Trzy miliony w niespełna trzy tygodnie, a grę przygotowało pięć osób
Przed premierą Valheim trudno było wróżyć, że gra będzie rozchwytywana. Wystarczyła chwila i można z pełnym przekonaniem twierdzić, że twórcy jednak mają ogromne powody do radości.
Valheim w rękach ponad 3 mln graczy
Valheim zadebiutował na platformie Steam 2 lutego i szybko zaczął zyskiwać na popularności. Systematycznie pojawiały się komunikaty mówiące o rosnących wynikach sprzedaży. Ostatni z nich może robić wrażenie, bo wspomniano w nim o przekroczeniu bariery 3 mln egzemplarzy. Nie sposób pominąć tutaj kilku kwestii. Po pierwsze, wystarczyły na to niespełna trzy tygodnie. Po drugie, gra znajduje się w fazie wczesnego dostępu. Po trzecie, zespół odpowiedzialny za Valheim liczy sobie jedynie pięć osób.
„Ten luty był naprawdę dziki! W mniej niż trzy tygodnie wczesnego dostępu osiągnęliśmy kolejny kamień milowy. Valheim zostało kupione przez ponad trzy miliony odważnych Wikingów, którzy chcą przetrwać w dziesiątym świecie Yggdrasil lub zginąć podczas prób, prawdopodobnie zostając zmiażdżonym przez spadające drzewo.”
Jakby tego było mało, gra wydaje się mieć potencjał na osiągnięcie jeszcze lepszych rezultatów. Tak przynajmniej sugeruje zestawienie najlepiej sprzedających się gier na Steam, Valheim okazał się liderem również w minionym tygodniu. Jest też jedną z najczęściej streamowanych gier na Twitchu.
Valheim będzie rosnąć
W czym tkwi fenomen Valheim, bo powoli zaczynają pojawiać się co do tego tytułu właśnie takie określenia? Wydaje się, że jest to jedna z tych pozycji, co do których przekonać można się tylko w jeden sposób - grając. Ocenianie jej po samych materiałach wideo może okazać się nieco zgubne. Sugerują to też recenzje wystawiane grze na Steam, które są w zdecydowanej większości pozytywne.
Duże zainteresowanie Valheim daje twórcom sporą motywację, nie dziwią zatem zapowiedzi nowości, jakie mają systematycznie pojawiać się w kolejnych miesiącach. I chodzi tutaj nie tylko o poprawki zgłaszanych błędów, ale również o zupełnie nowe elementy. Póki co nie podano jednak konkretów dotyczących tego, co wprowadzą poszczególne aktualizacje.
Graliście? Możecie potwierdzić, że zabawa w Valheim faktycznie wciąga?
Źródło: Iron Gate, gamerant
Warto zobaczyć również:
- Odyn może czuć się dumny – Valheim kupiło już około milion graczy!
- Chiny musiały ustąpić – Valheim na pierwszym miejscu na liście bestsellerów w serwisie Steam
- Udało Ci się kupić PlayStation 5? Warto odświeżyć sobie God of War
Komentarze
9Mimo wszystko kupiłem grę trzy dni temu. Po dwóch godzinach nie byłem pewien, czy cały ten szum jest uzasadniony. Po czterech zacząłem się przekonywać. Następny dzień, noc, kolejny dzień i większą część nocy grałem biorąc jedynie przerwy na mycie, toaletę i jedzenie (miałem zamiar gdzieś tam iść spać, ale po umyciu zdecydowałem, że jeszcze na chwilkę wskoczę do gry...). Jeszcze żadna gra nie poddała mojej siły woli takiej próbie. A jedyne co póki co w niej robię, to rozbudowuję swój szałas (aktualnie jest to olbrzymi 'longhouse', który po raz n-ty ulepszam), więc poznałem może 10% tego, co ma do zaoferowania.
Jeśli wam rzeczywistość miła - a może jeszcze bardziej, jeśli nie: trzymajcie się z daleka.