Rosyjski odpowiednik PlayStation czy Xbox może stać się faktem. Prezydent Rosji instruuje branżę poprzez zasugerowanie rozpoczęcia krajowej produkcji stacjonarnych i mobilnych konsol do gier, a także systemów operacyjnych.
Rosyjska branża technologiczna - i siłą rzeczy branża gier - odczuwa sankcje. Exodus zagranicznych firm skutkuje tym, że Rosja koncentruje się na własnych możliwościach. Plany “na papierze” wyglądają ambitnie. Wszak wyprodukowanie własnego odpowiednika najlepszych konsol to trudne zadanie.
Rosyjska odpowiedź na PlayStation i Steam Deck
Prezydent Rosji polecił rządowi, by ten rozważył kwestię produkcji konsol do gier - informuje agencja TASS. Mowa zarówno o sprzęcie stacjonarnym, jak i przenośnych konsolach do gier, coś w stylu MSI Claw, popularny Steam Deck czy ASUS Rog Ally.
Co więcej, Władimir Putin podkreśla konieczność opracowania rosyjskiego systemu operacyjnego, również po to, by dostarczać użytkownikom gry oraz programy poprzez chmurę. Tyle w teorii - w praktyce niewiele wiemy o tym sprzęcie, niemniej termin wykonania zarządzenia wyznaczono na 15 czerwca 2024 r. Z kolei oczekiwana data premiery konsoli to 2026 r. lub 2027 r.
Ambitne plany Rosjan
Odcięci od technologii szukają wyjścia z tej sytuacji. Przypomnijmy, że w 2022 r. Rosyjska Fundacja na rzecz Rozwoju Technologii Informacyjnych skłonna była zainwestować blisko pół miliarda złotych na stworzenie krajowego silnika do gier, jednak rząd uznał to za zbyt kosztowne przedsięwzięcie.
Natomiast w ubiegłym roku zrobiło się głośno o planach Rosjan w kwestii stworzenia krajowego dewelopera oraz wydawcy gier, który miałby być “rosyjskim odpowiednikiem Electronic Arts”. Najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada “wpompowanie” w rosyjską branżę gier około 50 miliardów dolarów, co ma przełożyć się na wydanie 65 gier do 2030 r. (25 gier z segmentu AAA oraz 40 z segmentu AA).
To wszystko jest częścią większego planu. W lutym Organizacja Rozwoju Gier Wideo skonkretyzowała pięcioletni plan rozwoju branży z 83 punktami do realizacji, co świadczy o tym, że Rosji nie są obojętne gry.
Źródło: TweakTown, TASS, polygamia.pl
Komentarze
8Wracając do tematu. W 2027 to ruscy będą w stanie co najwyżej wydać Pegasusa
https://www.youtube.com/watch?v=u1vsmqaFwXY&t=50s