Autonomiczny samochód Apple to temat wielu dyskusji już od lat. Gigant z Cupertino natomiast nigdy nie zdradził szczegółów dotyczących jego rozwoju. Teraz dowiadujemy się o zmianie planu dotyczącego produkcji tzw. projektu Titan.
Apple od lat pracuje nad swoim samochodem
Pierwsze pogłoski dotyczące tego, że Apple pracuje nad produkcją własnego samochodu autonomicznego pojawiły się już w 2019 roku. Mówiono wówczas o potencjalnej współpracy firmy Tima Cooka z BMW, które wspólnie miały stworzyć auto zdolne do w pełni samodzielnej jazdy.
Niewiele później sugerowano przejęcie brytyjskiej marki McLaren zajmującej się produkcją supersamochodów. Apple szybko ucięło spekulacje informując, że jakiekolwiek projekty związane z motoryzacją firma będzie realizować samodzielnie.
Do pracy nad autonomicznym samochodem Apple zatrudniono specjalistów z branży
Fakt, że gigant z Cupertino poważnie podchodzi do produkcji własnego samochodu potwierdza dotychczasowe zatrudnienie wielu osób z branży motoryzacyjnej. Do tej pory zatrudnienie w Apple znalazł m.in. dotychczasowy dyrektor rozwojowy Tesli, ekspert odpowiedzialny za systemy bezpieczeństwa w Fordzie oraz projektant Lamborghini. Okazuje się jednak, że samochód Apple może nie powstać w formie, jaką wstępnie zakładano, a jego premierę opóźniono - donosi agencja Bloomberg.
Samochód Apple nie będzie w pełni autonomiczny i powstanie dopiero w 2026 roku
Założenia projektu Titan (pod tą nazwą Apple skrywa prace nad samochodem) od samego początku mogły być wyjątkowo ambitne. Producent planował stworzenie w pełni autonomicznego samochodu (autonomia na poziomie 5), który miał poruszać się bez żadnego wsparcia ze strony kierowcy.
Plany Apple zakładały stworzenie w pełni autonomicznego i inteligentnego samochodu. Obecna technologia niestety uniemożliwia ich realizację.
Rzeczywistość natomiast zweryfikowała plany Apple i kwestie technologiczne na obecnym etapie rozwoju uniemożliwiły ich zrealizowanie. W związku z tym, samochód Apple (o nieznanej do tej pory nazwie) będzie mniej zaawansowany, niż zakładano.
Oznacza to, że będzie w stanie poruszać się samodzielnie, ale wyłącznie na autostradach, a jego premiera nastąpi najwcześniej w 2026 roku.
Autonomiczne samochody już istnieją
Niektóre z nich już poruszają się po ulicach Stanów Zjednoczonych. Autonomiczne pojazdy Cruise, które w ostatnim czasie zaliczyły wpadkę z niezaplanowanym postojem na skrzyżowaniu, blokując przejazd innym uczestnikom ruchu drogowego są jednak dowodem na to, że technologia na ten moment nie jest doskonała.
Innym przykładem dowodzącym niedoskonałości autonomicznych systemów w samochodach są z kolei taksówki Waymo, które choć są w stanie poruszać się samodzielnie - muszą to robić wyłącznie w dobrych warunkach pogodowych. Mgła i silne opady deszczu skutecznie ograniczają ich użyteczność.
Jak myślicie - ile jeszcze lat upłynie, aż na ulicach zaczną pojawiać się samochody autonomiczne? Dajcie znać w komentarzach.
Źródło: Engadget
Komentarze
2Właściwie to dwa takie same auta...
Najpierw staneło pierwsze a potem tuż za nim drugie...
Albo zrobili to specjalnie by zareklamować Bolta - albo rzeczywiście była to awaria ...
Ja stawiam na reklamę...