Razer Project Hazel przestaje być już tylko koncepcją i staje się rzeczywistym produktem. Rynkowa premiera odbędzie się już za kilka miesięcy.
Razer Project Hazel to inteligentna maseczka społecznościowa
Inteligentna maseczka Razer Project Hazel miała swój publiczny „pierwszy raz” na targach CES 2021. Przy okazji kolejnej dużej imprezy – E3 2021 – producent z kalifornijskiego San Diego przypomniał o niej, zapowiadając przy okazji, że doczekała się kilku udoskonaleń i w takiej formie jeszcze przed końcem tego roku zadebiutuje w sprzedaży.
Razer nazywa ją „najsprytniejszą” – cóż, na pewno jest najbardziej futurystyczna. Project Hazel jest bowiem maseczką wypełnioną nowoczesnymi technologiami. Ale to nie ma być tylko fajne – to ma być również praktyczne. Dlatego Amerykanie chwalą się, że ich produkt spełnia wszelkie normy bezpieczeństwa. Wykorzystuje (wymienne) filtry N95, ma potwierdzoną badaniami skuteczność w filtracji cząsteczek od 3 mikronów w górę i jest też wyposażona w silikonową uszczelkę, przylegającą do twarzy.
Maseczka Razer… z podświetleniem RGB
W Project Hazel dużą wagę przywiązano również do kwestii społecznościowych. Kluczowy jest w tym fakt, że część na szerokości i wysokości ust jest przezroczysta, dzięki czemu lepiej widać reakcje naszych rozmówców, a do tego można czytać z ruchu warg. Razer postarał się o to, by ten element nigdy nie był zaparowany. Oczywiście producent z San Diego nie byłby sobą, gdyby nie dorzucił do tego jeszcze podświetlenia RGB.
Do tej pory mówiono o nich raczej w kategoriach koncepcji, ale jeśli nic nie stanie na drodze, to pierwsza partia tych maseczek będzie dostępna w sprzedaży już jesienią. Podczas E3 2021 potwierdził to sam producent. Swój egzemplarz Project Hazel będzie można zamówić wyłącznie przez oficjalną stronę firmy Razer.
Źródło: Razer, Windows Central
Komentarze
13Światła do wskazywania de...
:P