Sprawdzamy rachunki za użytkownie pompy ciepła. Czy to rzeczywiście jest ona tanim źródłem ogrzewania?
Pompa ciepła to żródło orzewania, z którym konkurować nie może żaden kocioł gazowy, ani piecyk elektyczny. Węgiel, ekogroszek i drewno są na wagę złota, podczas gdy powietrze i ciepło gruntowe są za darmo. Czy rzeczywiście korzystanie z pompy ciepła jest tanie i może być jedynym źródłem ciepła w polskich warunkach klimatycznych?
Co ma wpływ na koszty ogrzewania pompą ciepła?
- szczelność budynku
Nieszczelności to wróg każdego rodzaju ogrzewania. Dobra termoizolacja ma znaczenie niezależnie od tego, czy fundujemy sobie ogrzewanie pompą ciepła, piecykiem elektrycznym czy rozpalamy ognisko.
- odbiorniki ciepła
Najlepszym pomysłem jest niskotemperaturowe ogrzewanie płaszczyznowe. Ogrzewanie podłogowe i ścienne pozwala dostarczyć ciepło do pomieszczeń przy niższym wydatku energetycznym oraz chłodzić w cieplejszych porach roku. Połączenie pompy ciepła z instalacją grzejnikową jest możliwe, ale wymaga urządzenia wysokotemperaturowego, co jest zdecydowanie mniej efektywne.
- rodzaj pompy ciepła
Pompy ciepła pozyskują energię z odnawialnego jej źródła i przy pomocy energiii elektrycznej transportują do do instalacji grzewczej.
Najtańsze w eksploatacji są pompy gruntowe. Pobierają one ciepło z ziemi przy pomocy sondy, którą umieszcza się poniżej granicy zamarzania gruntu. Bardzo efektywne są także pompy woda – woda, które wykorzystują energię cieplną wód gruntowych. Takie rozwiązania oznaczają jednak wysokie koszty instalacji oraz wymagają odpowiednich warunków terenowych.
Najpopularniejszym rozwiązaniem są więc powietrzne pompy ciepła, której koszty omawiamy. Jej montaż jest możliwy w każdym obiekcie, a jedyne wymaganie to dostęp do powietrza atmosferycznego, który należy zapewnić zewnętrznemu wentylatorowi.
Minusem pomp powietrznych jest sprawność urządzenia, ponieważ zależy ona od temperatury panującej na zewnątrz budynku. Zazwyczaj są one w ogrzewać budynek nawet podczas mrozów przekraczających – 20 stopni Celsjusza. Niskie temperatury powodują jednak, że obniża się moc grzewcza pompy, a jej eksploatacja staje się droższa.
Jak wygląda pompa ciepła?
Pompa ciepła to kilka emelentów, których zestaw może się różnić w zależności od typu instalacji. Nawet wśród powietrznych pomp ciepła istnieją modele monoblock oraz split. Te drugie oprócz zewnętrznego wentylatora wymagają instalacji dodatkowego modułu wewnątrz budynku. W domach użytkowanych przez dużą ilość ludzi, ekonomiczne wykorzystanie pompy ciepła wymaga dodatkowego zbiornika na ciepłą wodę użytkową.
Pompa ciepła, której koszty sprawdzamy to bardzo podstawy zestaw niskotemperaturowej instalacji.
Jednostka zewnętrzna : przenosi energię z powietrza do systemu grzewczego oraz ogrzewacza ciepłej wody użytkowej
Podgrzewacz CWU: ogrzewacz i magazyn ciepłej wody użytkowej. Ten model urządzenia może być połączony także z dodatkowym źródłem ogrzewania, (np. kotłem gazowym) oraz kolektorem słonecznym. Zarządzanie zapewnia moduł sterujący.
Podgrzewacz ciepłej wody użytkowej i panel sterowania pompą ciepła
W wybranych pomieszczeniach można też zainstalować termostaty pokojowe. Mogą być to elementy przewodowe, które opcjonalnie można połączyć z domową siecią WiFi i zarządzać nimi zdalnie.
Producent tej konkretnej pompy ciepła ma też w ofercie termostaty bezprzewodowe, które są elementem instalacji inteligentnej. Pozwalają ręcznie regulować temperaturę i w pomieszczeniach, ale wymagają połączenia internetowego z modułem sterującym.
Warunki w jakich działa pompa ciepła
Dom, w którym funkcjonuje omawiana pompa ciepła to parterowy budynek o powierzchni 100 m2 i w całości wyposażony w ogrzewanie podłogowe. Powstał w 2020 roku i jest prostą bryłą z niewielką ilością mostków termicznych. Jego jedyną istotną termicznie wadą jest salon o powierzchni 30 m2. Ma on wysoki strop, ale także dodatkowe źródło ogrzewania w postaci kominka.
Pompa ciepła służy do utrzymywania temperatury pomieszczeń na poziomie 19º C i z tego reżimu wyłączony jest garaż.
