Czekamy na wyniki sprzedaży
Po premierze najnowszej generacji wydajnych procesorów AMD FX, zapanowały mieszane uczucia, poparte raczej negatywnymi recenzjami. Mimo wszystko wbrew negatywnemu poglądowi, że procesory AMD okazały się kompletną porażką - znajdują one swoich nabywców, a ze sklepowych półek znikają w szybkim tempie.
Oczekiwania towarzyszące procesorom "Bulldozer" były wysokie, spodziewano się poskromienia najwydajniejszych procesorów Intela z rodziny Sandy Bridge, jednak rzeczywistość okazała się nieco inna. Procesory co prawda nieokazały się pogromcami topowych układów konkurenta, mimo wszystko daleko im do określenia "katastrofa".
Procesory w większości testów okazują się szybsze od swoich konkurentów cenowych, którymi są układy Core i5, a w niektórych nawet pokonują topowe i7. Mimo wszystko w niezoptymalizowanych aplikacjach i w wielu benchmarkach nieobsługujących nowych instrukcji Bulldozera, procesory wypadają słabo. Jednak wciąż są atrakcyjną cenowo propozycją. W dalszym ciągu jednak można liczyć, iż ich wydajność nieco wzrośnie po premierze systemu Windows 8, który docelowo ma oferować obsługę modułów - o czym zapewniał AMD, a także lepszego zoptymalizowania aplikacji.
Wbrew powszechnej opinii, nowe procesowy AMD cieszą się dobrym "wzięciem", otóż szybko znikają ze sklepowych półek. Według informacji jakie dopływają z wielu sklepów, procesory FX sprzedają się w błyskawicznym tempie i ciągle trzeba zamawiać nowe partie dostaw. To może być dużym zaskoczeniem dla wielu osób szczególnie, że ceny najwydajniejszych procesorów AMD do najniższych nie należą, a ich cenowe pozycjonowanie względem konkurencyjnych układów Intela, też nie zostało wykonane najlepiej.
Dodając do tego wciąż obecne na rynku układy poprzedniej generacji tj. Phenom II i Athlon II, można było sądzić, że procesory FX raczej będą zalegać na sklepowych półkach, niż z nich błyskawicznie znikać.
W wielu sklepach ciągle brakuje nowych procesorów, a niektóre hurtownie nie nadążają z realizacją zamówień. Nie wiadomo czy jest to jedynie chwilowy trend, czy też długofalowa perspektywa, jednak pozwala to firmie AMD optymistyczne patrzeć w przyszłość.
Jak z tą sprzedażą jest naprawdę i czy AMD rzeczywiście zarabia na układach FX, dowiemy się dopiero po ujawnieniu wyników sprzedaży - których należy się spodziewać po nowym roku.
Czy ktoś z Was kupił już procesor z nowej serii lub może czeka na realizację zamówienia?
Więcej o koncernie AMD:
- AMD Trinity: premiera prawdopodobnie w marcu
- Asus i HP mają pierwsze laptopy z Radeonami HD 7000M
- AMD Llano z odblokowanym mnożnikiem w przedsprzedaży
- Phenom II i Athlon II: produkcja zakończona. Chcesz kupić? Śpiesz się
Źródło: KitGuru, TechPowerUP
Komentarze
135Panowie, nie ośmieszajcie sie
Po drugie nie ważne żeby sprzedawać, ale sprzedawać z zyskiem.
Po trzecie być może Windows 8 będzie miał obsługę modułów, ale póki co nie wiadomo ile % wydajności na tym zyskamy.
Po czwarte, obecnie brak aplikacji zoptymalizowanych tak, aby były w stanie efektywnie wykorzystać owe moduły, więc to nie są procesory na teraz.
Po piąte, który producent software wyda (nie małą pewnie) kasę po to, żeby optymalizować swoją aplikację pod procesory których na rynku być może za jakiś czas będzie kilka %, skoro Intel zajmuje obecnie ponad 80% rynku. To chyba jasne, że będzie wolał zoptymalizować aplikację pod kontem Intela, chyba, że AMD będzie finansowo wspierał rozwój aplikacji na Buldka, ale póki co się na to nie zanosi.
Po szóste cały czas się zastanawiam czemu AMD zdecydowało się na architekturę, która być może (a to morze to wielkie i szerokie) okaże się wydajna w przyszłości, skoro teraz jest do niczego. Czemu nie zadbało o to (ja wiem, że to $), żeby wraz z premierą wydanych zostało kilka darmowych patchy do najpopularniejszych aplikacji (profesjonalnych, inżynierskich etc) optymalizujących owe aplikacje pod Buldka. Bo teraz to sami sobie grób wykopali. Przynajmniej na polu CPU.
