Podsumowanie sprzedaży, udziałów w rynku i wzrostu (lub spadku) dla firm z branży smartfonowej. Dane dostarczyły trzy firmy badawcze, IDC, Canalys oraz Counterpoint.
Branża mobilna, a raczej jej cześć związana ze sprzedażą telefonów, od lat zdominowana była przez dwie firmy, Apple i Samsunga. Miejscem ich odwiecznej walki o prymat są jak zwykle Stany Zjednoczone, lecz najważniejsze są statystyki w skali całego świata.
Dziś patrząc się na rankingi, wciąż te firmy zajmują pierwsze miejsca, ale, stosując sportową analogię, należy powiedzieć, że nigdy stawka nie była tak wyrównana, a wszystko zależy od formy zawodników danego dnia. Flagowy smartfon, który zawojuje świat może dziś zaprezentować praktycznie każdy.
Branża smartfonowa ma dziś swoich liderów (Apple, Samsung), aspirujących (Xiaomi), rozwijających się (Realme), dziś pokonanych (Huawei), tych w ogonie (LG), a środek stawki (OPPO, Vivo) jest wyrównany
Danymi, które przytaczam w tym tekście, pochwaliło się Xiaomi, które faktycznie ma powód do zadowolenia. Wciąż jest to firma trzecia na światowym rynku, ale też firma, która dynamicznie rośnie i najlepiej rokuje. W Polsce ma już rangę legendy, po tym jak w 1 kwartale 2020 roku okazało się, że Xiaomi przejęło od Samsunga pozycję lidera lokalnego rynku.
Roczne zestawienie i porównanie z 2019 według biura IDC
W 2020 roku wśród pięciu najwyżej klasyfikowanych producentów, to właśnie Xiaomi notowało najwyższy wzrost dostaw i udziału w rynku. To zasługa szerokiego asortymentu cenowego i wciąż umiejętności dostarczania wysokiej klasy rozwiązań w niższej niż konkurencja cenie.
Już 8 lutego czeka nas globalna, a potem lokalne premiery serii Mi 11, która z tego co już można wywnioskować (telefony są już do kupienia w Chinach) jest rewelacyjna. To może jeszcze bardziej poprawić pozycję Xiaomi.
Sprawdź jakie telefony danej marki lub w danej cenie są najatrakcyjniejsze
Wszystkie zestawienia telefonów, które warto wybrać zależnie od przyjętego kryterium, znajdziecie w naszym dziale Jaki telefon.
Xiaomi to najlepiej rokujący na przyszłość producent w branży mobilnej
Według danych IDC w ostatnim kwartale ubiegłego, epidemicznego roku, Xiaomi dostarczyło 43,3 miliona telefonów co dało mu 11,2% udziałów w rynku. Dla przypomnienia, w 2019 roku było to 8,9%. Tę statystykę potwierdzają wyniki badań Canalys oraz Counterpoint.
Dane IDC, ale tylko dla 4 kwartału i porównanie z 2019 rokiem
Jednak nie tylko Xiaomi zwraca uwagę w podsumowaniach. Bo skoro mamy tu zestawienie wszystkich ważnych firm, warto przyjrzeć się każdej z nich. Trzeba też pamiętać, że najlepiej podsumowują miniony rok statystyki całoroczne, te kwartalne mogą być zafałszowane na przykład poprzez rosnącą sprzedaż związaną ze świętami lub premierami produktowymi.
Huawei ma najwięcej powodów do smutku, ale jest też światełko w tunelu
Trzymam kciuki za Huawei, by jako producent smartfonów radził sobie lepiej niż obecnie, ale na razie ta nadzieja jest bardzo niewielka. Rok do roku, w ostatnim kwartale 2020 firma straciła około 40% udziałów w światowej sprzedaży, a tylko dobra kondycja wiosną sprawiła, że roczny spadek wyniósł tylko czy aż 21%.
Firma wciąż trzyma się w wielkiej piątce, ale jest też chyba największą niewiadomą. Nadzieje można wiązać z zapowiedziami Joe Bidena, który chce rewizji sankcji jakie nałożono na Huawei za prezydentury jego poprzednika. Gdyby zostały one w znacznym stopniu cofnięte lub złagodzone, to kto wie co przyniosą najbliższe miesiące.
Huawei mocne jest w Chinach i tamtejsza sprzedaż dokłada się do wciąż bardzo dobrych wyników sprzedażowych w skali świata. Ale i Xiaomi na tamtejszym rynku nie zasypia gruszek w popiele. Wzrost w Chinach wyniósł 46% w skali rok do roku, a to między innymi za sprawą atrakcyjnych ofert promocyjnych. Podobno na Dzień Singla w Chinach sprzedano 12 milionów smartfonów Xiaomi.
Huawei i Xiaomi czyli roszada w branży
Xiaomi jeszcze rok temu było jednym w wielu producentów z Chin, obecnie szybko oddala się od rozpędzonego chińskiego peletonu. Można powiedzieć, że zamieniło się pozycjami z Huawei, które w całorocznym zestawieniu liczone było jeszcze razem z Honorem.
