Już podczas MWC 2016 okazało się, że wewnątrz smartfona znalazł się moduł aparatu Sony IMX260, lecz…
Tajemnice jakie skrywał w swoim wnętrzu Samsung Galaxy S7 oraz S7 Edge, niedługo pozostały w ukryciu. Serwis Chipworks, znany z „rozbierania” na części różnych sprzętów, zajrzał do wnętrza najnowszych flagowców Samsunga i oto co odkrył.
Smartfon, który został przebadany to produkt, który dostępny jest w sieci mobilnej T-Mobile. W tym przypadku zamiast chipsetu marki Exynos, moc Galaxy S7 zapewnia Snapdragon 820. Ciekawsze są jednak informacje na temat aparatu.
Aparat Sony, ale inny niż można się było spodziewać
Moduł kamery cyfrowej został wyprodukowany przez Sony. Jest on oznaczony symbolem IMX260, ale wbrew temu do czego przyzwyczaiło nas Sony, nie jest to technologia Exmor RS, a Exmor R. Mówiąc inaczej, Sony nie zastosował tu wariantu warstwowego, który integruje całą elektronikę w sensorze, ale tradycyjną technologię CMOS z tylnym podświetleniem (back-illuminated), która wymusza stosowanie dodatkowych chipów oprócz samego modułu aparatu.
Potwierdzony został rozmiar piksela, który wynosi 1,4 um oraz zastosowanie tradycyjnej maski filtrów Bayera. Elektronika potwierdza także zastosowanie technologii Dual Pixel, która pozwala korzystać z detekcji fazy w przypadku wszystkich pikseli sensora.
Warto zwrócić uwagę, że technologia Dual Pixel debiutowała w komercyjnej wersji, w lustrzance Canon EOS 70D w 2013 roku.
Oprócz tej informacji warto dodać jeszcze kilka innych szczegółów:
- za przetwarzanie obrazu odpowiedzialny jest procesor Samsung C3,
- z układem stabilizacji obrazu współpracuje moduł żyroskopu STM L2G2IS.
A z przodu aparat Samsunga
Przedni moduł kamery cyfrowej to produkt Samsunga. Oznaczony jest symbolem S5K4E6XP, a rozmiar piksela wynosi 1,34 um.
Źródło: chipworks
Komentarze
10