Miejmy nadzieję, że jednak odbiją się od dna, bo jednak fanem AMD od wielu lat jestem.
Obecne ceny intela nie zachęcają - i5 2500k w wakacje 700zł kosztował, teraz prawie 900 :/ to się ludzie decydują na AMD, które szału nie robi, ale jakoś mocno od intela tez nie odstaje.
Poza tym FXy nie są złe - są dobrymi prockami, mają wiele atutów - jak podkręcanie, kompatybilność, cena płyt głównych - co z tego, że FX kosztuje tyle co podobny wydajnościowo i5, jak płyta główna jest o 200PLN tańsza - więc cała platforma wychodzi taniej.
AMD nadal zostaje rozsądnym wyborem, tylko że wszyscy oczekiwali super wydajności o wiele taniej niż intel - okazała się tylko przyzwoita wydajność, tylko trochę taniej - przez co został okrzyknięty klapą.
Wystarczy jednak zrozumieć, że dla 98% społeczeństwa komputer to narzędzie, a nie cel sam w sobie. Ja używam komputera głównie jako serwera muzycznego, przeglądam internet, bawię się zdjęciami i trochę grami. Konwertuję muzykę do formatu .flac, kupiłem też kartę AMD 6870 i wiedźmin2 śmiga aż miło na pełnych detalach full HD. A procesor... marny AMD Phenom x4 3.2GHz.
Widzę, że niektórym trudno jest zrozumieć, że niektórym to po prostu całkowicie wystarcza. I nie mam nawet zamiaru czytać 78 testów w 162 aplikacjach, czy FX (Ph II) jest jednak szybszy o 2% niż i5 czy wręcz odwrotnie. Dostałem za rozsądne pieniądze narzędzie, które pozwala mi realizować moje hobby, komunikować się ze światem, jest niezawodne.
Nie wierzę też, że wśród Was 100% osoby to graficy renderujący nie wiadomo jakie modele, muzycy pracujący w studio itp. Myślę za to, że większość z Was (sądząc po języku i argumentacji) dzieciaki, albo niedorośli faceci traktujący swojego procka jako przedłużenie... "Mój i7 w laptopie bije na głowę FX kolegi..."- racja, tylko może Twój kolega ma to gdzieś? Co takiego zrobiłeś na tym swoim laptopie, że zmusiłeś i7 do wytężonej pracy? Jesteś "grafikiem" pracującym na 15-17 calowej matrycy TN, czy "muzykiem" na zintegrowanej karcie dźwiękowej?
Magia marketingu: sprzedajemy błyskawicznie wszystkie procesory jakie wyprodukujemy. Info, że wypuszczamy dziennie 100 sztuk podamy w następnym kwartale.
im wystarczy że laptop ma procesor i5 ramu 4gb i karte 8 "tera"B ramu i są zadowoleni
wiec nie wiem czym jesteście zdziwieni
Nawet zrobiłem pewną statystykę na podstawie cen w jednym ze sklepów.
Wziąłem pod uwagę płyty główne MSI, ASUS, Gigabyte, Asrock - płyty Intela pod podstawkę 1155 i AMD pod AM3+.
Obliczyłem medianę - u intela to 495PLN, a u AMD 402PLN - 93PLN na korzyść AMD
Obliczyłem średnią - u intela 539.73PLN, a u AMD 417.58PLN - różnica na korzyść AMD 122.15PLN
Żeby być ściślejszym, pominąć szmelc i płyty dla entuzjastów, skreśliłem 10% najtańszych płyt i 10% najdroższych
średnia wyszła - intel 510.8PLN, a AMD 397PLN - różnica na korzyść AMD 113.8PLN.
Tak więc jak widać statystycznie AMD jest tańsze - pamiętajmy jeszcze, że na praktycznie wszystkich płytach AMD możemy kręcić procek, a tańsze pod intela, nie mają tej opcji. Ponadto nie wziąłem pod uwagę płyt z AM3, które obsłużą buldożery, a to jeszcze zapewne obniżyłoby średnią cenę.
