Wiele subredditów nie zakończyło swojego protestu po 48 godzinach i planują strajkować aż do wycofania się władz platformy z nowej polityki. Na razie rzeczywiście udało im się wpłynąć na decyzje szefów firmy, jednak w nieoczekiwany i niepomyślny sposób.
Nieskończony protest
Tak jak pisaliśmy na początku tygodnia, na Reddicie trwa protest moderatorów wielu popularnych podstron z powodu decyzji o uczynieniu płatnym dostępu do interfejsu programowania aplikacji, co zabije wiele użytecznych dla użytkowników, zewnętrznych programów do przeglądania tej witryny. W proteście biorą udział tysiące podstron (w szczytowym momencie ponad 8000) zrzeszające miliony użytkowników, jednak część z nich zgodnie z zapowiedziami zablokowało swoje podwoje jedynie na 48 godzin. Mimo to ponad połowa z nich pozostaje zaciemniona do tej pory.
CEO Reddita, Steve Huffman nie planuje jednak ustąpić. Wedle wewnętrznych statystyk 80% z 5000 najlepszych subredditów jest nadal otwartych. Dyrektor generalny podkreśla, że dostęp do API pozostanie bezpłatny dla niekomercyjnych badaczy i naukowców, a także dla innych podmiotów, które na danych udostępnianych przez Reddit nie mają zamiaru zarabiać. Huffman podaje, że 98 proc. korzystających z API nie będzie musiało płacić, a Reddit zawarł już umowy z dużą częścią z pozostałych 2 proc., pozwalając im na dalsze działanie. Dyrektor wie tylko o trzech aplikacjach (Apollo, RIF i Sync), które postanowiły zrezygnować i nie płacić.
Demokratyczna bomba na moderatorów
Zamiast godzić się na warunki protestujących, Reddit postanowił zbadać, czy działania moderatorów blokujących podstrony rzeczywiście są „głosem ludu”. Huffman zapowiedział, że już niebawem zirytowani użytkownicy będą mogli głosować nad odwołaniem moderatorów poszczególnych subredditów.
Obecnie moderatorzy mogą zostać usunięci jedynie przez innych moderatorów posiadających wyższą rangę od nich albo personel Reddita. Mogą też sami zrezygnować z pełnionej funkcji. Według Hufmanna tworzy to system niemal feudalnych zależności, na który nie mają wpływu zwykli użytkownicy. Nowy system miałby rozwiązać tę wadę, jednak nie poinformowano na razie kiedy dokładnie miałby on zacząć obowiązywać.
Moderatorzy na Reddicie pełnią tę funkcję nieodpłatnie i upewniają się, że nie pojawiają się tam niedozwolone treści lub przekierowując posty do bardziej pasujących dla nich podstron. Mają też kontrolę nad ustawieniami subredditów, aby uwzględniać specyficzne dla każdego z nich zasady. Modzi spędzają dziennie 466 roboczogodzin na zarządzaniu witryną. Wewnętrzne statystyki firmy wskazują, że są oni odpowiedzialni za usuwanie z witryny 58 proc. zakazanych treści. Huffman zasugerował, że kolejnym krokiem dla Reddita może być system podziału dochodów, który uwzględni pracę moderatorów lub metodę działania subredditów, który traktowałby je jako odrębne firmy.
Źródła: engadget, cnbc, techradar
Komentarze
4Ah, komunizm pod płaszczykiem demokracji jakie to ironiczne, ale tak działa korpo, już widzę jak te głosowania będą wiarygodne XD
Nie podoba się, to mogą korzystać z innych rozwiązań.
Skoro na tym ktoś zarabia to wypadałoby podzielić się zyskami z dostawcą technologii wykorzystywanej do zarabiania.