Slightly Mad Studios ponownie podgrzewa atmosferę wokół swojego dzieła.
Premiera gry Project CARS cały czas odwleka nam się w czasie. Oczekiwanie na jej debiut jest tym trudniejsze, że twórcy dość systematycznie dzielą się z nami nowymi materiałami i trzeba przyznać, że za każdym razem robią one piorunujące wrażenie.
Nie inaczej jest także teraz. Slightly Mad Studios umieściło w sieci nowy zwiastun gry, który ogląda się z równie dużą przyjemnością co wszystkie poprzednie. Niektórzy być może będą nawet zadowoleni zdecydowanie bardziej, ponieważ w tym wypadku twórcy postawili na zdecydowanie większą różnorodność prezentowanych treści.
Zazwyczaj oglądać mogliśmy przejazd po torze jednym z samochodów, który owszem, wyglądał ładnie, ale nie ukazywał całej otoczki towarzyszącej wyścigom. Na najnowszym materiale oglądać możemy już zdecydowanie więcej. Wiele pojazdów, ujęć kamery, zmienne warunki pogodowe, a wszystko to podane w doskonałej jak zawsze oprawie graficznej (1440p), chociaż gra cały czas nie jest dokończona.
Przypominamy, iż premiera gry planowana jest obecnie na jesień tego roku. Project CARS pojawi się w wersji na PC oraz konsole Xbox One, PlayStation 4 i Wii U.
Źródło: gamespot, youtube
Komentarze
44Jeśli gra nie będzie bronić się bardzo dobrym systemem prowadzenia, to przejdzie przez dyski graczy jak każda inna.
Czekam!
Porównując z Shift 2, GTR Evolution, Race Injection i Race Room Racing Experience oraz serię Gran Turismo ten symulator najbardziej mi podchodzi. (nie miałem niestety przyjemność grać w iRacing.)
Zarówno jeśli chodzi o prowadzenie (symulacyjne-żadne tam arcade!) jak i oprawę audiowizualną.
Często coś się zmienia, trwają testy samochodów.
Jako że gra jest ciągle w produkcji to np. Sierra RS Cosworth nie posiada tekstur na desce rozdzielczej;-) A np. na Mercedesie 300 SEL 6.3 "Die Rote Sau" do niedawna nie było naklejek na karoserii.
Replaye są koszmarne, odstają od reszty gry, jest trochę niedoróbek ale mam nadzieję że w końcu kiedyś ta gierka zostanie ukończona.
Polecam każdemu kto ma dobrą kierę i chęć na porządne ściganie a nie bezmyślne odbijanie się od band na włączonym N2O ;-P
Do zobaczenia na torze!
Tu możecie zobaczyć jak to wygląda w praktyce ;)
Powtarzam
pCars= TYLKO GRAFIKA.
Jeździ się w tym jak kartonem z cegłą na sprężynach, a samochody brzmią jak zatarte odkurzacze- Force feedback jest na poziomie NFS Shift 2 (słabiutko) i nazywanie tego symulatorem, to jak nazwanie niemowlaka sztangistą- Może i kiedyś będzie, ale patrząc na niego na to się nie zanosi :D