Zapominacie o jednym - przecietny klient kupujac kompa doradzi sie sprzedawcy albo znajomego informatyka(jeli ma takowego)
Przecietny klient nie bedzie tez kompa testowal na benchmarkach tylko wstawi do pokoju i bedzie uzywal i... bedzie zadowolony bo przeciez wszystko zadziala i to plynnie, wiec podstawa sprzedazy jest marketing i reklama a "fachowcy" stanowia niewielki procent klientow indywidualnych.
Nie tworze podkładów live, nie robię sampli, nie używam sterowników midi. Rozumiem, że obróbka tak wielkiej ilości danych sprawia procesorowi wielki problem i chętnie to sprawdzę. Jeśli możesz zamieścić filmik (proponuję youtube) z tym co robisz - tak żeby były widoczne wtyczki które masz odpalone, czas trwania i obciążenie procesora, ja poświęcę trochę czasu żeby zrobić to samo i zobaczymy jak duże są różnice. Myślę, że to będzie ciekawe też dla innych użytkowników forum.
Możemy też zapuścić jakiś filtr w PS na RAW tego samego zdjęcia i zrobić porównanie. Ostrzegam, że mam tylko x4 3.2GHz AMD, ale ciekaw jestem ile czasu tracę na każdy RAW względem Ciebie.
Podejmujesz rękawicę w imię pokazania wyników na forum?
Nie myślę, że karty dźwiękowe są tylko wewnętrzne (choć sam używam xonara st). Jeśli jednak używasz karty na USB to ciekaw jestem jaką częstotliwość próbkowania na niej uzyskujesz?
Proponuję test jak wyżej, chętnie zejdę tak nisko z próbkowaniem mojej karty :)
Podlinkujesz jakieś ciekawe karty USB 3.0 Creative?
Może ja się nie znam bo tylko słucham muzyki, ale Creative robi raczej sprzęt dla przeciętnego Kowalskiego, czy Smitha, do zastosowań profesjonalnych to raczej jakaś Maya czy coś takiego?
Hmm, jeśli coś idzie na 35-40% to znaczy, że jest jeszcze 60-65% zapasu? I kolega zapłacił 400 zł, a ty zapłaciłeś 1200 zł żeby mieć 94-95% niewykorzystanej mocy?
Ja nie chcę wiedzieć na ile Ci idzie demo tylko chcę zrobić TEST, który jasno pokaże ile masz więcej powera w i7. Boisz się? Nagraj po prostu swoją pracę, ja się dostosuję. Strach?
Oczywiście, że USB podczas przesyłu danych do karty dźwiękowej limituje próbkowanie - radzę trochę poczytać. Jeśli jesteś DJ-em na zewnętrznym Creativie po USB to masz albo niewymagającą klientelę, albo...
Z ciekawości - gdzie Cię można posłuchać?
Ja mam 3 pytania i oczekuję jasnych odpowiedzi tak/nie/link:
1. Jesteś gotowy na test wydajności?
2. Czy możesz podlinkować kartę dźwiękową na USB 3.0 Creative?
3. Czy możesz mi pokazać kartę USB o próbkowaniu wyższym niż 96?
Wszelkie pokrętne odpowiedzi traktuję odpowiednio jako Twój:
1. Strach
2. Głupotę
3. Niewiedzę (u DJ to sporo)
Niech czytelnicy ocenią sami.
Właśnie o to mi chodzi. Zrobiłeś test "z kumplem" i wszystkim wciskasz jego "wyniki". Testu jednak unikasz.
Nie piszę nic o interfejsach, bo się nie znam.
Cytat z Ciebie: "A jesli myslisz ze karty muzyczne sa tylko wewnetrzne to radze poprzegladac bardzo bogara oferte zewnetrznych przetwornikow pod usb3.0 od creative :)"
Właśnie chciałem je zobaczyć na własne oczy. I zobaczyć czy masz pojęcie o czym piszesz.
Chciałem też zobaczyć kartę dźwiękową na USB z próbkowaniem większym niż 24bit/96 KHz - pisałes: "co ma USB 3.0 do próbkowania" - ja nie chcę Twojej papki tylko dowodu.
Nie mam pojęcia o czym piszesz "zadajesz glupie pytania o probkowanie 96 ktore nawet studyjnie jest ciezko rozkminic czy to dokladnie to czy mniejsze..." przecież to słychać pierwszym lepszym uchem...
Dotąd nie podałeś żadnego. I jak dla siebie możesz być znawcą, myślę, że czytelnicy potrafią to ocenić i odróżnić Twoje zdanie od faktów...
