Comarch zapowiada: nigdy więcej jeżdżenia w kółko wokół parkingów w ścisłym centrum Krakowa.
Odnalezienie wolnego miejsca parkingowego w godzinach szczytu w centrum dużego miasta to iście karkołomne zadanie. Nie jest to tajemnica, lecz do tej pory nie powstało żadne rozwiązanie tego problemu. Aż do teraz. Firma Comarch i krakowska Miejska Infrastruktura wymyśliły (i wdrożyły!) coś genialnego – aplikację na smartfona, która wskaże kierowcy najbliższe wolne miejsce.
Aplikacja zostanie udostępniona na początku 2017 roku. Skorzystać będą mogli z niej użytkownicy smartfonów z systemami Android, iOS oraz Windows. Po jej uruchomieniu, kierowcy otrzymają dostęp do aktualizowanych na bieżąco informacji o wolnych miejscach parkingowych w ścisłym centrum Krakowa.
Początkowo system obejmie tylko cztery ulice – Szlak, Warszawską, Ogrodową i pl. Matejki. Na miejscach postojowych mieszczących się na tym terenie zamontowano 284 bezprzewodowe czujniki. Z czasem czujników i ulic objętych programem ma być więcej – dołączą między innymi wszystkie strefy płatnego parkowania w centrum Krakowa i nie tylko.
W Krakowie zdecydowano się na czujniki bezprzewodowe montowane w nawierzchni miejsc postojowych. Decyzję podjęła Miejska Infrastruktura i właśnie na taki system ogłoszony został przetarg. Wykonawcą i dostawcą systemu – którego wdrożenie pochłonęło 550 tysięcy złotych – jest Comarch.
Celem projektu jest skrócenie czasu poszukiwania miejsc parkingowych i tym samym zwiększenie komfortu kierowców (i ich pasażerów). Miejska Infrastruktura w Krakowie ma również nadzieję na to, że rozwiązanie pozwoli, przynajmniej częściowo, zmniejszyć natężenie ruchu w mieście. Testowa usługa Systemu Informacji Parkingowej wystartowała już także w Warszawie.
Źródło: Antyradio, Comarch
Komentarze
4Mam nadzieję że w przyszłości takie rozwiązania będą standardem :)
miasto zapewne dość szybko odzyska kasę gdy wszystkie miejsca w płatnej strefie będą zapełnione
w końcu ktoś pomyślał i zrobił coś przydatnego
Oczywiście że władze krakowa tego nie wymyślili takie czujniki parkingowe sa od lat stosowane w Japoni i w USA dziwi mnie tylko że nie spotkałem się z tym jeszcze w Angli.