W Rzeszowie powstaje Krajowe Centrum Wsparcia Ofiar Dezinformacji i Hejtu. To odpowiedź na rosnące zagrożenia w sieci.
Dezinformacja i mowa nienawiści są wpisane we współczesne media społecznościowe. Odpowiedzią na rosnące zagrożenia mogą być takie "zdobycze" techologiczne jak TrollWall AI, bazujący na sztucznej inteligencji. Nieocenione jest wsparcie gigantów branży takich jak TikTok, który powołuje Centra Wyborcze. Dezinformacji w sieci wyzwanie chce rzucić również Krajowe Centrum Wsparcia Ofiar Dezinformacji i Hejtu.
Fundacja Oksymoron – Instytut Badań Społecznych i Mediów oraz działający w ramach Fundacji HUB fact-checkingowy, z siedzibą w Rzeszowie w ramach Rady Programowej, w skład której wchodzą naukowcy, medioznawcy, psycholodzy, analitycy i prawnicy, podjęła decyzje o uruchomieniu Krajowego Centrum Wsparcia Ofiar Dezinformacji i Hejtu.
Centrum ma na celu realizację zadań wsparcia ofiar dezinformacji, mowy nienawiści i hejtu w kilku obszarach. Wśród nich przewidziane jest wsparcie w zakresie psychoterapii, zdefiniowania źródeł dezinformacji i hejtu związanych z ofiarą oraz neutralizowanie ich negatywnych skutków. Dodatkowo, Centrum ma za zadanie udzielać pomocy prawnej, której celem jest pociągnięcie do odpowiedzialności sprawców zaistniałych zdarzeń.
Jednym z kluczowych obszarów działania Centrum jest prowadzenie badań i analiz. Według pomysłodawców, powinny one stać się cennym źródłem informacji i danych dla instytucji państwowych, które pracują nad poprawą prawa w tym zakresie.
W ostatnich dniach pojawiła się Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 18 stycznia 2024 r. w sprawie rozszerzenia unijnego wykazu przestępstw o nawoływanie do nienawiści i przestępstwa z nienawiści.
Twórcy Centrum stawiają przed sobą również istotne zadanie stałego prowadzenia polityki informacyjnej i edukacji społeczeństwa. Chcą nauczyć ludzi, jak skutecznie walczyć z dezinformacją i mową nienawiści. To zadanie jest niezwykle istotne w obecnych czasach, kiedy dezinformacja i mowa nienawiści są powszechne w mediach i sieciach społecznościowych.
Źródło: PAP
Komentarze
21A co to za nowomowa partyjna? Teraz pizdeczki nie radzą sobie z krytyką, bo są wychowane pod kloszem. Właściwie to radzą sobie tylko z trzymaniem smartfona w dłoni i niczym innym.
Wygląda to na kolejna lewacką akcję, zapewne w ramach projektu UE sypnie groszem aby tylko jedyne słuszne poglądy mogły być rozpowszechniane.
Pewnie ani się społeczeństwo oglądnie a ta nowa instytucja będzie kotrolowała wszystko i wszystkich, przy oakzji dając "kolegom" partyjnym zarobić.
Powstaje Centrum Zjebania Umysłowego.