"Wyraźnie zaznaczyłem pokaz mi te 200zł" - pokazałem, Ci model płyty głównej, gdzie podobny intel kosztuje 200PLN drożej. Pokazałem jeden przykład - bo to znaczy "pokaż, że istnieje" - jak nie wierzysz cofnij się do podstawówki.
Ja pokazuję Ci, że ceny płyt głównych pod AM3+ są mniejsze niż ceny pod intela, a ty mi rzucasz przykładem, że wcale nie prawda - a ja przedstawiłem statystykę, która obrazuje moją tezę. Gdy podaję jeden przykład jest źle, ogół jest źle, a Ty sam się uczepiłeś jednego przykładu - to się nazywa hipokryzja, bo widzisz błędy tylko w działaniach innych, a jak robisz to samo to jest źle.
Nie będę już z Tobą polemizował, bo jest to niezwykle trudne, gdy nie widzisz nic więcej niż czubek własnego nosa. Jesteś zwykłym fanboyem intela.
Napisałem tylko kilka faktów broniących AMD i staję się wrogiem społeczeństwa, nigdzie nie napisałem, że intel to syf itp.
Napisałem że:
- dobre wyniki sprzedaży buldożerów to po części mała dostępność,
- AMD nadal wychodzi lepiej od intela pod względem wydajność/cena platformy - ale też zaznaczyłem, że ta różnica nie jest już tak duża jak w przypadku poprzedniej generacji procków AMD,
- buldożery wcale nie są złe - są wydajniejsze od poprzedników, lepiej się podkręcają, a ich opinia jest w dużej mierze zdeterminowana wygórowanymi oczekiwaniami, które niestety się nie spełniły.
Nie tommyt1983. Nie chcę udowodnić, że jakikolwiek FX jest lepszy niż i7, ani odwrotnie. Chcę pokazać, że niemal każdy współczesny procesor jest wystarczający do 98% zadań wykonywanych przez 98% społeczeństwa.
Tak więc nie masz racji, że i7 jest lepszy od FX'a. Jest szybszy i owszem, czy jak kto woli wydajniejszy w większości zastosowań. Niestety dla znakomitej większości jego szybkość jest martnotrawstwem nadmiaru, bo płaci sie za coś z czego się nie korzysta. Dlatego też niekoniecznie jest lepszy. Prawdopodobnie w niektórych zastosowaniach taka moc jest potrzebna i wtedy i7 jest lepszy i konieczny, tylko, że dotyczy to małego odsetka populacji.
Być może masz potrzebę posiadania czegoś najszybszego na planecie, co daje Ci poczucie bycia lepszym (tutaj to dobre słowo) od innych. Psychiatria zna gorsze sposoby leczenia kompleksów.
Niestety zacząłeś wypisywać głupoty o kartach dźwiękowych creative na usb 3.0 - linku jak nie było tak niema. Doczekamy się?
Wykazujesz się też niewiedzą na temat próbkowania kart zewnętrznych. Nie ogranicza ich tak jak myślisz przepustowość łącza tylko zegar, więc nie pisz, że się ośmieszam tylko poczytaj na ten temat. Jak widzę z tym masz problem, bo od pierwszego postu minęło trochę czasu, a ty zamiast poszukać w google brniesz dalej i pogrążasz się jako "muzyka" - bo już nie wiem jak Cię nazwać - czy eksperta w dziedzinie PC audio, masteringu, samplingu i Bóg wie czego jeszcze.
1. Link do karty zewn USB 3.0 Creative (sam o niej pisałeś)
2. Link do karty USB o próbkowaniu wyższym niż 24bit/96KHz
Oczywiście nie mogłem się doczekać i na pewno nie doczekam (a może mnie zaskoczysz ?) tych rzeczy, za to próbujesz mnie ośmieszyć argumentem przeprowadzenia "testu z kolegą" i proponujesz mi włączyć demo, które "zamuli mój procek na 35-40%".
No i co mi pozostaje oprócz śmiechu?
http://www.frazpc.pl/artykuly/264931,BOSE_MusicMonitor_i_Cambridge_Audio_DacMagic__Lepszy_dzwiek_na_dwa_sposoby.html
I co czytam:
"Sygnał audio w postaci cyfrowej trafia do urządzenia, gdzie zostaje przetworzony do formy analogowej i poddany upsamplingowi." oraz
"Dzięki temu DAC jest w stanie przyjąć maksymalnie 24 bitowy sygnał (tylko 16 bitowy dla USB) przy 96kHz i podbić go do 24 bit i 192kHz."
