Już w 2024 r. w życie wejdą nowe regulacje dotyczące pomp ciepła. Wraz z nimi wystartują kontrole urządzeń zainstalowanych w polskich domach. Inspektorzy sprawdzą ich bezpieczeństwo oraz standard techniczny.
Do tej pory Polacy mieli możliwość instalowania w domach dowolnych pomp ciepła i uzyskiwali dotacje (w ramach programu „Czyste powietrze”) nawet na zakup urządzeń nieposiadających certyfikatów laboratoryjnych. Od 2024 r. dopuszczone do użytku na terenie Unii Europejskiej będą wyłącznie certyfikowane modele.
Kontrole pomp ciepła w polskich domach
Kontrole mają pomóc w wykryciu zainstalowanych pomp ciepła, które ze względów bezpieczeństwa nie nadają się do eksploatacji. Równocześnie nowe przepisy uniemożliwią uzyskanie dofinansowania na takie urządzenia, co powinno przełożyć się bezpośrednio na ich nieobecność w polskich domach.
Pompy ciepła nie należą do tanich urządzeń. Zakup wraz z montażem wiąże się z kosztami rzędu 40 – 80 tys. zł (w zależności od modelu i jego parametrów). Nie jest więc zaskoczeniem, że Polacy szukają oszczędności. Niemniej zdarza się, że z tego powodu sięgają po niecertyfikowane (i realnie zagrażające ich bezpieczeństwu) modele, najczęściej sprowadzanych z Chin lub innych azjatyckich krajów.
– Tylko nieliczne na polskim rynku pompy ciepła posiadają potwierdzone przez akredytowane w Unii Europejskiej laboratoria parametry techniczne. W chwili obecnej trwają intensywne konsultacje ekspertów Izby z przedstawicielami NFOŚiGW, mające na celu przyznanie dotacji jedynie tym pompom ciepła, które będą posiadały odpowiednią dokumentację – podsumował dr Adam Nocoń, Prezes Izby Gospodarczej Urządzeń OZE.
Rosnąca popularność pomp ciepła
Urządzenia tego typu cieszą się coraz większą popularnością w naszym kraju. W 2022 r. na zakup pompy ciepła zdecydowało się ponad 190 tys. Polaków (a to ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej). Danych za rok 2023 jeszcze nie ma.
Źródło: IGU OZE, inf. własna
Komentarze
182. Certyfikatowany technik będzie Ci robił inspekcję
3. Certyfikat technika wyda urząd biorąc za to pieniądze. Tak się własnie skubie obywateli i podnosi podatki.
W imię naszego "bezpieczeństwa" bo przecież pompa ciepła jest jak bomba!
Swoją drogą nie rozumiem szumu wokół hasła "pomp ciepła" i to ciekawe że ludzie się dają na to naciągnąć. Ostatnio maiłem okazję zobaczyć instalację w jednym z domów i byłem w szoku że ludzie to kupują. Naprawdę trzeba niemieć kompletnego żadnego technicznego wyczucia żeby się dać na to naciągnąć przynajmniej tak to dla mnie wyglądało nie wdając się w szczegóły instalacji.