Dwa smartfony robiące świetne zdjęcia, ale jeden z nich robi lepsze. Twoim zdaniem - który?
Nie wystarczy logo renomowanej w branży foto firmy, by z urzędu uznać zdjęcia z flagowego telefonu za najlepsze. Szczególnie, gdy każdy z porównywanych modeli ma wszelkie predyspozycje, by być najlepszym. Zanim poznacie naszą opinię, spróbujcie wyrobić sobie własną.
Kilka wskazówek na początek
Na razie nie zdradzimy wprost, jakie fotograficzne smartfony wykonały pokazane tu zdjęcia, ale nietrudno będzie wam wskazać potencjalnych uczestników pojedynku, który niedługo trafi na łamy benchmark.pl. Grać będą w nim bowiem rolę marki fotograficzne, ale też specyfikacja, która jest taką drugą w kolejności od tej najlepszej. To telefony wyposażone w dobry ultraszeroki kąt, bardzo dobry szeroki kąt, aparaty gwarantujące wysokiej jakości zdjęcia nocne, a także optyczny teleobiektyw i to więcej niż dwukrotny.
Każdy z porównywanych telefonów ma swoje fotograficzne plusy i minusy oraz rzesze fanów jak i przeciwników. Pod względem komponentów odpowiedzialnych za typową smartfonową funkcjonalność to górna półka, choć nie są to produkty identyczne pod względem doświadczenia użytkownika. Na początek kilka przykładowych par zdjęć wykonanych różnymi aparatami w tych telefonach. Zdjęcia były wykonywane przy założeniu maksimum automatyki, czyli bez dłubania w ustawieniach - tak jak wykonuje je większość osób, które telefon traktują jako „najlepszy aparat”.
W poniższych porównaniach na zasadzie testu w ciemno, po lewej stronie mamy zdjęcia z telefonu A, po prawej z telefonu B. Oglądajcie (zdjęcia można porównać bezpośrednio w tekście lub pobrać w oryginale klikając na miniaturki poniżej porównywarki), oceniajcie w sondzie i dzielcie się w komentarzach wnioskami, a także sugestiami, co to za smartfony. Dane EXIF zostały celowo usunięte.
Zdjęcia wykonane na ultraszerokim kącie
Ultraszeroki kąt to we flagowych telefonach aparat, od którego możemy oczekiwać już wiele. Czasem także w trudnych warunkach oświetleniowych. Mimo to zdjęcia na ultraszerokim polu widzenia to te, które różnią się znacząco nawet w przypadku tych najlepszych fotosmartfonów. Mogą także pokrywać znacznie różniące się kadry, gdyż różnica o nawet jeden mm efektywnej ogniskowej, daje dużą zmianę pola widzenia, a zarazem utrudnia uzyskanie równie dobrej jakości zdjęć (szczególnie na krawędzi kadru) niż w obiektywach o węższym polu widzenia.
Zdjęcia z głównego aparatu
Główny aparat to ten, którym prawdopodobnie wykonamy większość zdjęć. W teorii powinien dawać najlepszą jakość zdjęć niezależnie od warunków oświetleniowych. Zwykle są to te same ogniskowe, ale tym razem zauważycie, że jeden z telefonów pozwala uzyskać odrobinę szersze kadry.
Zdjęcia na zoomie hybrydowym
To zdjęcia przy ustawieniu zoomu cyfrowego, ale mieszczącego się pomiędzy dwoma krotnościami zoomów optycznych, czyli de facto zoomie hybrydowym. Dlatego można w teorii liczyć tu nawet na bardzo dobrą jakość zdjęć. Praktyka pokazuje jednak, że producenci nawet tych najlepszych smartfonów wolą czasem koncentrować się na wywindowaniu jakości zdjęć na konkretnych ogniskowych, na czym cierpią te fotografie, które są wykonane na zoomie pośrednim.
Zdjęcia z telefobiektywu
Każdy z porównywanych telefonów ma porządny zoom optyczny. Porządny w specyfikacji, czy jednak w praktyce? Największą bolączką jest tu światło i oprogramowanie, które priorytetyzuje czytelność fotografii, ale niekoniecznie detaliczność. Dlatego wiele telefonów, nawet te najlepsze, w słabym oświetleniu przełącza się na obiektyw główny, czego efektem jest „cyfrowa” jakość zoomu optycznego. Jednak w przypadku flagowych fotosmartfonów nie może to być wytłumaczeniem ewentualnych niedociągnięć.
Zdjęcia z przedniego aparatu
Przedni aparat, czyli ten do tak zwanego selfie, czasem jest dość słabą stroną nawet tych najwyżej pozycjonowanych telefonów. To konsekwencja założenia, że autoportrety zwykle jedynie na media społecznościowe. Nie powinno to jednak być wytłumaczeniem ewentualnych braków takiej fotografii, nawet jeśli wykonujący je aparat nie ma tak podstawowych funkcji jak autofokus.
I to wszystko. Zapewne zauważyliście od razu, że każdy ze smartfonów ma swój kolorystyczny charakter zdjęć. Może to być cecha wskazująca na dany produkt, bo zwykle lubimy kolorystykę zgodną z naszymi gustami, a nie tym co powinno być w rzeczywistości. Niedługo odsłonimy karty i ujawnimy naszą opinię. Ciekawe czy zgodną z waszą?
Źródło własne, fot: Karol Żebruń
Komentarze
17Wszystko co obiecał ryży w kampanii wyborczej okazało się KŁAMSTWEM!!!
Miało być paliwo po 5 zł a mamy coraz bliżej 7 zł!! 0 wat na podstawowe produkty żywnościowe przez Tuska i jego koalicje drożyzny zostanie zniesiony 1 Kwietnia!!! Tak to nie będzie prima aprilis i od kwietnia zapłacisz Polaku ponad 100 zł więcej miesięcznie!!!!
Następne do kasacji będzie wprowadzona przez rząd Prawa i Sprawiedliwości tarcza energetyczna od 1 lipca, wiec kolejne 100 zł wypracuje ci miesięcznie z twojego portfela ale to początek bo jak prąd zdrożeje to Polaku zapłacisz więcej za mieszkanie i wszelkiego rodzaju usługi.
Sprzeciw się koalicji drożyzny ryżego Tuska i zagłosuj na Prawo i Sprawiedliwość już w wyborach do europarlamentu!!! W 2025 zagłosuj na kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Polski a następnych wyborach parlamentarnych głosuj na Prawo i Sprawiedliwość!!!!
Dość kłamstw zdrajcy Tuska!!! Polaku odsuń tego ryżego cwanego lisa od władzy raz na zawsze!!!!
To i to robione kiełbasą