W rankingu pojawiły się modele Core i3-6100, Core i3-6300, Core i5-6400 oraz Core i5-6500T, które reprezentują średnią półkę wydajnościową.
Ranking procesorów cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, a więc zaktualizowaliśmy go o kolejne modele z najnowszej generacji Skylake. Zerknijcie jak wypadają nowe procesory Intela.
Ranking CPU jest właśnie tym miejscem, gdzie możecie przejrzeć specyfikację danego procesora i porównać go do dowolnego innego modelu. Najciekawsze porównania zebraliśmy w dziale Gorące Pojedynki.
Modele Core i3-6100 i Core i3-6300 reprezentują średnią półkę wydajnościową – obydwa zostały wyposażone w dwa rdzenie i cztery wątki oraz 2-kanałowe kontrolery pamięci DDR3L-1600 i DDR4-2133. Ich osiągi można porównać do 6-wątkowego modelu AMD FX-6300 lub najwydajniejszych modeli ze starszej generacji AMD Phenom II X4 900.
Do naszego zestawienia zawitał również Core i5-6400, a więc prawie najsłabszy 4-rdzeniowy model z generacji Skylake. Pomimo stosunkowo niskiego taktowania bazowego (2,7 GHz) układ oferuje naprawdę przyzwoitą wydajność – można ją porównać do topowych Core i5 4000 z poprzedniej generacji Haswell lub konkurencyjnego AMD FX-8300 (wyposażonego w 2-krotnie więcej wątków).
W naszym rankingu pojawił się także energooszczędny model Core i5-6500T, który pracuje z jeszcze niższym taktowaniem (2,5 GHz w trybie standardowym), ale za to oferuje dużo niższy pobór energii elektrycznej (współczynnik TDP wynosi 35 W zamiast 65 W). Mamy zatem do czynienia z najsłabszym 4-wątkowym układem z generacji Skylake - wydajność procesora można porównać do leciwego Core i5-2400 z generacji Sandy Bridge lub konkurencyjnego AMD FX-6350.
Ciągle pracujemy nad kolejną aktualizacją rankingu procesorów. Jeżeli macie jakieś propozycje o poszerzenie bazy lub ewentualne uwagi i komentarze, możecie je zamieścić w oficjalnym wątku na naszym forum.
Źródło: inf. własna
Komentarze
12w pewnej klinice wydłużają ptaszka za +- 1000$/1 cm.
pogrubianie to groszowy koszt(ponoć 150/200$ za 1/cm.&fi).
z prockami to samo.
jak to mawiał nasz mistrz:
"nie wielkość przyrodzenia ale sztuka pierdolenia...etc.)
rozumiem przesiadkę z lga 775 na powiedzmy 1155/1150(cenowo/wydajnościowo)
ale z 1155 na 1151 nie za bardzo.
rozumiem,wydajność skoczy o te 12/20%(wiem że zaraz mnie zakraczą) ale pln też trzeba by przeliczyć.
fps jednak jest nowym bogiem kreowanym przez tych którzy drenują kieszenie szarego luda...
sztuka dla sztuki?
albo 'chleba i igrzysk'...
w pewnej klinice wydłużają ptaszka za +- 1000$/1 cm.
pogrubianie to groszowy koszt(ponoć 150/200$ za 1/cm.&fi).
z prockami to samo.
jak to mawiał nasz mistrz:
"nie wielkość przyrodzenia ale sztuka pierdolenia...etc.)
rozumiem przesiadkę z lga 775 na powiedzmy 1155/1150(cenowo/wydajnościowo)
ale z 1155 na 1151 nie za bardzo.
rozumiem,wydajność skoczy o te 12/20%(wiem że zaraz mnie zakraczą) ale pln też trzeba by przeliczyć.
fps jednak jest nowym bogiem kreowanym przez tych którzy drenują kieszenie szarego luda...
sztuka dla sztuki?
albo 'chleba i igrzysk'...