Pojazdy

Pułapka na handlarzy. Nowa technologia sprawdzi samochód lepiej niż niejeden mechanik

przeczytasz w 2 min.

Centrum serwisowe BMW w Honolulu wprowadziło nowy system diagnostyki samochodowej oparty na rezonansie magnetycznym. Nowe rozwiązanie jest nie tylko szybsze, ale również dokładniejsze niż kontrola przeprowadzana przez człowieka.

Diagnostyka samochodowa to niezbędny proces przy kontroli i serwisowaniu pojazdu, który pozwala na wykrycie usterek oraz zapobieganie potencjalnym awariom. Dzięki nowoczesnym urządzeniom diagnostycznym możliwe jest szybkie i precyzyjne zidentyfikowanie problemów mechanicznych oraz elektronicznych. 

Pomimo zaawansowania technologii, praca człowieka nie zawsze może być dokładna. Nawet najlepiej wyszkolony mechanik może nie dostrzec drobnych, ale istotnych szczegółów, które mogą wpłynąć na prawidłowe funkcjonowanie pojazdu. 

Nowy pomysł na diagnostykę samochodów 

Centrum serwisowe BMW w Honolulu wprowadziło nowy system diagnostyki pojazdów wykorzystujący rezonans magnetyczny. 

Lydell Bangloy w wywiadzie dla stacji KITV zdradził, że wcześniej jego współpracownik musiał fizycznie chodzić wokół każdego samochodu z kamerą, aby sprawdzić, czy nie ma uszkodzeń. Teraz cały proces jest dużo szybszy - samochód po prostu przejeżdża przez maszynę, która w ciągu kilku sekund wykonuje skanowanie 360 stopni.

Skaner BMW

System oparty na sztucznej inteligencji działa jak rezonans magnetyczny dla samochodów. Bangloy podkreśla, że technologia ta jest dokładniejsza niż ludzie w wykrywaniu ewentualnych usterek. System może nawet skontrolować podwozie, czyli obszar, który jest dość trudny do prawidłowego sprawdzenia przez człowieka.

Skaner BMW

Skaner BMW

Po zakończeniu skanowania właściciel natychmiast otrzymuje na komputerze wizualny raport przedstawiający stan jego samochodu, który można następnie przesłać na telefon klienta. 

Inwestycja może się zwrócić 

Tim Palms, dyrektor generalny BMW w Honolulu, zdecydował się wdrożyć nowy system, aby przyspieszyć pracę w salonie. Dotychczasowa konieczność nagrywania filmów podczas każdej inspekcji pojazdu, gdy klient zostawiał samochód, znacznie spowalniała działanie centrum serwisowego. Dzięki automatyzacji inspekcji przez sztuczną inteligencję proces odprawy klienta został drastycznie przyspieszony. 

Palms zaznaczył, że wdrożenie nowego systemu było kosztowne. Szef salonu wierzy jednak, że wzrost wydajności sprawi, że inwestycja wkrótce się zwróci. 

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Virtus
    5
    Proszę konkretnie podać ile to kosztowało? Wtedy sami ocenimy, czy to się zwróci i po jakim czasie.
    • avatar
      Karaimi
      1
      Handlarze z Honolulu bójcie się!
      • avatar
        krzypam
        -11
        Szejke szejke szejke szejke szejke!!! ajem The lord of ol party!!! Ju ken kol mi Dj dik!!! Bat ju ken also kol mi ajs ajs ajs bejbe!!!! Ajl tejku tudej tu parties hewen!!! Bejs tu jor fejs!!! Aj nidju dens on de flor!!! Put jor hends ap in di er!! Ken ju fil de hit of de najt? Faster harder Dj dik!!! Baj de łej Hał macz is de cziken?
        • avatar
          Quickexe
          0
          Stan auta sprawdzam w autotesto, oni wiedzą co i jak i zawsze dobrze doradzą

          Witaj!

          Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
          Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

          Połącz konto już teraz.

          Zaloguj przez 1Login