Zużycie energii elektrycznej w parterowym domu o powierzchni 100 m2 wyposażonego w powietrzną pompę ciepła:
- 21/11/2022 - 21/12/2022: 931 kWh: 1 miesiąc
- 29/09/2022 - 21/11/2022 892 kWh: 2 miesiące
- 31/08/2022 - 29/09/2022: 340 kWh: 1 miesiąc
- 24/07/2022 – 31/08/2022: 369 kWh: 1 miesiąc
- 30/05/2022 - 24/07/2022: 542 kWh: 2 miesiące
- 8/04/2022 - 30/05/2022: 580 kWh: 2 miesiące
- 1/03/2022 - 8/04/2022: 944 kWh: 1 miesiąc
- 7/02/2022 - 1/03/2022: 597 kWh: 1 miesiąc
- 30/12/2021 - 7/02/2022: 793 kWh: 1 miesiąc
- 29/10/2021 - 30/12/2021: 1525 kWh 2 miesiące
- 6/09/2021 - 29/10/2021: 735 kWh: 2 miesiące
W sezonie grzewczym średnie zużycie prądu wzrasta z około 250 – 300 kWh do 900 kWh miesięcznie. W tym czasie mniej jest także światła słonecznego i sztuczne oświetlenie jest wykorzystywane częściej. Możemy więc szacować, że pompa ciepła na przestrzeni minionego półtora roku nie przekraczała miesięcznego zużycia na poziomie 600 kWh.
Chłodzenie także podnosi zużycie energii elektrycznej, ale w przykładowym budynku uruchamiane jest rzadziej, niż ogrzewanie. Utrzymywana temperatura to 19° C, ale chłodzenie jest aktywowane, jeśli temperatura na zewnątrz przekracza 22° C.
Czy warto korzystać z powietrznej pompy ciepła?
Pompa ciepła jest tanim źródłem ogrzewania. Potrzebuje jednak energii elektrycznej i bez instalacji fotowoltaicznej lub wiatrowej, koszty jej używania to nawet ponad 500 zł miesięcznie. Warto jednak pamiętać, że sezon grzewczy trwa tylko dziewieć miesięcy, a najwyższe koszty generowane są tylko przez kilka tygodni w roku. Rocznie zakup energii elektrycznej na potrzeby pompy ciepła nie przekracza 2 000 zł.
Według producentów powietrzna pompa ciepła w polskich warunkach klimatycznych wymaga dodatkowego źródła ciepła. Przy zbyt niskich temperaturach może bowiem nie spełniać swoich funkcji. Jest to możliwe, ale istotne staje się, jeśli korzystamy z wysokotemperaturowej pompy ciepła. Taka konieczność pojawia się, jeśli urządzenie musi zostać podłączone do istniejącej instalacji grzejnikowej i nie możemy wykorzystywać ogrzewania płaszczyznowego. W zupełnie nowym budynku, w którym wszystko powstaje od zera, powietrzna pompa ciepła jest optymalnym rozwiązaniem.
Komentarze
26W tym tutaj jest tak wielka ilość błędów językowych, stylistycznych, interpunkcyjnych a co gorsza, merytorycznych, że ja bym się wstydził coś takiego opublikować.
Wszyscy jednak zapominają o tym, że:
1) instalacja fotowoltaiczna nie pojawia się cudownie znikąd, tylko trzeba wyłożyć na nią kasę (na samych panelach na zero wyjdziemy, przy obecnym systemie rozliczenia "net-bling" za ponad 10 lat)
2) pompy ciepła działają optymalnie przy ogrzewaniu podłogowym. Ogrzewanie klasycznymi kaloryferami baaaardzo pogarsza efektywność instalacji,
3) jak warunki nie sprzyjają i pompa nie daje rady, to włącza się stara, klasyczna GRZAŁKA, która wprawia "klasyczny" licznik energii w szalone obroty
4) Ktoś zapomniał o sporo droższym serwisie i całej masie rzeczy, które mogą się tam popsuć?
5) Pompy powietrzne to, wraz z czasem, przekleństwo wszystkich tych, którzy mają sprawny słuch. Nie są to najcichsze urządzenia, a wraz z zużyciem łożysk, zwichrowaniem łopatek wentylatorów zacznie się wojna z sąsiadami i innymi (wkur....mi) członkami rodziny, bo będzie GŁOŚNO!
6) Przy cenach zakupu totalnie z Du...Y, potencjalnej awaryjności (klimatyzatory są prostszymi urządzeniami, więc można traktować je jako punkt odniesienia), kosztach obsługi, mogę spokojnie założyć, że prawdopodobnie pompa ciepła padnie przed zwróceniem się inwestycji...
Nie rozumiem. Czyli temperatura 19*C (na granicy komfortu jeśli chodzi o temperaturę wewnętrzną) jest utrzymywane przez "klimę" jeśli na zewnątrz jest raptem 22 stopnie? Komuś tu nie szkoda kasy na prąd.
