Niedrogi tablet Platinet Omega z panelem 2048 x 1536 punktów IPS 9,7" i pojemnym akumulatorem
Już niedługo trafi do sprzedaży w Polsce
To czy cena danego produktu jest niska, jest pojęciem względnym. Zamożny klient machnie ręką i spokojnie wyda kilka tysięcy na wypasiony tablet, podczas gdy mniej zasobny w gotówkę zwolennik informatyzacji swojego życia za atrakcyjną uzna kwotę dopiero kilka razy niższą. A z pewnością taką jest cena poniżej 1000 złotych, za które będzie można niedługo kupić tablet Omega (niestety, nie znamy jeszcze nazwy modelu) wyposażony w ekran LCD IPS o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli.
Tak, tak, to nie literówka, to prawie dokładnie ten sam ekran co w nowym iPadzie. Mieliśmy okazję przez chwilę pobawić się tym urządzeniem i potwierdzamy, że obraz jest bardzo dobry. Oczywiście sam obraz to nie wszystko, ale na pewno dodaje bardzo dużo do komfortu pracy z 9,7 calowym tabletem.
Jakość wykonania jest bardzo dobra, a pierwszym wrażeniem jakie mamy biorąc go do ręki jest to, że trzymamy tablet bardzo podobny do iPada pierwszej generacji, ale ... z ekranem Retina i Androidem.
Podobnie jak rozdzielczość, imponująca jest pojemność akumulatora. Wynosi ona 10 000 mAh. Niestety, nie możemy podać czasu pracy, gdyż mieliśmy do czynienia z przedprodukcyjnym egzemplarzem. Pozostałe elementy wyposażenia tabletu to:
- procesor dwurdzeniowy Rockchip 3066, taktowany zegarem 1,5 GHz
- GPU Mali-400 w wersji czterordzeniowej
- ekran LCD IPS 2048x1536
- 1 GB RAM DDR3
- 16 GB pamięci flash, rozszerzane za pomocą kart microSD (do 32 GB)
- obsługa Wi-Fi 802.11 b/g/n z funkcją hot-spotu Wi-Fi
- Bluetooth
- kamera przednia i tylna 2 Mpix
- głośniki stereo umieszczone po bokach obudowy
- złącza: microUSB, audio 3,5 mm, zasilanie
Nad pracą urządzenia czuwa system Android 4.1. Według zapewnień producenta, hardware pozwoli na dekodowanie wideo 1080p i 2160p. Sprawdzaliśmy i istotnie takie materiały daje się wygodnie odtworzyć. Warto pochwalić tablet także za całkiem dobry dźwięk. Usytuowanie głośników zapobiega ich zasłonięciu, gdy tablet leży na stole. Testy wydajnościowe, z oczywistych powodów, na razie nie wchodziły w rachubę, ale jak nas zapewniono tablet osiągnie wynik około 8000 punktów w benchmarku AnTuTu.
Tablet Omega to bardzo ciekawa propozycja dla mniej zamożnych użytkowników i jeden z pierwszych Androidowych tabletów z tak wysokiej rozdzielczości ekranem. O ile w przypadku prezentowanego niedawno Archosa nie mieliśmy żadnych informacji na temat dostępności i ceny, to o tym produkcie wiemy znacznie więcej. Do sklepów powinien trafić już w pierwszym kwartale tego roku, a jego cena prawdopodobnie wyniesie 899 złotych.
Źródło: Platinet, Inf. własna
Komentarze
25W 2014 to ten tablet będzie już przestarzały........ ;)))))
Platinet Omega bardziej kojarzy się z dystrybutorem nośników CD/DVD, z których miałem okazję korzystać. Raptem rok po zapisaniu danych, większość z nich nie pozwala już na ich odczytanie...
przyjechało do nas 20 sztuk, z czego już połowa poszła na serwis.... a to wifi nie działa... ekran świeci pół na różowo pół na biało, masa pikseli posypanych, tablet restartuje się po wlączeniu i tak dalej.... normalnie nic tylko polecać tą markę ;)
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi :)
mam chuwi v99, parametry sa identyczne jak w/w tablecie i mogę coś powiedzieć o użytkowaniu i płynności działania.
W chuwi można ustawić dwie rozdzielczości 2048x1536 i 1600x1200, przy tej drugiej tablet chodzi płynnie (menu), strony internetowe może nie przewijają się do bólu płynnie (zależy jak dużo aplikacji na stronie we flashu)ale robi to szybko, nie laguje. Gry 3D chodzą na prawdę płynnie np. NFSMW, Dead Trigger, Riptide GP i inne.
Przy pełnej rozdzielczości widać spadek płynności, ale da się normalnie działać, nie jest to uciążliwe, wszystko uruchamia się szybko i sprawnie. Gry także mocno nie ucierpiały, ale widać spadek płynności.
Miedzy pełna rozdzielczością, a niższą jest prawie niezauważalna różnica w obrazie, trzeba się naprawdę przyglądać.
Porównując do tabletów podobnych rozmiarów z rozdzielczościami 1024x768 to mogę powiedzieć, ze jest kolosalna różnica w obrazie pomimo ze będę pracował na chuwi w rozdz. 1600x1200.
Działałem na tablecie Samsunga z tegrą 2, tam nie było mowy o płynnym przewijaniu stron, powiem ze chuwi lepiej mi sie użytkuje, no i przede wszystkim cena tabletu w porównaniu do samsunga.
Jeżeli ktoś mówi że ekrany w nich zastosowane to odpady po iPadzie, to gada głupoty, nie ma żadnych bad pikseli, jest super jasny ekran, a najlepiej mi sie pracuje przy 40% jasności. Wygląda na to ze kolega "pawluto" nigdy nie trzymał w ręku tabletu o podobnej rozdzielczości.
Rozdzielczość naprawdę robi wrażenie, jeżeli ktoś lubi liczyć piksele to niech się zaopatrzy w dobrą lupę:-)
To moje osobiste spostrzeżenia.
Kupiłem Nexus 7 między innymi ze względu na 7 cali i GPS. AnTuTu 12945 bez żadnego podkręcania itp. Nawiasem mówiąc brakuje mi czytnik kart pamięci reszta rewelacja.
Tak więc taka mała refleksja że chyba jak na ten ekran 2048x1536 to bebechy są za słabe.
Jedyne co dobrego jest w tym tablecie to bateria - ogromna pojemność :)
Podejrzany jest też ekran , prawdopodobnie jest to odrzut po ipadach , ekrany z bad pikselami , pewnie jeden czy dwa bad piksele na bank ale mogę się mylić...
(.)
Aplikacje chodza bez problemu, ale jest male ale...jest ich niewiele, a jak sa to niekompatybilne. Ale na każde "ale" jest jest rada. Trzeba zrobic roota ( bezproblemowo, programem po chińsku, na necie jest jak to zrobic) i wtedy zmieniamy nazwe tabletu na np: nexus 7 i mozemy cieszyc sie pelnym sklepem play :-) wszystko chodzi i buczy