„Polski samochód elektryczny” to hasło, które budzi duże emocje. Powodów jest kilka – w przeciwieństwie do faktycznych aut. Jest na tym polu jednak także sukces – to eVAN. Niedawno doczekał się nawet błogosławieństwa z rąk papieża.
Został opracowany i zbudowany od podstaw przez firmę Innovation AG ze Zgorzelca. Bazuje w stu procentach na polskich częściach i projekcie technicznym autorstwa polskich inżynierów. Nazywa się eVAN i jest w pełni elektrycznym samochodem dostawczym.
Polski dostawczak ruszył w drogę na COP28, który odbędzie się w Dubaju. Jednym z przystanków był Watykan. Doszło tam do spotkania z papieżem Franciszkiem. Ten pobłogosławił samochód i złożył na nim własnoręczny podpis.
Jaki jest eVAN – polski samochód elektryczny?
Testy wykazały, że eVAN może pochwalić się zasięgiem do 400 kilometrów na jednym ładowaniu. Nie brakuje też ciekawostek, takich jak całkowicie karbonowe poszycie czy pneumatyczne zawieszenie, choć jedno i drugie to opcja, a nie standard.
Na uwagę zasługują jeszcze panele słoneczne na masce i dachu – latem będą w stanie pokryć mniej więcej połowę zapotrzebowania systemu klimatyzacji. W kontekście chłodzenia (i ogrzewania) warto też wspomnieć o zastosowaniu… pompy ciepła.
Szerokość eVAN-a to nieco ponad 2,1 m. Dzięki temu w kabinie bez trudu zmieściły się trzy fotele. Wnętrze, zgodnie z współczesnymi standardami, cechuje ponadto minimalizm, a za dostarczanie informacji i rozrywki odpowiadają dwa duże wyświetlacze.
Wypada jeszcze wiedzieć, że eVAN ma napęd na przód i silnik o mocy 160 kW. Według producenta samochód dzięki temu nie ma problemów z rozpędzeniem się do 140 km/h i utrzymywaniem tej prędkości. Kolejną ciekawostką jest trzystopniowa skrzynia biegów.
Źródło: Innovation AG, Bellini
Komentarze
11Polecam zerknąć sobie na https://rejestr.io/krs/798483/innovation-ag i zobaczyć kapitał zakładowy a niżej masę dziwacznych spółek.
Cytat ze strony wysokienapiecie "Przy projekcie pracują 22 osoby z Innovation AG i – do tej pory – ok. 30 osób z firm podwykonawczych, instytutów badawczych i uczelni technicznych czy studia stylistycznego. Praktycznie każdy element auta, od pneumatycznego układu zawieszenia, przez baterię, aż po kierownicę czy fotele, były projektowane przez lub na zlecenie Innovation AG. Znaczna część u podwykonawców w postaci dużych firm z branży automotiive z Niemiec czy USA."
Ten pojazd jest polski tak samo jak Izera i osiągnie prawdopodobnie identyczny sukces. Aczkolwiek pobłogosławiene może znacząco zwiekszyć szanse na sukces..