Limitowana wersja Samsunga Galaxy S23 Ultra. Nie przejdziesz obok niej obojętnie
Limitowane wersje smartfonów pojawiają się stosunkowo często i zwykle są gratką dla największych fanów marek. Nie inaczej jest w przypadku nowego Samsunga Galaxy S23 BMW M Edition, który powstał we współpracy z bawarskim producentem samochodów.
Niedawno zaprezentowany Samsung Galaxy S23 Ultra robi ogromne wrażenie swoimi parametrami. To smartfon, który dla wielu będzie najlepszym urządzeniem tego roku. Jak się okazuje, producent może mieć dodatkowy powód, którym przekona do siebie kolejnych użytkowników. Mowa o specjalnym wydaniu flagowca w wersji limitowanej BMW M Edition. To zestaw, który powstał w hołdzie dla kultowej dziś serii samochodów sportowych, a jego stylistyka nawiązuje do legendarnego już BMW M3 E30.
To nie jest byle-jakie wydanie specjalne. Samsung S23 Ultra inspirowany BMW M3 E30
Zestaw akcesoriów, z jakimi Samsung sprzedaje nowego Galaxy S23 Ultra w edycji BMW M Edition jest całkiem pokaźny. Pierwsze, co rzuca się w oczy na grafikach producenta, to oczywiście opakowanie w kształcie klasycznego BMW M3 E30 w czerwonym malowaniu ze specjalnym logo z okazji 50-lecia powstania dywizji BMW Motorsport.
Zestaw zawiera też etui stylistycznie nawiązujące z kolei do najnowszej generacji M3, specjalny zegarek z uchwytem do nawiewu w samochodzie, uchwyt na okulary przeciwsłoneczne, metalową naklejkę, zestaw logotypów oraz breloczek. Fani historii BMW Motorsport docenią też z pewnością plakat z historycznymi modelami oraz fotoksiążkę. Godne uwagi jest także dołączone w każdym zestawie zaproszenie do BMW Driving Center na szkolenie z bezpiecznej i dynamicznej jazdy.
Można biec do sklepu? Nie do końca
Fani marki BMW mogą z dużym zainteresowaniem podejść do zakupu limitowanej wersji Galaxy S23 Ultra. Należy jednak nieco ostudzić emocje, bo oprócz tego, że łącznie do sprzedaży trafi tylko tysiąc egzemplarzy, to będą one dostępne wyłącznie w Korei Południowej. Producent za specjalne wydanie oferujące 12 GB RAM i 512 GB przestrzeni na dane nowego flagowca życzy sobie 1727000 wonów, co w przeliczeniu na złotówki daje ok. 6 tys. zł.
Komentarze
4Ten telefon nie ma prawie nic, co przekonywałoby mnie do zmiany z S22U, a do tego wolę mieć klastyczną, czarną wersją, niż BWM. Jeszcze by mi po bluetoothie wyłączał kierunkowskazy.