Jak widzisz Twój sprzęt po USB dostaje tylko 16bit/96KHz. Co za szkoda, że jakość marna, ale najgorszy jest cały upsampling, bo to oznacza, że urządzenie "upiększa" muzykę dodając od siebie to czego brakuje. Wychodzi na to, że słuchasz puszki CA zamiast muzyki. Twój wybór. Twoje eksperctwo. Twoje stracone pieniądze.
I do jakiego wzmacniacza masz to upsamplingujące "coś" podłączone?
Nadal nie widzę fantastycznych kart na USB 3.0? Sprężysz się przed świętami czy pozwolisz, że zarzucę Ci niewiedzę w temacie którym się tak popisujesz?
Oczywiście tak jak pisałeś chciałbym też zobaczyć kartę o próbkowaniu wyższym niż 96kHz gdyż cytat: "przesył 5GB nie może ograniczać próbkowania". I znowu niewiedza?
Już Ci pisałem, że nie znam się na mikserach, deck'ach itp. sprzęcie. Tak jak ty nie znasz się na dźwięku i kartach dźwiękowych (co widać z wypowiedzi cytowanych powyżej). I nie znasz się też na procesorach co widać poniżej.
Nie pisz do mnie per "gamoniu" handlarzu Medionami po zawyżonych cenach - zainteresowanych odsyłam do innych postów tommyt1983 -, w których dodatkowo opisujesz błędnie procesor i5 (a na tym też ponoć znasz się znakomicie). Opisanie procesora 2 rdzeniowego jako 4 rdzeniowy jest mówiąc kolokwialnie przejawem skrajnej niewiedzy. Co więc robisz w wątku o FX'ach ??!!
Myślisz że większa ilość znaczków typu :D :D :D czy LOL LOL LOL czyni z Ciebie zabawną osobę? Raczej śmieszną...
Muszę Cię też zasmucić, bo rodzice już dawno mnie nie utrzymują, a nawet jak mnie utrzymywali to nie dostawałem kieszonkowego tylko musiałem pracować.
Po prostu wykazałem Twój brak wiedzy w zakresie:
- dźwięku
- kart dźwiękowych
- procesorów
(oczywiście masz prawo przyznać się do błędu, jak również masz prawo pokazać dowody swojej wiedzy o które usilnie proszę)
Jak widać jednak skończyły Ci się wszystkie rzeczowe argumenty, więc zaczynasz mnie atakować personalnie. Typowy, ale bardzo nieudany przykład erystyki. Jak rozumiem "gamoniem" nazywasz każdego kto udowodni Ci, że jesteś niedouczony?
Piszesz "duzo jest takich jak ty co jedyne co potrafia robic w zyciu to stekac ze inni maja lepiej a sami sa zbyt wielkimi leaerami i głąbami by do czegos w zyciu dojs." (pisownia dramatyczna, ale oryginalna). - Pokaż mi gdzie ja tak stękałem?
"nie ma to jak zazdrosc hee ale nie przejmoj sie ;)" - gdzie wykazałem zazdrość?
"Taki wlasnie jestes" - jaki niby? Nic o mnie nie wiesz, oprócz tego, że udowodniłem Ci niewiedzę.
"Typowy przyklad polaczka ktoremu zzal dupsko sciska ze innych stac na wiecej i lepiej" - tak, jestem Polakiem, w Polsce pracuję, żyję i mam rodzinę. To wstyd? Trzeba uciekać do Niemiec, żeby w Aldi polować na przceniane Mediony?
1. Nie widzę ŻADNEGO argumentu z Twojej strony. Wszystko co piszesz to jakieś subiektywne odczucia. Testu zrobić nie chciałeś. Linków do opisywanych przez Ciebie urządzeń nie przesłałeś. Coś jeszcze?
2. 16bit/96kHz to dla mnie właśnie badziewna jakość. Poczytaj co może komputer i sprzęt audio. Do obróbki takiej jakości sygnału potrzebny Ci aż i7 ?? Chcę Ci pokazać testem, że mój procesor AMD też temu podoła. To by oznaczało, że przepłaciłeś i nie musisz się naśmiewać z kolegi, a raczej on z Ciebie.
3. Ostatni post zabrzmiał nawet ciekawie - chcesz się w końcu czegoś nauczyć?
Ze względu na zegar, USB 1.1 obsługuje próbkowanie do 48kHz, natomiast 2.0 do 96kHz. Na USB 3.0 jeszcze nic niema, co też jest powodem tego, że nie przysłałeś linka do opisywanej przez Ciebie karty Creative USB 3.0 i nie znalazłeś w linku do żadnej karty dźwiękowej próbkującej wyżej niż to co napisałem - 96 kHz.
