Wygląda na to, że Sony będzie miało spory problem z tym, by zaskoczyć czymkolwiek podczas prezentacji smartfona Xperia Z4.
Wygląda na to, że Sony będzie miało spory problem z tym, by zaskoczyć czymkolwiek podczas prezentacji smartfona Xperia Z4. W ostatnich tygodniach pojawia się sporo przecieków na jego temat, a dzięki tym najnowszym poznaliśmy najprawdopodobniej wygląd urządzenia.
W sieci pojawiły się fragmenty wiadomości e-mail, jakie wymieniali między sobą Michael Lynton, CEO Sony Pictures Entertainment oraz George Leon, wiceprezes marketingu Sony. Związane były one z negocjacjami na temat pojawienia się Xperii Z4 w najnowszym filmie o przygodach Agenta 007 - Spectre.
Rozmowy wprawdzie jeszcze trwają, ale nie będziemy zaskoczeni, jeśli zakończą się powodzeniem. Być może pamiętacie jeszcze Skyfall, a tam także można było zobaczyć smartfona z logo Sony - Xperię T. Poza tym tego typu zabieg oznaczałby spory zastrzyk gotówki dorzucony do budżetu produkcji filmu.
Najważniejszym elementem, jaki wyciągnąć można z omawianej rozmowy jest jednak grafika prezentująca smartfona Xperia Z4. Czy właśnie tak będzie wyglądał? Bardzo prawdopodobne.
Przypomnijmy, iż smartfon powinien zostać zaprezentowany oficjalnie na targach CES 2015.
Źródło: gsmarena, androidheadlines
Komentarze
25Widocznie jest wodoszczelny ;-)
Chyba czas zastąpić Xperię SP :-)
Co do designu: Aluminiowa, zaokrąglona obwódka naprawdę może przypominać tą z iPhona 6. Zresztą teraz to większość telefonów jest taka sama. Kiedyś jak do sklepów w Polsce wchodził iPhone 3G, 3GS czy 4 to była jakaś przepaść technologiczna między iPhonem, a resztą. Teraz się wyrównało, ale myślę że nadal iPhone ma lekką przewagę. Telefon Apple'a ma dedykowany system (wykorzystywany także w iPad'ach i iPod'ach). A Android jest wszędzie - nawet w podróbkach. Android chyba tylko na Sonym i HTC jeszcze jakoś przyzwoicie wygląda moim zdaniem. Oppo i Huawei też ma ciekawą ofertę, ale to jest nadal ten sam system. Poczekajmy aż napiszą Androida od nowa.
O bebechach nie wspominam, bo te ilości rdzeni, to tylko chwyt marketingowy, tak samo jak megapixele w aparatach. Cena za iPhona? Proszę Was... na tym świecie są ludzie, którzy mają NADMIAR gotówki, gdzie dla nich nie stanowi różnicy czy za telefon określany mianem najlepszego na świecie wydadzą 2,500zł czy 5,000zł. To czyni produkt (w oczach konsumentów) atrakcyjnym, ekskluzywnym. Bilans finansowy Appla mówi sam za siebie. Wszystko działa jak należy. Nie jestem fanem Appla, ani żadnego innego producenta. Oni są od wykorzystywania, tak samo jak władza, partie polityczne i nie wolno się z nimi spoufalać. Trzeba im patrzeć na ręce - czytnik lini papilarnych, NFC, geolokalizacja? Jakiś Absurd.
Dlatego mam BB9900, który spełnia swoje funkcje wspaniale:) Dzwoni, świetnie i szybko pisze się na nim smsy, internet też w miarę można przeglądać. Szczerze to wymiotuję już tymi nowinkami technologicznymi, ale swoich faworytów mam.
PS: Nie mam i nie miałem iPhona, ale mam z tymi produktami styczność.
Pozdrawiam.