Po co Polakom smartfon? Zastosowania bywają śmieszne, ale po chwili zastanowienia nabierają sensu
Xiaomi zdobywa nasze serca, kieszenie i pierwsze miejsca statystyk sprzedażowych nie bez powodu. Nic więc dziwnego, że polski oddział zapałał chęcią poznania naszych prawdziwych pobudek, które przyświecają zakupowi, a potem użytkowaniu smartfonów.
Telefon czy smartfon
Właśnie smartfonów czy telefonów? Dziś oba słowa traktujemy zamiennie i raczej nikt się nie złości z tego powodu. Niemniej telefon to pierwsze skojarzenie jakie przychodzi nam do głowy, gdy myślimy sobie o takim Xiaomi Mi 11 Lite 5G czy Redmi Note 10 Pro. Kiedy już mamy ten telefon na celowniku, zaczynamy się zastanawiać do czego można, by go użyć i wtedy okazuje się, że można nim nawet otwierać butelki. W taki sposób używa telefonów aż 2% respondentów w badaniu przeprowadzonym przez Xiaomi.
Aż 2% osób otwiera telefonem butelki
Otwieracz to jednak niszowe zastosowanie, bo w końcu raczej szanujemy swoje telefony i staramy się nie narażać ich na uszkodzenie. Taki pęknięty wyświetlacz nowiutkiego telefonu to chyba jedno z bardziej traumatycznych przeżyć osób, które na super poważnie podchodzą do kwestii elektroniki w ich codziennym życiu. Dlatego też jeszcze mniej osób decyduje się wyładować za pomocą telefonu złość lub na tymże telefonie.
Wyładowywanie złości na telefonie to możliwe, choć niezmiernie rzadkie, ich wykorzystanie
Jeśli napiszę, że telefon najczęściej wykorzystywany jest do rozmów głosowych, deklaruje to 4 na 5 badanych osób, to będziecie zaskoczeni czy nie? Pewnie nie, bo smartfony to w końcu najlepsze urządzenia do komunikacji. Dziś można rozmawiać na różne sposoby, albo telefonując poprzez sieć operatora, albo korzystając z opcji rozmów, które są dołączone do komunikatorów. Wiadomości tekstowe to ulubiona czynność tylko połowy badanych. Odrzućmy jednak to najbardziej naturalne zastosowanie telefonu i zobaczmy jaką nietypową rolę może spełniać takie urządzenie.
Nietypowe zastosowania telefonów
Latarka okazuje się najczęściej stosowaną funkcją telefonu (z tych nietypowych). Dla mnie to zaskoczenie, bo częściej widzę ludzi fotografujących telefonem niż doświetlających sobie coś w słabym oświetleniu, ale aż 3/4 badanych mówi latarce tak. Krokomierz, lusterko to coś naturalnego, podobnie jak funkcje rozpoznawania dźwięku czy obrazu w aplikacjach, które wykorzystują sensory, mikrofony i aparaty. W ten sposób można rozpoznawać na przykład rośliny, zwierzęta czy ich odgłosy.
Dyktafon to praktyczna i choć znacznie mniej popularna funkcja telefonów, to funkcja dobrze nam znana. Czy jednak przyszło wam kiedyś do głowy, by telefonem:
Niekórzy wykorzystują telefon by
- podrapać się,
- sprawdzić czy nie mamy czegoś na plecach,
- zastąpić podstawkę pod szklankę lub kubek,
- podglądać co dzieje się za nami.
Na pewno. Mimo że te zastosowania mogą smieszyć, po dłuższym zastanowieniu się przychodzi refleksja "dlaczego nie". W końcu lepiej drapać się czymś własnym niż znalezionym. Z kolei aparat telefonu jako lusterko to od dawna znane narzędzie do zaglądania tam gdzie nie jest łatwo zajrzeć. Ta podstawka może zastanawiać, ale wtedy na przykład nikt nie sięgnie po nasz smartfon niezauważenie. Gorzej gdy mamy włączone wibracje i telefon zacznie dzwonić, a stoi na nim gorąca kawa.
Stereotypowe zastosowania smartfonów
Zgadniecie, jaka grupa użytkowników najczęściej robi zdjęcia telefonem? Okazuje się, że to użytkownicy w wieku 55 lat i więcej. Aż 59% procent w tej grupy respondentów uznało fotografowanie i filmowanie za funkcję telefonu, po którą sięgają najchętniej. A więc nie najmłodsi, którzy zdają się być stereotypowymi użytkownikami smartfonowych kamer do selfie. Lecz aparat w smartfonie nie kończy się na autoportretach. No dobrze, lubimy je robić, ale na tym nie kończy sie potencjał foto-wideo telefonów.
Bankowość to dziedzina życia, która bardzo dobrze odnalazła się w czasach technologii mobilnych. Telefony do usług bankowych niezależnie od wieku wykorzystuje dziś około 42% badanych. Robimy to pomimo wielu kontrowersji związanych z ograniczeniem bezpieczeństwa takich operacji finansowych.
Ostatnia istotna funkcja telefonu, po którą chętnie sięga aż 55% użytkowników to funkcja przenośnej konsoli do gier. Konsola to może dużo powiedziane, ale po sparowaniu z padem i przy dużej wydajności najmocniejszych dziś chipsetów, telefony pozwalają na wiele.
Najchętniej grają na telefonach młodzi użytkownicy. Jak taki uruchomi grę to spędzi przed nią od 31 minut do godziny. Średnia jest niższa to mieści się w zakresie 16-30 minut.
Smartfony i aktywność fizyczna to nie zawsze oczywisty związek
Smartfony ma już prawie każdy z nas. Wśród badanych było to 93%. Ma je praktycznie każdy uczący się Polak, a wśród osób w wieku 24-55 lat jest to 98%. Czy z tego i powyższych badań można wysnuć zatem wniosek, że jesteśmy społeczeństwem uzależnionym od telefonów w tak dużym stopniu, że cierpi na tym nasze zdrowie. I tak i nie.
Pytanie Jak często uprawiasz sport? było uzupełniającym pytaniem w sondzie Xiaomi. Zakładając, że wiemy co to jest sport i jak zdefiniować jego uprawianie, można powiedzieć, że jedynie dla około 1/4 użytkowników telefonów jest to forma aktywności obca.
Osiągnięcia sportowe to rzecz, którą najchętniej dzielą się zawodowcy. Amatorzy robią to rzadziej
Inni uprawiają sport, choć częstotliwość bywa różna. Połowa badanych uprawia sport dość przynajmniej raz w tygodniu, a około 20% codziennie lub prawie codziennie. Aktywności smartfonowe związane ze sportem obejmują też oglądanie sportu, a wtedy.
A wy? Do jakiej grupy się zaliczacie? Jakie jest najdziwniejsze zastosowanie, do jakiego użyliście wasz telefon? Zapraszam do komentarzy.
Źródło: Xiaomi, inf. własna
Komentarze
6