Tak, więc proces odbywa się w karcie zewnętrznej - jak rozumiem wstępnej obróbki sygnału ze źródła, a potem niestety jest samplowany w dół (obniżana jest jego jakość) tak, aby dało się go przesłać przez USB.
To samo w drugą stronę. Dźwięk przesyłany z komputera do karty zewnętrznej nie może być wyższej jakości, bo nie przejdzie przez interfejs USB do karty. Magii niema, DAC może procesorem DSP zmienić próbkowanie na 192 kHz, tylko że to nie jest już muzyka tylko efekt jaki dodaje od siebie DSP.
4.
Nie, nie myli mi się, ale raczej 96kHz niż 69Khz (jednostka to Herc - Hz, k-to 1000 wiec to 96000 Herców, stad mylisz się nie tylko w wartości, ale też w jednostce "Khz").
Problem w tym, że jeśli nie potrzebujesz więcej niż 16bit/96kHz to AMD FX spokojnie sobie z tym poradzi. Nie ma sensu pracować na komputerze z dźwiękiem 24bit/192kHz skoro potem masz go zmasakrować do 16bit/96kHz prawda? A jeśli poradzi sobie z tym TAŃSZY procesor, to znaczy, że jest on w tym zastosowaniu lepszy prawda? (lepszy = możliwości które wykorzystuję/cena). Wszystko co ponad ten współczynnik to marnowanie pieniędzy, albo przedłużenie... dla gimnazjalistów? Mam rację?
I na koniec piszesz też coś ciekawego o sobie "...a to ze powalilo mi sie ze jest 4 a nie 2 rdzeniowy to tylko dlatego...". Masz rację, jednak nie doceniłeś się, bo powaliło Ci się też z dźwiękiem, próbkowaniem kart zewnętrznych po USB, kartami na USB 3.0 i przewagą Twojego przedłużenia.
Zgodzę się tylko z jednym Twoim twierdzeniem - posiadasz procesor dużo szybszy od mojego, na pewno też droższy i o bardziej wyrafinowanej konstrukcji. Jedyną jednak korzyścią jest to że "możesz" więcej. Chcę Ci pokazać testem, że tylko teoretycznie możesz, bo ja zrobię to wszystko co umiesz i robisz niemal tak samo szybko jak Ty, za kwotę 3x niższą.
"...wyjasnij mi to po co mi w tym momencie lepsza karta niz pierwsza lepsza integra znawco..."
Poprostu dlatego, że dźwięk to bardzo złożona sprawa, a integry są jakie są. Jakość muzyki to nie tylko próbkowanie, ale także brzmienie, które dla jednego sprzętu pomimo tego samego próbkowania jest lepsze, a dla innego gorsze. To także zniekształcenia, odstęp sygnału od szumu, zaszumienie zewnętrzne i dziesiątki innych składowych. No i co ja Ci mam jeszcze napisać "muzyku" ?
W każdym razie dziękuję, bo koledzy na forum się pośmieją trochę przedświątecznie, a właśnie wkleiłem link do naszej dyskusji :)
Jednak przy niskim próbkowaniu nie jesteś w stanie uzyskać dobrej jakości dźwięku, nawet pomimo dobrych pozostałych parametrów mierzalnych i niemierzalnych. Proste?
A przy niskim próbkowaniu, którego używasz nie jest Ci potrzebny tak mocny procesor. Proste? Jeśli uważasz inaczej to chętnie Ci pokażę, że się mylisz poponowanym na początku testem. Proste?
Wyobraź sobie, że próbkowanie to silnik samochodu. I nic Ci nie da, że masz karoserie Porsche, wentylowane tarcze, świetne zawieszenie, sportowy wydech, bo nie pojedziesz 300 km/h mając pod maską 60KM.
A teraz o i7:
Wydając na samochód mogący jednak jeździć 300km/h 0,5mln pln nieco przepłacasz zakładając, że 99% czasu jeździsz po polskich drogach gdzie możesz jechać max. 130km/h. Oczywiście, że są osoby, które jeżdżą w wyścigach, czy po niemieckich autostradach, ale 98% osób fizycznie nie potrzebuje takich osiągów. Z tego co piszesz o swoich potrzebach wynika, że nigdy nie wyjeżdżasz na autostradę, nie mówiąc o wyścigach. Jeśli twierdzisz inaczej to proponuję właśnie test, który Ci pokaże, że w twoich zastosowaniach moje auto jest dokładnie takie samo jak Twoje, tylko ty możesz się pośmiać z kolegi bo masz Porsche, a my Opla.