Dane Canalys dla TOP5 smartfonowej branży za 2020 rok
Według danych Counterpoint, które są najkompletniejsze, Xiaomi w 2019 roku dostarczyło na rynek podobną liczbę telefonów co Huawei w 2020. Xiaomi jeszcze nie osiągnęło poziomu Huawei z 2019 roku, ale wiadomo, że trudniej jest rosnąć niż spadać z zajmowanej pozycji.
Samsung traci pozycję lidera na korzyść Apple w 4 kwartale 2020
Samsung wciąż spija śmietankę ze swoich najlepszych lat, technologicznie jest w czołówce, dlatego pierwsze miejsce w całorocznym zestawieniu nie zaskakuje. Jednakże Samsung notuje też duże spadki w rocznym zestawieniu, co przyczyniło się do zamiany miejscami z Apple w 4 kwartale 2020 roku.
Czwarty kwartał 2020 roku według badań Canalys
OPPO trochę lepsze niż Vivo, a udziały na podobnym poziomie co rok temu
Być może pamiętacie początki OPPO w Polsce, te początki na poważnie, gdy firma otworzyła lokalny oddział i zaczęła promować swoje produkty. Z początku było średnio, a nawet słabo, ale jest dużo lepiej. Z kolei na świecie OPPO ma już ugruntowaną pozycję z dostawami podobnymi jak Vivo.
Podsumowanie Counterpoint za cały 2020 rok
Sprzedaż zmniejszyła się co prawda w porównaniu z 2019 rokiem, jednak udziały w rynku pozostały niezmienione na poziomie 8%. Mogą one wydawać się trochę krzywdzące biorąc pod uwagę jakość i zaawansowanie technologiczne obu firm.
Realme rok temu było na poziomie LG, dziś jest dwa razy silniejszym producentem
Realme to kolejny producent, który na światowym jak i polskim rynku zdobywa popularność. Na koniec 2019 roku była to firma niewielka w porównaniu z TOP 5, firma która wprowadzała na rynek podobną liczbę telefonów co LG. Ten innowacyjny, ale niezbyt dobrze radzący sobie w branży smartfonowej producent, od lat walczy ze swoimi słabościami i wciąż nie wie jak sobie z nimi poradzić. Do tego stopnia, że pojawiły się nawet plotki zamknięciu biznesu smartfonowego.
Podsumowanie Counterpoint za 4 kwartał 2020 roku
Ostatecznie polski oddział LG im zaprzeczył, podobnie jak Huawei, tyle że w tym drugim przypadku sprawa dotyczyła sprzedaży flagowych marek smartfonów.
Realme na koniec 2020 roku notowało około dwa razy większe dostawy niż LG, wyprzedzając tym samym również grupę Lenovo, w której zapewne kryje się Motorola.
Globalnie sprzedaż telefonów prawie wróciła do normy, ale łącznie rok 2020 gorszy niż 2019
Przetasowania w zestawieniach sprzedaży i udziału w rynku nie wpłynęły na ogólną sprzedaż telefonów w 4 kwartale 2020 roku w porównaniu z 4 kwartałem 2019. Różnice oczywiście są, na przykład dane IDC wskazują na kilkuprocentowy wzrost, podczas gdy Canalys i Counterpont sugerują, że sprzedaż nieznacznie się skurczyła. Zależnie od źródła informacji w 4 kwartale 2020 roku do sprzedaży wprowadzono od 360 do 400 milionów smartfonów. Warto mieć na względzie, że są to liczby oznaczające dostawy, a nie faktyczną sprzedaż, która zwykle zamyka się w innej liczbie.
Biorąc pod uwagę 2020 rok nie da się nie zauważyć kiepskiego pierwszego półrocza, gdy dostawy mocno spadły w porównaniu z analogicznym momentem w 2019 roku.
W całym 2020 roku dostawy sięgnęły około 1,3 miliarda egzemplarzy smartfonów, a liderem jest Samsung. Huawei w rocznym zestawieniu zajmuje silną pozycję numer 3, ale to dlatego, że w 2020 rok firma weszła z jeszcze bardzo dobrymi wynikami.
Pierwsza pozycja Apple w kwartalnym zestawieniu nie zaskakuje, bo przecież iOS to system produktów, który trzyma w garści jeden producent, a czwarty kwartał zawsze jest dobry dla marki iPhone. Niemniej analitycy są pod wrażeniem sukcesu sprzedażowego serii iPhone 12.
Tymczasem Android to pofragmentowana z tej perspektywy branża. Producenci telefonów z tym systemem (wciąż do nich wliczamy Huawei) mają łącznie około 80-85% udziałów w rynku i to najlepiej pokazuje, jaki mobilny system operacyjny od lat jest najpopularniejszy na świecie.
Źródło: Xiaomi, IDC, Canalys, Counterpoint, inf. własna
Czytaj więcej na temat smartfonów:
- Motorola zaprezentowała pierwszy smartfon z procesorem Qualcomm Snapdragon 870
- Wygląda na to, że tęskniący za mniejszymi telefonami wkrótce się ucieszą
- Dziwne aplikacje na telefon, których nie potrzebujesz ale zainstalujesz
Komentarze
27Oprogramowanie jest inne, ale obudowy, wnętrze - praktycznie to samo.
I to jest największy chiński dostawca, a nie jakiś tam Xiaomi.