Twórcy Star Wars Jedi: Survivor potrzebują dodatkowego czasu na doszlifowanie Star Wars Jedi: Survivor, a EA zdecydowało się o to zadbać.
Premiera Star Wars Jedi: Survivor opóźniona
Poprzedni rok, a nawet dwa, stały w branży gier pod znakiem opóźnień. Wielu graczy liczyło, że ten będzie inny, ale dość szybko te nadzieje są rozwiewane. Z listy najbardziej oczekiwanych gier 2023 roku opóźnienie zaliczyły już Skull and Bones i Black Myth: WuKong, a teraz dołącza do tego grona Star Wars Jedi: Survivor.
Można pocieszać się jedynie tym, że tutaj poślizg nie jest ogromny. Właśnie poinformowano, że Star Wars Jedi: Survivor zostanie oddany w ręce graczy nie 17 marca, ale 28 kwietnia. W kwestii platform docelowych bez zmian, zabawa ma być możliwa na PC oraz PlayStation 5, Xbox Series X i Xbox Series S.
Powodów do paniki nie ma, Star Wars Jedi: Ocalały jest niemal gotowy
Stosunkowo niewielka skala opóźnienia daje podstawy do przypuszczeń, że nie jest bardzo źle. W wydanym komunikacie EA też tak twierdzi. Kontynuacja Star Wars Jedi: Upadły Zakon ma być już niemal gotowa. Ukończona, a dodatkowy czas posłuży twórcom na nadanie całości ostatnich szlifów, wyeliminowanie drobnych błędów.
„Aby zespół mógł osiągnąć poprzeczkę jakości ustawioną w Respawn, zdecydowaliśmy się zapewnić mu potrzebny czas i pozwolić na odpowiedni poziom dopracowania gry, na jaki zasługują nasi fani. Dodaliśmy sześć kluczowych tygodni do naszego harmonogramu wydawniczego - Star Wars Jedi: Survivor zadebiutuje na całym świecie 28 kwietnia.”
I jeśli czekając nieco ponad miesiąc dłużej mamy otrzymać bardziej dopracowaną produkcję, to chyba nie ma wielkich powodów do zmartwień. Wszyscy przecież liczymy, że będzie równie wciągająca co poprzednie przygody Cala.
Źródło: @EAStarWars
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!