Więc to też Ci wytłumaczę prosty człowieku:
Masz na dysku zewnętrznym film, który zajmuje 50MB na sekundę odtwarzania (wszystkie dane są zmyślone, bo nie mam o nich pojęcia, to tylko przykład). I teraz co sekundę dysk wysyła do komputeraz 50MB danych z obrazem. Niestety interfejs jakim są złączone może przesłać tylko 20MB na sekundę. Co więc musi zrobić urządzenie wysyłające? Wyciąć 30MB danych, tak aby móc to wogóle wysłać. Czyli pierwotnie mając przykładowo 50 klatek na sekundę teraz masz ich 20. Albo mając rozdzielczość 5 MPix teraz masz 2 Mpix. Proste? Przeczytaj może ponownie.
Teraz już nieco wyższa szkola jazdy geniuszu (też tyko przykład):
Komputer odtwarza dźwięk wysyłając jego "kawałeczek" 192000 razy na sekundę. Niestety interfejs przez który chce go wysłać może zareagować tylko 96000 razy na sekundę. Czyli wypada nam prawie 100000 sygnałów na sekundę. Widzisz powoli analogię?
Widzę, że śmiejesz się z tego "arcyciekawego" pomysłu i myślisz jak to mi "udowodniłeś" swoją wiedzę i przebiegłość. Jednak drogi "muzyku" gdybyś uczestniczył w lekcjach fizyki to byłoby to dla Ciebie normalne, bo częstotliwość to zagadnienie z gimnazjum.
Masz na dysku zewnętrznym film, który zajmuje 50MB na sekundę odtwarzania (wszystkie dane są zmyślone, bo nie mam o nich pojęcia, to tylko przykład). I teraz co sekundę dysk wysyła do komputeraz 50MB danych z obrazem. Niestety interfejs jakim są złączone może przesłać tylko 20MB na sekundę. Co więc musi zrobić urządzenie wysyłające? Wyciąć 30MB danych, tak aby móc to wogóle wysłać. Czyli pierwotnie mając przykładowo 50 klatek na sekundę teraz masz ich 20. Albo mając rozdzielczość 5 MPix teraz masz 2 Mpix. Proste? Przeczytaj może ponownie.
Teraz już nieco wyższa szkola jazdy geniuszu (też tyko przykład):
Komputer odtwarza dźwięk wysyłając jego "kawałeczek" 192000 razy na sekundę. Niestety interfejs przez który chce go wysłać może zareagować tylko 96000 razy na sekundę. Czyli wypada nam prawie 100000 sygnałów na sekundę. Widzisz powoli analogię?"
To teraz odpowiedz sobie na pytanie po co lepsze zewnetrzne interfejsy muzyczne maja duze ilosci pamieci ram wlasniej (te lepsze nawet do rozbudowy)...nazywa sie to kolego buforowaniem danych...slysales o tym ? tak samo mozna puscic film z dysku zewnetrznego w formacie Side By Side 1080p podpiety bezposrednio do tv ktory posiada zlacze usb 2.0 gdyz pamiec wewnetrzna i procesor tv pozwola na buforowanie sygnalu ... caly czas wiesz ze cos dzwoni ale w ktorym kosciele to juz nie ;) interfejs to najmniejszy problem ktory juz dawno potrafia obejsc w dziedzinie strumieniowych transferow
1. Jeśli dane gromadzone są w buforze to nie są wysyłane "na żywo" tylko z pewnym opóźnieniem. Jeśli masz opóźnienie na interfejsie to po co płaciłeś za droższy procesor, który potrafi to szybciej obrobić, a potem jest to kolejkowane w buforze?
2. Buforowanie danych nic niema do ich jakości. To co napisałes w poście powyżej jest wierutną bzdurą i przykładem totalnej niewiedzy. 192kHz to 2x więcej niż 96kHz. Więc przesyłanie dźwięku 10 minutowego trwałoby... 20 minut? Taką muzykę tworzysz i takiej chcesz słuchać?
Nie wiem jak skończyłeś jakąkolwiek szkołę i czy wogóle skończyłeś. że wypisujesz takie debilizmy.
Najprościej - udowodnij mi poprostu linkie, że takie interfejsy istnieją i tyle. Choćby jeden.
