Na przyszłorocznej edycji targów Consumer Electronics Show, które odbędą się w styczniu w Las Vegas, Samsung zademonstruje swój prototypowy, 31-calowy telewizor OLED. Urządzenie będzie miało zaledwie 4.3 mm grubości i zużywało o połowę mniej prądu od przeciętnego 32-calowego telewizora LCD. Czas pracy panelu to aż 35000 godzin, najwięcej spośród dotychczasowych ekranów OLED.
Póki co nie wiadomo, ile sztuk nowych paneli Samsung będzie w stanie wyprodukować, ani jakie będą koszty jego produkcji. Można się tylko domyślać – 11-calowy Sony XEL-1, pierwszy telewizor OLED, który pojawił się na rynku, kosztuje 1700 dolarów i produkowany jest w liczbie zaledwie 2000 sztuk miesięcznie. Samsung nie zdradził też, czy jego nowy panel będzie dostępny do kupienia w sklepach.
Demonstracja Samsunga będzie bardziej wizytówką technologicznej przewagi, niż produktem gotowym do masowej sprzedaży. Upowszechnienie się dużych ekranów OLED może potrwać jeszcze kilka lat, jako że obecnie koszty wytwarzania tego typu paneli są bardzo duże – na tyle, że np. Toshiba zapowiedziała, iż przed 2011 rokiem nie zamierza produkować telewizorów w tej technologii.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!