nawet całe książki), a następnie przekazywanie tych informacji za pomocą innego niż wzrok zmysłu. Jak zapewnia OrCam Technologies, wszystko ma odbywać się w czasie rzeczywistym.

Projekt OrCam na razie jest w fazie pilotażowej. W tym roku wyprodukowane zostanie 100 egzemplarzy kamer, a właściwa produkcja ruszy dopiero na przełomie 2013 i 2014 roku. Na razie cena wynosi aż 2500 dolarów, przy masowej produkcji może być niższa.

Źródło: OrCam Technologies