3. Czytać też nie umiesz - przy dysku i danych napisałem Ci jasno, że to tylko przykład żebyś mógł to pojąć przy swoim stanie wiedzy i poziomie IQ. Niestety czytanie ze zrozumieniem stanowi problem jak widać.
Właśnie to chciałem sprawdzić na moim AMD vs Twój i7.
Chciałem sprawdzić, czy AMD przy takiej jakości dźwięku na której pracujesz i włączonych wtyczkach o których piszesz wytrzyma i jaką przewagę będzie miał nad nim i7.
Jeśli mój procesor nie da rady to znaczy, że miałeś rację i przyznam Ci to tutaj na forum, jeśli AMD da radę to znaczy, że ja miałem rację.
Napisałeś jednak, że nie masz na to czasu (nagranie filmiku podczas Twojej rutynowej pracy czy przygotowań, pewnie jakieś 5 minut roboty) i wrzucenie go na youtube. Jednocześnie napisałeś tu na forum kilkanaście postów (pewnie też zajęło Ci to 5 minut, bo nadal mi nie udowodniłeś tego o czym sam pisałeś).
W związku z tym zapytam po raz ostatni - czy jesteś gotowy poświęcić jeszcze 5 minut i nagrać taki filmik?
Ja potem poświęcając pewnie ze 2 godziny zrobię to samo i porównamy wyniki razem z innymi czytelnikami forum).
Jeśli jesteś gotów czekam na link do filmu, jeśli nie to uznaję, że przyznajesz mi rację i po prostu boisz się zobaczyć wynik.
W tym drugim przypadku to EOT z mojej strony, bo szkoda mi pisać więcej z 28-letnim facetem, który zamiast zrobić miarodajny test w parę minut i podyskutować o wynikach, wrzuca na forum jakieś swoje przemyślenia, "testy z kolegami" których wyników nikt nie widział, czy pisze o kartach Creative na USB 3.0).
Wyobraź sobie, że nie widziałem ŻADNEGO samplera. W kwestii tego co piszesz uważam się za laika. Dlatego nie mądrzę się w temacie samplingu, renderingu itp., chcę po prostu zrobić obiektywny test. To Ty go jakoś dziwnie unikasz. Powód? Na pewno nie brak czasu, więc co?
Natomiast w temacie kart dźwiękowych, jakości dźwięku nie mam trochę racji, mam 100% racji. Nie udowodniłeś mi żadnej z Twoich tez (kart na USB 3.0, możliwości przesyłu dźwięku wyższej jakości po USB) - oczywiście cały czas masz możliwość wskazania dowodów (brak tych dowodów świadczy o Twojej niewiedzy, nie sądzisz?).
1. Pewnie jakiś czas mi zajmie ściągnięcie wszystkiego do testu 1, więc dam znać jak będę gotowy.
2. Test z emulacją będzie prostszy, więc pewnie możemy go zrobić stosunkowo szybko.
Ustalmy warunki:
1. Jeśli mój AMD da sobie radę z testem bez problemu (co znaczy nic innego, że jest wystarczający do opisywanego przez Ciebie zadania) to znaczy, że i7 jest po prostu zbędną nadwyżką. W pozostałych przypadkach i7 jest konieczny.
2. Wydajność Twojego procesora NA PEWNO jest większa i nie o to chodzi w teście. Chodzi mi o to, że mój procesor jest WYSTARCZAJĄCY i posiadanie czegoś wydajniejszego jest zbędne.
3. Lepszy procesor to ten, który spełnia zadanie i jest przy tym tańszy.
Jeśli możesz to opisz też co i jak mam zrobić, bo się na tym nie znam.
I jeszcze jedno moje pytanie i uwaga: czy w projekcie niezbędne są wszystkie podane przez Ciebie rozszerzenia? Znajdują się tam rozszerzenia Pop, NuElectro, Orchestral Hollywood, Vocoder do wokalu. Czy stworzyłes projekt, który to wszystko na raz wykorzystuje?
Jeśli nie to wolałbym, żebys doprecyzował z których dokładnie skorzystamy, bo nie będę musiał kupować tylu rozszerzeń.
To chyba tyle, czekam na maila.
Nie poddawaj się tak łatwo z udawanym żalem.
Jestem gotowy do testu muzycznego, czekam na pliki mailem i instrukcję.
Proszę więc o przesłanie wszystkiego tutaj na priv, albo na maila: laszlobenesz@gmail.com.