Smartfony

Samsung Galaxy S25 miał być jak iPhone. Coś poszło jednak nie tak

przeczytasz w 2 min.

Połączenia ratunkowe dzięki łączności satelitarnej - technologia może przyjść z pomocą, gdy sieć komórkowa zawiedzie. Okazuje się, że najnowszy smartfon Samsunga również ma tę opcję. Jest jednak pewno "ale".

Choć koreański producent nie chwalił się tym przesadnie, najnowszy flagowiec marki ma łączność satelitarną. Może posłużyć do wezwania pomocy w awaryjnej sytuacji, przynajmniej w teorii. Samsung podszedł do zagadnienia inaczej niż Apple i Google, co - przynajmniej na chwilę obecną - wydaje się błędem.

Galaxy S25 jednak z awaryjną łącznością satelitarną

Niedawno odbyła się premiera nowych flagowych smartfonów Samsunga. Koreańczycy pochwalili się kilkoma usprawnieniami, obudową wykonaną z recyklingowanych materiałów czy nowymi możliwościami ulepszonego Galaxy AI. Wyglądało więc na to, że podobne urządzenia z logo Apple i Google wciąż mają pewną unikatową funkcję, której w “Galaktykach” zabrakło. Mowa o Emergency SOS, opcji polegającej na wezwaniu pomocy, korzystając z łączności satelitarnej.

W smartfonach Google funkcja pojawiła się dopiero niedawno (wraz z premierą najnowszych Pixel 9). Telefony Apple mają ją natomiast już od 2022 roku - debiut miał miejsce przy okazji premiery iPhone'a 14 Pro. Niemałym zaskoczeniem była więc dla mnie informacja, że Samsung Galaxy S25 jednak też ma taką możliwość. Ma, choć działa ona nieco inaczej (mówiąc wprost: gorzej) niż u konkurentów. Wezwanie pomocy w sytuacji kryzysowej bez łączności z siecią komórkową będzie możliwe, ale tylko czasami.

Samsung może mieć problem z satelitarną łącznością

Google oraz Apple dogadały się z dostawcami usług satelitarnych. Dzięki temu możemy zakładać, że połączenia alarmowe będą działały „zawsze i wszędzie”, niezależnie od tego, w jakiej sieci jest nasz numer telefonu. Apple wykorzystał zresztą własny system satelitów - Globalstar. Samsung postanowił natomiast, że to w gestii operatora telekomunikacyjnego pozostaje możliwość takiej współpracy.

Samsung Galaxy S25 jednak z łącznością alarmową przez satelity

Dotychczas na terenie Stanów Zjednoczonych tylko jeden operator (Verizon) zawarł umowę z dostawcą łączności satelitarnej (firmą Skylo). To ta firma, z którą Google porozumiało się bezpośrednio. Wydaje się więc, że wszyscy użytkownicy Pixel 9 mają alarmową łączność satelitarną, a w przypadku posiadaczy Galaxy S25 usługa będzie ograniczona. W Europie nie ma jeszcze tej usługi dla przyszłych użytkowników najnowszego flagowca Samsunga.

Być może właśnie z tego względu Samsung nie chwalił się tym, że jego smartfon klasy premium posiada techniczną możliwość komunikacji z satelitami. Pozostaje mieć więc jedynie nadzieję, że operatorzy telekomunikacyjni podpiszą umowy z dostawcami usług satelitarnych.

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    piomiq
    -1
    Tytuł to niskiego poziomu clickbajt. Żenujący.
    "Jest jednak pewno "ale".
    a moze "pewne ale"
    Pierwsze zdanie ze wstępu też wygląda na napisane na siłę.
    • avatar
      piomiq
      -1
      Tytuł to niskiego poziomu clickbajt. Żenujący.
      "Jest jednak pewno "ale".
      a moze "pewne ale"
      Pierwsze zdanie ze wstępu też wygląda na napisane na siłę.

      Witaj!

      Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
      Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

      Połącz konto już teraz.

      Zaloguj przez 1Login