Pamięci DDR5 w końcu zastąpią obecne moduły DDR4? Bardzo możliwe! Sytuacja na rynku zaczyna się poprawiać, a nowe pamięci pojawiają się w coraz lepszych cenach.
Pamięci DDR5 debiutowały razem z platformą Intel LGA 1700 i procesorami Core 12. generacji – moduły początkowo były dostępne w bardzo wysokich cenach, więc sens z przesiadki nie był taki oczywisty. Mając do wyboru platformę obsługującą pamięci DDR4 i DDR5, sporo klientów decydowało się na wybór starszych.
Okazuje się, że sytuacja na rynku zaczyna się poprawiać.
Pamięci DDR5 RAM w coraz niższych cenach
Pierwsze pamięci DDR5 były dostępne w horrendalnie wysokich cenach – za tańsze zestawy pokroju 4800 czy 5200 MHz o pojemności 16 GB (2x 8 GB) trzeba było wydać około 1000 złotych, a konfiguracje o pojemności 32 GB (2x 16 GB) kosztowały około 1500 złotych. Wysokie ceny wynikały z problemów z dostępnością komponentów i ograniczonej podaży.
Za zestaw pamieci Kingston Fury Beast DDR5 5200 MHz o pojemności 16 GB obecnie trzeba zapłacić około 1000 zł
Po kilku miesiącach sytuacja zaczęła się poprawiać. Obecnie za tańsze zestawy o pojemności 16 GB (2x 8 GB) trzeba zapłacić około 500 – 600 złotych, a o pojemności 32 GB (2x 16 GB) około 900 – 1000 złotych. Nie brakuje też szybszych zestawów o taktowaniu powyżej 6000 MHz (te jednak są dostępne w dużo wyższych cenach).
Czy to dobry czas na wybór pamięci DDR5?
Pamięci DDR5 nadal są dużo droższe niż starsze moduły DDR4 (tutaj ceny zestawów 3600 MHz o pojemności 2x 8 GB zaczynają się od 350 - 400 złotych, a 2x 16 GB od 600 - 700 złotych). W takiej sytuacji wielu klientów mając wybór (np. decydując się na nową platformę Intela, gdzie można wybrać moduły DDR4 lub DDR5) zapewne wybierze starsze, tańsze kostki, które nie ustępują specjalnie nowszym modułom.
Wiele osób nadal będzie wolała wybrać starsze pamięci DDR4 - za dobry zestaw 2x 8 GB przyjdzie nam zapłacić około 350 - 400 zł
Obniżki cen dobrze wróżą na przyszłość, gdy standard DDR5 zacznie się upowszechniać, a później po prostu wyprze stary DDR4. Wiemy, że za kilka miesięcy mają zadebiutować nowe procesory Intela (z obsługą pamięci DDR4 i DDR5), a także całkowicie nowa platforma AMD AM5 (już tylko z obsługą pamięci DDR5).
Dajcie znać kiedy przesiądziecie się na nowsze pamięci (a może już to zrobiliście).
Źródło: Guru3D, Kingston (foto), GOODRAM (foto), inf. własna
Komentarze
17A pod ww. tekstem zdjęcie pamięci Kingston, podpisane: "Za zestaw pamięci Kingston Fury Beast DDR5 5200 MHz o pojemności 16 GB obecnie trzeba zapłacić około 1000 zł"...
Czyli jest dokładnie za tyle, co było na początku. To jak to się ma do treści artykułu?
Dodatkową wadą "piątek" są marne kontrolery pamięci u Intela: przy obsadzeniu czterech gniazd potrafi obciąć taktowanie do nawet 4000MHz, bo nie wyrabia. Dlatego nie nadają się dla kogoś, kto potrzebuje dużej ilości pamięci.
Premiera Zen 4 bardzo namiesza na rynku pamięci - niestety, w negatywnym znaczeniu. Jeśli to będą dobre i wydajne procesory, to ludzie się na nie rzucą - a ponieważ obsłużą wyłącznie DDR5, to magazyny zostaną szybko wyczyszczone. Teraz dostępność jest dobra, bo ludzie kupujący procesory rzadko się nimi interesują, stawiając na starszy standard.