Hyperkin prezentuje przenośną konsolę Mega 95 na targach CES 2024. Ten sprzęt powinien zainteresować entuzjastów gier retro, a tych przecież wcale nie brakuje.
Hyperkin na CES 2024 prezentuje przenośną konsolę
Dzieje się na targach CES 2024. Informacje o nowym sprzęcie spływają każdego dnia, a do pokaźnej już listy firm prezentujących nowe urządzenia dołącza Hyperkin. Powitajcie przenośną konsolę Mega 95, która uderzy w czułe struny fanów gier retro. Co wiemy o Mega 95?
Mega 95 pozwoli uruchomić kartridże z Sega Mega Drive. Konsolę wyposażono w 5-calowy wyświetlacz, w którym możemy przełączać się między dwoma trybami: 4:3 oraz 16:9. Jeśli chodzi o wydajność to według przedstawionych informacji Mega 95 pozwoli na 10 godzin rozgrywki na jednym ładowaniu.
Ile kosztuje taka przyjemnośc?
W konsoli Mega 95 występuje stacja dokująca, dzięki czemu możliwe stanie się podłączenie urządzenia do telewizora a nawet podłączenie dodatkowych kontroleró kontrolerów przez USB-C. Dock otrzymamy w zestawie. Wobec tego, ile kosztuje taka przyjemność? Niestety nie znamy ani ceny Mega 95, ani daty premiery.
I oto kolejny ukłon w stronę “gamingowych dinozaurów”, dla których gry retro to sprawa wielkiej wagi. Pod koniec ubiegłego roku światło dzienne ujrzało Atari 2600+, które w naszej ocenie jest prawdziwym wehikułem czasu, jednakże nowa wersja Atari niewiele ma wspólnego z mobilnym graniem.
Przenośne konsole zalewają rynek
Natomiast wiele wspólnego z mobilnym graniem ma przenośna konsola inna niż wszystkie, czyli MSI CLAW. Na rynku handheldów robi się więc niezwykle ciasno. Asus ROG Ally oraz Steam Deck będą konkurować w najbliższym czasie z nowym urządzeniem. Czas pokaże, kto wyjdzie zwycięsko z tej konfrontacji.
Źródło: The Verge
W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.
Komentarze
6Ale nie wiem jakim masochista trzeba byc, zeby na przyklad grac w cokolwiek z Atari 2600?
Potem mamy Commodore, zapodalem Ghost'n'Goblins z sentymentu i wywalilem po godzinie. Ja wiem, ze to gra typu "git gud", ale po prostu nie mam czasu powtarzac calej gry bez sejwow zeby zmiescic sie w 3 zyciach przy wysokim RNG. Wszystkie stare gry Segi cierpia na ta sama przypadlosc - sa portami z automatow i mozolne powtarzanie rozgrywki od zera zostalo niepotrzebnie skopiowane z salonow gier do wersji pudelkowych.
Dalej mamy wczesne 3D, PlayStation 1 i te sprawy. Z plywajaca grafika wynikajaca z czestego braku FPU w owczesnym sprzecie. Mdli po 20 minutach grania.
Chyba to nie dla mnie i wciaz mnie zaskakuje, ze te klony konsolek znajduja nabywcow.