Dom przecież ma bezwładność. Jeśli w nocy jest 15 a w dzień25 stopni to ten dom sie nie zrobi piekarnikiem. Chyba że jest zrobiony z jednowarstwowej blachy lub szkła.
ja u siebie odpalam klimę jeśli na dworze temp przekraczają 28*C w dzień a w nocy nie ma ja się wychłodzić bo jest np 20*C ale to też na kilka godzin, później otwieram okno.
Rodzaje pomp ciepła są bardzo różne i ich efekty też będą różne. Z artykułu nie zrozumiałem ani trochę czym różni się pompa gruntowa od pompy woda-woda. Z tego co wiem to jest dokładnie to samo. Poza tym jest jeszcze kilka typów, które zupełnie zostały pominięte.
Dalej, wydajność jakiegokolwiek urządzenia ogrzewającego dom jest zależna W ZNACZNEJ części od sposobu wentylacji. Nie widziałem o tym wzmianki. To samo tyczy się powierzchni przeszklonej. Dom traci olbrzymią ilość ciepła przez okna (tak, też te zamknięte).
Prezentacja jednego roku grzewczego jest mało wymierna, bo zimy są bardzo różne.
Uważam, że odpowiednio dobrana pompa ciepła to dobre rozwiązanie. Oczywiście w Polsce argument ekologii odpada, bo wciąż palimy skamieniałymi dinozaurami, ale dobrze skonfigurowany system C.O. oparty o nowoczesne technologie to są oszczędności. Niestety, nie dowiedziałem się tego z tego artykułu. Ani nie bardzo dowiedziałem się o faktycznych zaletach tych systemów.
- „Czy to rzeczywiście jest ona tanim źródłem ogrzewania?”
- „Czy rzeczywiście korzystanie z pompy ciepła jest tanie..?”
- „Pompy ciepła pozyskują energię z odnawialnego jej źródła”
- „wymagają odpowiednich warunków terenowych”
- „Zazwyczaj są one w ogrzewać budynek”
- „Pompa ciepła to kilka emelentów”
Dalej mi się nie chce wymieniać. Proszę o interwencję Benchmark, ponieważ wszystkich tekstów tej autorki nie da się czytać. Lub zakomunikowanie, że autorka jest analfabetką. Wtedy nie będę jej dołować błędami, ale na pisanie bzdur nadal nie ma wymówki..
Jakie skoro kominki już zakazane a piece gazowe za chwilę. Poroniony pomysł ekodebili.
Pompy gruntowe, owszem są nieco wydajniejsze, ale nie tak znowu wiele. Ten niewielki wzrost wydajności zwykle nie jest warty dużo droższej instalacji - niestety wykopy albo odwierty kosztują.
I podstawowe pytanie - jaka jest moc tej pompy ciepła ?? bo z tego co widzę to chyba jakiś gigant jest tam zamontowany .
Co do tematu artykułu - dziwnie słaba efektywnośc tej pompy powietrznej, bo rozumiem że to są jakieś realne pomiary. Jesli dobrze policzyłem, to wyszło 6.000kWh za poprzedni rok dla tego domku 100m2.
U mnie ogrzanie 250m2 wyszło za ten sam okres 5.000kWh i to razem z cwu (a w domu działają dwie wanny), temp 21st, dom ocieplony wełną 20cm. Mam pompe powietrzą 12 kW i COP za ten okres wychodzi mi dokładnie 3.6, a z artykułu wynika , że 2.0 to jest standard. Prośba do Pani Katarzyny o podanie nazwy tej pompy, bo trudno mi uwierzyć w te wyliczenia - przecież to jakaś przepaść efektywności.
Pompa ciepła jest tanim źródłem ogrzewania. Potrzebuje jednak energii elektrycznej i bez instalacji fotowoltaicznej lub wiatrowej, koszty jej używania to nawet ponad 500 zł miesięcznie. Warto jednak pamiętać, że sezon grzewczy trwa tylko dziewieć miesięcy, a najwyższe koszty generowane są tylko przez kilka tygodni w roku. Rocznie zakup energii elektrycznej na potrzeby pompy ciepła nie przekracza 2 000 zł.
Ale bzdury. Chyba nawet AI by lepiej napisało. "ponad 500 zł miesięcznie" razem "nie przekracza 2 000 zł" rocznie. Widać, że to matura za Giertycha bo z matematyką bardzo słabo.
I jeszcze sezon grzewczy "dziewięć miesięcy"? Serio ?
Pompa ciepła jest jednym z najdroższych źródeł ciepła, bo jest na prąd. Póki co taniej jest ogrzewać węglem, drewnem lub gazem. I jest to dość skomplikowane i awaryjne urządzenie. Mógłbym mieć w połączeni z klimatyzacją latem ale konieczne jest drugie źródło ciepła (piec, kominek). Szczególnie, że przy dużych mrozach, kiedy potrzeba dużo ciepła do ogrzania domu, sprawność tych powietrznych pomp ciepła jest minimalna (lepiej grzać zwykłą "farelką") lub po prostu jest za zimno i nie włączy się w ogóle.