Roboty ułatwiają ludziom pracę? Pracownicy Amazon odnoszą więcej obrażeń niż wcześniej
Zamierzacie kupować świąteczne prezenty na Amazonie? Miliony paczek, natłok zamówień, szybkość wysyłania towarów i nasza wygoda mogą skończyć się nieciekawie dla pracowników tej sieci.
Wprowadzenie robotów mających wykonać za ludzi cięższe zadania miało w założeniu nie tylko przyspieszyć pracę, ale też ułatwić ją ludziom. I generalnie tak właśnie jest – wszelkie maszyny znacznie podwyższają tempo zakładów i jakość pracy we wszelkich dziedzinach. Co zatem nie tak dzieje się w Amazonie?
Bunt maszyn w Amazon
Niedawno został opublikowany obszerny raport zawierający dużo szczegółowych informacji na temat bezpieczeństwa ten firmy. Z zebranych danych jasno wynika, że ilość wypadków w firmie jest dwa razy większa niż w innych miejscach. Standardowo wszelkie urazy występują u 4 na 100 pracowników, jednak u Amazona liczba ta rośnie do 9,6. Mowa tutaj o obrażeniach znacznie ograniczających możliwość wykonywania pracy lub nawet wymagających zwolnienia.
Na terenie magazynów z robotami sytuacja jest jeszcze gorsza. Raport opisuje stan bezpieczeństwa 23 magazynów na terenie Stanów Zjednoczonych, najwyższe wskaźniki zranień notując w Oregon (26 na 100 pracowników).
Amazon wprowadził roboty w celu zwiększenia wydajności i bezpieczeństwa. Dostarczają pracownikom towary z półek, by nie musieli spędzać połowy dnia na wędrówkach między regałami. Wrzucają również towary na taśmę.
Pracownicy są jednak zdania, że roboty wręcz utrudniają im wykonywanie zadań. Konieczność bardzo szybkiej pracy spowodowała, że wielu zaniedbuje swoje bezpieczeństwo, aby ze wszystkim zdążyć. Maszynom po prostu ciężko dotrzymać kroku. Nie pracując z wymaganą szybkością pracownik jest spisany, a jeżeli się nie poprawi - zwalniany.
Winna maszyna czy człowiek?
Wysoka ilość wypadków oczywiście nie jest dowodem na to, że roboty bezpośrednio przyczyniają się do ranienia ludzi. Magazyny o najniższej ilości zranień również używają robotów.
Gdzie zatem tkwi sedno sprawy? Już od wielu lat wypływają informacje o polityce szybkiej pracy w Amazonie. W wyniku noszenia ciężkich towarów, pracownicy doznają poważnych urazów kręgosłupa i mają problemy ze stawami. Wiele z tych osób kończy z kalectwem. Zdarzały się również przypadki śmiertelne.
Amazon zapewnia, że jest bezpiecznie
"Podczas gdy wiele firm zaniża liczbę incydentów związanych z bezpieczeństwem, aby utrzymać niskie wskaźniki, Amazon robi coś przeciwnego – rejestrujemy absolutnie wszystkie incydenty, bez względu na to, czy są one duże czy małe. Jesteśmy pewni, że nasze miejsce pracy jest bezpieczne, dlatego otworzyliśmy Centra dla zwiedzających – aby każdy mógł zobaczyć na własne oczy, jakie warunki pracy zapewniamy w Amazon" - komentuje Amazon
Źródło: theatlantic.com
Warto zobaczyć również:
- Amazon na rynku kurierskim - szansa dla sprzedawców, zagrożenie dla dostawców
- Amazon Music Unlimited - oto co oferuje ta usługa
Komentarze
7Poprawię:
Amazon wprowadził roboty w celu zwiększenia tempa pracy i zysku.
A że ludzie teraz biegają i częściej ulegają wypadkom? Cóż, tym łatwiej będzie ograniczyć zarobki pod pretekstem "niewydolności pracownika" a za jakiś czas przepchnąć pomysł jeszcze bardziej posuniętego zastępowania ludzi maszynami, oficjalnie: "tak z serca, dla dobra pracowników".
Żądza pieniądza jak każda inna żądza, jest ślepa i nie zna granic.
BTW
U was tez ten zegar w reklamie konkursu intela pokazuje, ze zostalo od 3-10 godzin - tak od tygodnia? XD