Smartfon realme 8 Pro zadebiutował dzisiaj w przedsprzedaży. Coś czujemy, że będzie się rozchodził jak ciepłe bułeczki. Czytaj dalej i poznaj sposób, by kupić go taniej niż inni.
Premiera realme 8 Pro w przedsprzedaży. Z nami zapłacisz mniej
To jeden z najciekawszych smartfonów ostatnich miesięcy. Dobrze wyposażony, jak najbardziej praktyczny, a przy tym atrakcyjnie wyceniony. Mieliśmy już okazję go przetestować i szczerze możemy go polecić. Od dziś także ty możesz go kupić, bo oficjalnie wystartowała przedsprzedaż realme 8 Pro.
Smartfon realme 8 Pro z 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci na pliki jest dostępny w przedsprzedażowej ofercie w internetowym sklepie RTV Euro AGD. Do wyboru masz czarną albo niebieską wersję kolorystyczną – w obu przypadkach zapłacisz 1299 złotych.
Ale uwaga, bo mamy też coś ekstra. To kod rabatowy, obniżający cenę smartfona o 50 złotych. Aby z niego skorzystać, wpisz podczas zakupów: REALME080421. Promocja potrwa od 8 do 12 kwietnia 2021 roku.
Dlaczego realme 8 Pro może być idealnym smartfonem dla wielu z nas?
Smartfon realme 8 Pro ma duży, ale nie za duży wyświetlacz AMOLED. Przekątna 6,4 cala to właściwie coś, co pozytywnie wyróżnia ten telefon na tle „olbrzymów”. Rozdzielczość Full HD+ i wysoka jasność sprawiają zaś, że świetnie sprawdza się podczas grania czy oglądania filmów i seriali – nie tylko w domu, ale też w tramwaju czy w poczekalni.
Obracamy telefon i co widzimy? Po pierwsze: bardzo ładne plecki. Przede wszystkim jednak poczwórny aparat 108 Mpix z autofocusem, HDR-em i 20-krotnym zoomem cyfrowym. Nagrywa filmy w 4K i robi zdjęcia, które mogą się podobać.
Czas zajrzeć do środka. Aktualny Android 11 działa jak należy. Dba o to 8-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 720G. Może i nie jest to najwydajniejsza jednostka na rynku, ale w połączeniu z 8 GB RAM-u nie dopuszcza do tego, by gry i aplikacje się zacinały. Nie ma o tym mowy. Na pliki masz natomiast 128 GB (a gdyby tego zabrakło, to możesz jeszcze zainstalować kartę pamięci).
Kolejnym atutem jest akumulator o pojemności 4500 mAh. Spokojnie wystarczy więc ładować go co półtora dnia, a na to ładowanie nie potrzeba zbyt wiele czasu, szczególnie gdy skorzystasz z dołączonej do zestawu ładowarki 65 W. Do pełna naładujesz go w 45 minut.
Nie ma 5G, ale ma LTE, Wi-Fi, NFC i Bluetooth 5.1, a zatem szybka i bezproblemowa łączność bezprzewodowa jest tutaj w standardzie. Zwolennicy klasycznych rozwiązań docenią też klasyczne złącze słuchawkowe mini jack, towarzyszące portowi USB typu C.
I co o tym myślisz?
Artykuł powstał we współpracy z RTV Euro AGD.
Czytaj dalej o smartfonach:
- LG wywiesza białą flagę. Jednak ziścił się najczarniejszy scenariusz
- Jest i on - pierwszy składany smartfon Xiaomi
- Wybrano najpiękniejszego smartfona na świecie. Zgadniesz, który to?
Komentarze
4Cóż, dla niektórych ma za duży. I dlatego nie będą zainteresowani. Na przykład dla mnie.
> szczerze możemy go polecić.
Znaczy polecacie coś, co za rok nie będzie otrzymywało aktualizacji i łatek bezpieczeństwa?
Sorry, wolę już Samsunga A52. Jest porównywalny, a dodatkowo zyskamy na aktualizacjach.
> I co o tym myślisz?
Myślę, że to kolejny średniak. Niewiele się wyróżniający.
Moim zdaniem głośno to o nim w żadnym razie nie będzie. Może gdyby zrezygnowali z przedniego aparatu..., bo to byłoby coś czego producenci zwykle nie robią. Wtedy by się wyróżniał. Internety by o nim więcej wspomnieli, a tak. Nie ma nic, aby miałoby być głośno.
Na samym końcu artykułu notka mówi wszystko, dlaczego ten smartfon jest tak zachwalany.