Firma Samsung przedstawia zupełnie odświeżony pilot do telewizorów typu Smart.
Pilot to nieodłączny element zestawu TV. Nic więc dziwnego w tym, że producenci przywiązują do niego sporą uwagę. Jeden z gigantów branży – Samsung – zapowiedział, że tegoroczny pilot do telewizorów typu Smart doczeka się całkowitego odświeżenia.
Wystarczy tylko jeden rzut oka na Samsung Smart Control 2014, bo tak nazywa się tegoroczna edycja pilota, by zauważyć, że faktycznie jest on zupełnie inny od swoich poprzedników. Zamiast standardowego, płaskiego prostopadłościanu mamy tutaj bardziej opływowy kształt, który przez producenta określany jest mianem „owalnego kamyka”. Zapewnić ma to stabilniejszy chwyt.
Na tym nie koniec zmian. Na środku pojawił się bowiem zmodyfikowany, owalny panel dotykowy z czterema przyciskami kierunkowymi przy każdej z krawędzi. W porównaniu do ubiegłroczonego pilota touchpad został też znacznie zmniejszony. Według producenta rozwiązanie to gwarantować ma wygodniejsza obsługę przy pomocy kciuka.
Wszystkie przyciski zostały rozmieszczone bardziej intuicyjnie i jakby koncentrują się wokół centralnego punktu pilota. Całość ma natomiast działać znacznie precyzyjniej. Więcej szczegółów na temat Samsung Smart Control 2014 poznać mamy podczas tegorocznych targów CES.
Przy okazji na SamsungTomorrow opublikowana została także infografika prezentująca ewolucję pilota do telewizora od roku 1985 do 2014. Możecie zobaczyć ją poniżej:
"Ponieważ telewizory stale wzbogacane są o kolejne funkcje, analogicznej ewolucji podlegają piloty zdalnego sterowania", powiedział KwangKi Park, wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu w dziale ekranów Samsung Electronics. "Dołożymy wszelkich starań, by nasi klienci mogli w przyszłości korzystać z jeszcze łatwiejszych i bardziej intuicyjnych w obsłudze pilotów".
Źródło: Samsung, SasmsungTomorrow
Komentarze
17W tej chwili mam SmartTV ze standardowym pilotem, wklepanie tym adresu do przeglądarki albo youtuba to prawdziwa męka pańska, tak samo klepanie strzałek i kolorowych przycisków funkcyjnych przy niektórych aplikacjach jest cokolwiek upierdliwe. A gdyby na takim pilocie wyświetlała się na ekranie kopia interfejsu aplikacji z tv do pełnej obsługi dotykowej - to by był dopiero wypas.